Avid Code - problem, zapadająca się klamka
: 21.04.2009 21:59:13
Witam.
Mam problem z Avidem Code, zapada mi się klamka podczas hamowania. Nawet na postoju potrafi dojść do samej kiery ale jeśli np. puszczę ją i nacisnę znowu to wraca do normalności.Nie jest tak, że momentalnie się zapada, tylko jak naciskam to tak stopniowo się zapada. Dziwne jest dla mnie to, że jak się zapadnie to dalej jest twarda i hamulec dobrze hamuje. Opisze po kolei całą sytuację:
Zabrałem się przedwczoraj za wymianę płynu na Motula RBF600. Rozkręciłem wszystko na kawałki, wylałem płyn itp itd etc... Zalewałem kilka razy bo nie mogłem pozbyć się całkowicie powietrza. Wieczorem przychodzę i sprawdzam jak to wszystko działa, naciskam, czuje że na klamce w przednim hamulcu jest olej. Pomyślałem męski narząd płciowy to pewnie uszczelka w tłoczku (zresztą już ostatnio wymieniałem jedną). Rano poszedłem na mały zjazd i mało co nie wpierniczyłem się w drzewo ponieważ przedni hamulec przestał działać o.O. Klamka dochodziła do kierownicy... W domu zmieniłem tą uszczelkę przelałem i odpowietrzyłem jeszcze ze dwa razy. Tył świetnie hamuje a ten przedni trochę się poprawił ale i tak za .|. pana nie chce dobrze działać... Chciałem się jeszcze upewnić co jest grane, pojechałem na taką sporą asfaltową górkę i pod koniec zjazdu gwałtownie zahamowałem i wszystko ładnie hamowało, hucy bucy antek śpiewa. Jadę do domu ucieszony, hamuje na placu i znowu kierwa klamka się zapadła... Jutro wymienię na wszelki wypadek uszczelkę w zbiorniczku i zobaczę czy coś to pomoże... Podczas odpowietrzania w zacisku jest jeszcze trochę powietrza, czasami nic już nie wydobywa się a za chwile taki dosyć spory bąbel.Ale nie wiem czy takie zachowanie klamki to kwestia zapowietrzenia ? Miałem podobną sytuacje w Grimece sys12, że trzeba było pompować klamką aby uzyskać ją twardą (akurat wtedy padły tłoczki w zacisku). W tym wypadku jednak nie obwiniałbym zacisku ale klamkę. Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc :)
Dzisiaj odpowietrzyłem po raz kolejny. Teraz jestem pewien, że nie ma tam powietrza, nic nie wydobywało się ani z klamki ani z zacisku. Klamka jest twarda ale ma za duży skok przy max wkręconej regulacji (tak jakby za mało płynu w układzie ?). Jutro jeszcze wymienię tą uszczelkę i sprawdzę hamulec w warunkach bojowych i ew. oglądnę tłoczki.
PS. Jeśli to coś zmienia to posiadam przewody Goodridge i używam zestawu odpowietrzającego Avida.
Pozdrawiam
Mam problem z Avidem Code, zapada mi się klamka podczas hamowania. Nawet na postoju potrafi dojść do samej kiery ale jeśli np. puszczę ją i nacisnę znowu to wraca do normalności.Nie jest tak, że momentalnie się zapada, tylko jak naciskam to tak stopniowo się zapada. Dziwne jest dla mnie to, że jak się zapadnie to dalej jest twarda i hamulec dobrze hamuje. Opisze po kolei całą sytuację:
Zabrałem się przedwczoraj za wymianę płynu na Motula RBF600. Rozkręciłem wszystko na kawałki, wylałem płyn itp itd etc... Zalewałem kilka razy bo nie mogłem pozbyć się całkowicie powietrza. Wieczorem przychodzę i sprawdzam jak to wszystko działa, naciskam, czuje że na klamce w przednim hamulcu jest olej. Pomyślałem męski narząd płciowy to pewnie uszczelka w tłoczku (zresztą już ostatnio wymieniałem jedną). Rano poszedłem na mały zjazd i mało co nie wpierniczyłem się w drzewo ponieważ przedni hamulec przestał działać o.O. Klamka dochodziła do kierownicy... W domu zmieniłem tą uszczelkę przelałem i odpowietrzyłem jeszcze ze dwa razy. Tył świetnie hamuje a ten przedni trochę się poprawił ale i tak za .|. pana nie chce dobrze działać... Chciałem się jeszcze upewnić co jest grane, pojechałem na taką sporą asfaltową górkę i pod koniec zjazdu gwałtownie zahamowałem i wszystko ładnie hamowało, hucy bucy antek śpiewa. Jadę do domu ucieszony, hamuje na placu i znowu kierwa klamka się zapadła... Jutro wymienię na wszelki wypadek uszczelkę w zbiorniczku i zobaczę czy coś to pomoże... Podczas odpowietrzania w zacisku jest jeszcze trochę powietrza, czasami nic już nie wydobywa się a za chwile taki dosyć spory bąbel.Ale nie wiem czy takie zachowanie klamki to kwestia zapowietrzenia ? Miałem podobną sytuacje w Grimece sys12, że trzeba było pompować klamką aby uzyskać ją twardą (akurat wtedy padły tłoczki w zacisku). W tym wypadku jednak nie obwiniałbym zacisku ale klamkę. Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc :)
Dzisiaj odpowietrzyłem po raz kolejny. Teraz jestem pewien, że nie ma tam powietrza, nic nie wydobywało się ani z klamki ani z zacisku. Klamka jest twarda ale ma za duży skok przy max wkręconej regulacji (tak jakby za mało płynu w układzie ?). Jutro jeszcze wymienię tą uszczelkę i sprawdzę hamulec w warunkach bojowych i ew. oglądnę tłoczki.
PS. Jeśli to coś zmienia to posiadam przewody Goodridge i używam zestawu odpowietrzającego Avida.
Pozdrawiam