[Złotów] Zostałem oszukany

[KondziuNS]

Pisze tutaj, aby was uświadomić o poczynaniach pewnego pana ze złotowa i przy okazji zapytać o rade, co teraz zrobić?
Wojciech28(pinkbike, bikeforum.pl), wojciech_14 (allegro) - Poznałem go przez forum bikeforum.pl, rozmawiałem z nim dośc często, pewnego dnia(pod koniec stycznia) zaproponował mi zakup hamulców hydraulicznych (Grimerca System 12 na przód i Magura Clara na tył).
Poprosisłem o zdjęcia, byly takiej jakosci, ze ledwo dało się pokazac, gdzie są śruby na zacisku, cóż, tłumaczył to słabym aparatem. Pytałem się stokroć razy, czy z hamulcami jest wszystko OK, za kazdym razem mówił ze tak, zachęcony tym postanowiłem je kupic. Wojciech odmówił wystawienia hamulców na allegro, jednak przez to, że tyle już z nim rozmawiałem, wydawało mi się, że moge mu zaufać. Na "szybko" sprzedałem stare hamulce, w sumie to za śmieszną cene, aby mieć pieniądze na nowe, od wojciecha. 18 lutego przelałem pieniądze, hamulce przyszły po kilku dniach, stan ich był tragiczny, wszystko poobdzierane, zacisk grimerci polamowany zwyklą farbą, stwierdziłem, że za ich cene(która byla okazyjna) moge to przeboleć, hamulców nie zakładałem(jeszcze troche śniegu wtedy było, a jazda w takich warunkach do przyjemności nie należy). Po około 2 tygodniach odprowadziłem rower do serwisu(rowmar przy ulicy Kraszewskiego). Ogólnie nie lubie się bawić z podkładkami i ustawianiem hamulców, chciałem też, aby ktoś, kto się zna na sprawie je sprawdził. Na następny dzień zadowolony wszedłem do serwisu, aby okazało się, że hamulce są całkiem poprostu spierdzielone, przewód przy magurze nył połaczony bezpośrednio z zaciskiem(fragment owinięty izolacją, wojciech tłumaczył to tym, że "obijał się o rame), oczywiscie przez to przy pierwszym hamowaniu olej zaczal wyciekac. Grimerca zaś hamowała gorzej od jakichś no-name tarczówek, które dodaje się do rowerów w tesco za 400zł. Z Wojciechem rozmawiałem na ten temat wiele razy, obiecywał, że pieniądze odda, przekładał termin z tygodnia na tydzień. Wkońcu stwierdziłem, że więcej czekać nie będe, napisałem list do jego matki. Jak się okazało, Wojciech otworzył list wysłany przezemnie(nie był nawet zaadresowany do niego, wtf?), jednak przekazał go swojej rodzicielce, skontaktowałem się z nią telefonicznie. Po dośc długiej rozmowie, pani stwierdziła, że w/g polskiego prawa o ochronie konsumenta miałem 10 dni na sprawdzenie, czy wszystko z hamulcami jest w porzadku i ewentualną reklamacje i według niej w tym momencie to ja ją próbuje oszukać.
Co z tym dalej zrobić? Przekazać sprawe na policje, do sądu?

[piotrex]

KondziuNS pisalem to juz na tym forum ze 3 razy chyba,wiec nie bede sie powtarzal znowu-napisze tylko tyle:
przeczytaj sobie kodeks cywilny par. 556 do 568-raptem 3 strony,a ile wiedzy...
10dni na zwrot bez podania przyczyny przy zakupach na odleglosc-tak ,ale tylko w wypadku umow konsumenckich,czyli sprzedajacym musiala by byc firma.

[KondziuNS]

piotrex - więc w/g artykułu 564, nie ma znaczenia, czy przekroczyłem termin do zbadania rzeczy, jeśli sprzedawca zapewnił mnie, że wad nie ma. Tego potrzebowałem, dzięki

[Marcio]

A zadna umowa K/S nie jest wymagana?

[piotrex]

KondziuNS 564 odnosi sie do sytuacji opisanej w 563,przeczytaj sobie 568-rekojmia chroni kupujacego przez rok.

Marcio umowa rozumiana w potocznym sensie (czyli jako dokument z naglowkiem "UMOWA" etc)-nie.slowne/mailowe/gg'owe uzgodnienia rowniez sa wiazaca umowa cywilna.

[KondziuNS]

piotrex - tak, ale te dwa artykuły rozumiem w ten sposób, że jeśli kupiłem od niego te hamulce, to mam miesiąc na ich sprawdzenie, a jeśli nie sprawdziłem ich w tym terminie, bo sprzedający zapewniał mnie, że wad nie posiadają, to i tak moge zarządać zwrotu, tak?

[piotrex]

nie.art 563 mowi ze musisz zawiadomic Sprzedajacego o wykrytej wadzie w ciagu miesiaca-inaczej Twoje uprawnienia odnosnie tej wady przepadaja.
Przyklad: Twoja rama ma ryse pod glowka-jezdzisz dalej.Po 1,5miesiaca rama peka-dopiero wtedy zglaszasz sie do Sprzedajacego-wtedy,zgodnie z prawem,ta wada nie podlega rekojmi.

drugi przypadek ktory opisuje ten artykul to sytuacja w ktorej wada z latwoscia zostala by wykryta przy nalezytej starannosci.
przyklad: Twoja rama wydaje po calym dniu jezdzenia po blocie wydaje dziwne skrzeki z okolic glowki-nie ogladajac,nie czyszczac glowki olewasz sprawe.po 1,5 miesiaca ramka peka-nie docholowales nalezytej starannosci bo przy minimum wysilku zobaczylbys ze rama peka.

odeslij mame Sprzedajacego do 560 a nastepnie do 568 i powiedz ze na mocy tych dwoch przepisach odstepujesz od umowy.

[KondziuNS]

Dzięki wielkie, piotrex.
Odwołam się do tych artykułów, jeśli dalej będą mieli jakieś ALE, to chyba spokojnie z tą sprawą moge iść do sądu?
W każdym razie, ostrzegam przed robieniem jakichkolwiek interesów z tym kolesiem.

[wojciech28]

KondziuNS towar dostałeś taki jak był na foto (nawet łączenie tylnego przewodu przy zacisku było widoczne), wiec nie wiem po co robisz taki dym...a po drugie to trzeba było od razu zakładać heble a nie po miesiącu coś do mnie gadać ze są popsute, nie wspominając o tym ze jak je dostałeś to ściskałeś klamkę jak ***** aż ci tłoczek się wysunął i poleciało parę kropelek oleju...

[KondziuNS]

Hah, nasz mistrzu znalazł temat.
Zapomniałeś o tym, że "łączenie tylnego przewodu przy zacisku" owinałes taśmą izolacyjną, tak też było na zdjęciach, a tłumaczyłeś to "obijaniem się przewodu o rame" :> Zresztą co ja będe tutaj z tobą dyskutował, jakbyś był uczciwy, to nie robił byś takich jaj. Dla zainteresowanych: http://www.bikeforum.pl/rozne/11025-woj ... szust.html

[wojciech28]

gdy sprzedawałem hamulce to koleś dostał to foto http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 7a5337b0d9 i widać tu jak byk ze nie oklejone jest to taśmą.na bikeforum jest wszystko dokładniej opisane.

[GgG]

Pozwoliłem sobie wyedytować to zdjęcie, teraz coś na nim widać.

[KondziuNS]

Hm, no tak, na tyle czasu nie miałem, aby wszystko dokładnie sprawdzić.
Co nie zmienia faktu, że zapewniałeś mnie kilkukrotnie, iż hamulce są w stu procentach sprawne.

Przy okazji, tak przeglądam to archiwum, i te cytaty mnie urzekły:

Ja (17-02-2009 14:41)
zamontuje, bede sie chcial przejechac i sie okaze ze mi zjebane heble sprzedales ;d
wojciech28 (17-02-2009 14:42)
nigdy
-----------------------------------------
wojciech28 (10-02-2009 11:22)
no spoko
wojciech28 (10-02-2009 11:22)
to podac ci nr konta ?
Ja (10-02-2009 14:59)
jak przyjdzie od kolesia kasa to wplace ; p
Ja (10-02-2009 14:59)
i mam nadzieje ze mnie w ***** nie zrobisz ;d
wojciech28 (10-02-2009 15:04)
spoko ja uczciwy jestem