Marzocchi 888 ATA WC 2009 VS Marzocchi 888 Rc3 WC 2009

[SMOTER]

Mam problem. Nie wiem dokładnie czym te amortyzatory się różnią a mam ochote kupić jeden z nich oto moje pytania :
1.Który ma lepszą prace (nie bedzie za twardy pod moje 65 kg)
2.Czy modele 2009 też mają "Fabryczny" luz na goleniach ?
3.Własna opinia plusy i minusy tych amorów
Oczywiscie wiem ze ata ma regulacje skoku itp. Tylko interesuje mnie to że RC3 ma sprezyne tytanową a ATA sprężyne powietrzną- Co było by dla mnie lepszym wyjsciem ?

[blackdemon]

Nie wiem jak nowe ATA ale starsze powalaja płynnością

[ArthurGreen]

Odradzam ATA.. Powietrzniaki Marza jakoś zbyt udane nie są..

[SMOTER]

Tak wiem ale z tego co slyszałem Rc3 wc ma spręzyne tytanową która by byla na mnie za twarda co do mojej wagi (65 kg)

[addyi]

ja wolałbym ata ..lżejszy i można go sobie idealnie wyrególować i do fr i do dh..nie trzeba sie pierd...ze springami..jezdziłem 15 min na starszym ata to normanie masakra...nie wiem jak z 09 ...

[Spaced]

ArthurGreen oj tam, wywalasz komore par zeby pełnym skokiem pracował, mały tuning robisz zeby skoku nie tracił i juz zaczynaja dzialac To prawie udany amor

[tooFATtoRIDE]

Ja bym osobiście poczekał na produkty z 2010 roku. Duże zmiany, spory spadek masy, są już nawet na eBay US.

[GgG]

Z tego co wiem, to 888 były sprzedawane w 2 wersjach zależnych od twardości spreżyny, 5.5k i coś jeszcze jak dobrze pamiętam, może 6.5k.