Od razu mówię że jeśli źle umieściłem to przenieście

Otóż tak... Mieszkam w małej wsi Rzyki (niedaleko Andrychowa, nieco dalej mam do Wadowic, no i 2 godziny drogi do Krakowa), i mamy tutaj fajną górę, która nazywa się Leskowiec (znajduje się na niej Groń Jana Pawła II - niektórzy napewno słyszeli), ma ona coś ponad 900 m n.p.m. ale mniejsza z tym. Chciałem zaprosić Was tutaj, żeby jeździć, bo naprawdę wydaje mi się że mimo wszystko jest to taka nijaka góra, ale warto zjechać :P No i oczywiście sprawa też taka, ażeby ten sport rozwinął się tutaj, no bo jest nas tutaj kilku, ale policze nas na palcach jednej ręki

Pozdrawiam i jeszcze raz mówię: Zależy mi na rozwinęciu sie sportów rowerowych tutaj, i chcę ściągnąc tutaj dużo ludzi, bo narazie widuję tylko pojedyncze osobniki, i to rzadko :P
Pozdrower!