Siodło do DH.
Siodło do DH.
Witam, może to zabrzmi głupio ale myślę ze to dość ważne. Zastanawiam się jakie siodło było by odpowiednie do roweru zjazdowego?. Nie może być za szerokie, ale tez i za wąskie. Macie może jakieś propozycje ?? Co do Firmy i Modelu?
http://www.pinkbike.com/photo/5328319/
Bicycles >> http://www.pinkbike.com/photo/5685657/
Bicycles >> http://www.pinkbike.com/photo/5685657/
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Zaborowski1 mocnego nie mam na mysli klocka tylko cos co ci sie po pierwszej glebie nie rozleci. Ty w sumie glebisz nie czesto ale sporej ilosci ludzi zdarza sie to mniej okazyjnie i wtedy przydaje sie cos co nie jest 1-strzałowe
Dobre siodla xc i tak gleby znosza jak nie sa mega wadliwe.
Las3k_91 Ldz teraz nie ma 2 modeli spiderów czy tioga w koncu sie na to nie zdecydowała?

Las3k_91 Ldz teraz nie ma 2 modeli spiderów czy tioga w koncu sie na to nie zdecydowała?
Wszystko zalezy oczywiscie od funduszy, o ktorych nie wspomniales. Jak masz pelne wiaderko pieniedzy to moim zdaniem celuj w najwyzsze modele WTB- Silverado lub Devo. Wysokie modele Selle Italia to wycinaki do XC i tak jak pisze Spaced najczesciej jednorazowki przy glebach. Sam mialem WTB Devo Carbon Ti o wartosci ok. 400zl i po 1.5 roku jazdy bylem w szoku najwiekszym o jakim moglbym pomyslec. Waze 90-98kg i wiele razy zdarzylo mi sie porzadnie walnac cielskiem jedynie na siodlo, gleb tez bylo kilka, a siodlo perfekcyjne- zadnego skrzywienia, rozciecia, pekniecia
Ale wracajac do tematow przyziemnych, nie kazdy jednak ma taka kase na siodlo (zeby nie bylo, ja tez nie mam
) wiec polecam celowac w nizsze modele WTB: Silverado, lub wersja PRO, w cenach 100-190zl.

Ale wracajac do tematow przyziemnych, nie kazdy jednak ma taka kase na siodlo (zeby nie bylo, ja tez nie mam

Wlasnie dla Ciebie musi byc lekkie, a wiekszosc zjadaczy chcialaby aby bylo lekkie lecz bardziej wytrzymale, gdyz kasy brak.Zaborowski1 pisze:a poco mocnego ? wazne zeby było lekkie tak wiec moze jakies Selle Italia SLR albo Morgaw.
http://www.endura.pl
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Spaced no w sumie co to wytrzymałosci tych SLR'ów to prawda bo w Kanadzie jedna gleba mocna poszła i z siodełka zrobilo sie półkole natomiast sadze ze mozna znalesc cos w miare mocne i nie bardzo ciezkiego. Np. to siodełko Sunline V1 które wazy 207g.
ACextreme wiesz , w sumie takiego SLR'a to zmieniam co sezon bo po jednym , sytym sezonie jest raczej konkretnie pogiete ale gdyby to prostowac to dało by rade na nim jezdzic.
ACextreme wiesz , w sumie takiego SLR'a to zmieniam co sezon bo po jednym , sytym sezonie jest raczej konkretnie pogiete ale gdyby to prostowac to dało by rade na nim jezdzic.
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
http://allegro.pl/item807965511_siodelk ... sport.html
Kiedyś dostałem takie siodełko, jest lekkie, jak na mój tyłek wygodne, pręty może nie są idealnie odporne na jakieś wykrzywienia, ale u mnie są wygięte może z 2-3mm po paru mocniejszych lądowaniach na siodełku ( a mam je wysunięte mocno do tyłu, velo po czymś takim przestało istnieć).
Jak nie masz 150zł na np shivera to kup to, jest 70g cięższe, ale sporo tańsze, do tego shiver jest naprawdę malutki.
Kiedyś dostałem takie siodełko, jest lekkie, jak na mój tyłek wygodne, pręty może nie są idealnie odporne na jakieś wykrzywienia, ale u mnie są wygięte może z 2-3mm po paru mocniejszych lądowaniach na siodełku ( a mam je wysunięte mocno do tyłu, velo po czymś takim przestało istnieć).
Jak nie masz 150zł na np shivera to kup to, jest 70g cięższe, ale sporo tańsze, do tego shiver jest naprawdę malutki.
JejQ
Prosze dobieraj slowa zanim wyrazisz swoja opinie w temacie, chocby byla na temat. Uwierz ze obelgi, porownania niezbyt trafne sa zbedne przy temacie dotyczacym siodelka. Prosze napisz swoja opinie na spokojnie- pisz co masz do powiedzenia- wlasne doswiadczenia z siodlami, moze na jakims sie przejechales dosczetnie i odradzasz, a moze jakies przypadlo Ci mocno do gustu. To sa wlasnie wartosciowe opinie.
Prosze dobieraj slowa zanim wyrazisz swoja opinie w temacie, chocby byla na temat. Uwierz ze obelgi, porownania niezbyt trafne sa zbedne przy temacie dotyczacym siodelka. Prosze napisz swoja opinie na spokojnie- pisz co masz do powiedzenia- wlasne doswiadczenia z siodlami, moze na jakims sie przejechales dosczetnie i odradzasz, a moze jakies przypadlo Ci mocno do gustu. To sa wlasnie wartosciowe opinie.
http://www.endura.pl
Napisalem przeciez wszystko w miare ladnym jezykiem. Bez slow uwazanych za wulgaryzmy, za to z innymi slowami, ktore uzywa sie powszechnie. Mi tylko chodzi o to zebyscie w koncu przestali sie czepiac tej wagi, bo nie kazdy ma na tym punkcie fiola. Tutaj dalem porownianie, ktore usunales razem z postem. Ktos sie o cos pyta, a tu jakis maniak wyjezdza.. kup sobie takie bo jest lekkie. Dajcie sobie na wstrzymanie w koncu.
Opinie w swoim poscie dodalem. Nie polecam Marcin_DH, kupowania siodla za iles tam set zlotych, tylko po to zeby zbijac na wadze. Jezdzilem ( bardzo krotko ), i takie cos jest strasznie niewygodne.
Zaznaczylem tez tekst Spaced "na siodle i tak nie siedzisz", ktory jest chyba wziety z kosmosu. To nie jest trial zeby nie siedziec na siodle, a poza tym rozni ludzie jezdza w rozny sposob.
/ Tamten post wyzej mozesz usunac, bo jest zbedny. /
Ja w swoim skladanym full'u mam siodelko do dirtu z kony shred. Nie duze, miekkie, wygodne. Moge sobie dojezdzac ile chce, kiedy chce i jak chce. Nie odczuwajac zadnego dyskomfortu.
Opinie w swoim poscie dodalem. Nie polecam Marcin_DH, kupowania siodla za iles tam set zlotych, tylko po to zeby zbijac na wadze. Jezdzilem ( bardzo krotko ), i takie cos jest strasznie niewygodne.
Zaznaczylem tez tekst Spaced "na siodle i tak nie siedzisz", ktory jest chyba wziety z kosmosu. To nie jest trial zeby nie siedziec na siodle, a poza tym rozni ludzie jezdza w rozny sposob.
/ Tamten post wyzej mozesz usunac, bo jest zbedny. /
Ja w swoim skladanym full'u mam siodelko do dirtu z kony shred. Nie duze, miekkie, wygodne. Moge sobie dojezdzac ile chce, kiedy chce i jak chce. Nie odczuwajac zadnego dyskomfortu.
Da sie? Jak widac da sie, teraz lepiej to wyglada.
Eh, czekamy na wiecej informacji od autora, bo inaczej nie pomozemy
Faktem jest, ze ktos moze napisac "dh" a tak na prawde dojezdza na kazda miejscowke po betonie 10km... i juz inaczej sie na to patrzy. No i nieszczesna cena.
Lekkie siodla sa fajne, gdy ma sie sporo kasy i faktycznie jezdzi DH. Panowie z gory maja racje, gdyz w dh faktycznie niewiele sie siedzi, a tylko trzyma nogami siodlo i nim steruje (czasem) ale tak robi na prawde niewielu z nas :-/. Jednak jakis tam wyjatek moga stanowic siodla WTB, ktore z zalozenia maja zapewniac jakis poziom wygody. Mialem juz 4 siodla tej marki- od najtanszego do najdrozszej deski i musze powiedziec ze na Devo Carbon Ti sporo dojezdzalem na miejscowki i ogolnie jezdzilem w rozny sposob, a wygody mi nigdy nie brakowalo...
A co do wagi... coz takie czasy, kazdy gram sie liczy nawet w dh, lecz to jest choroba przed ktora ja staram sie bronic. Kasa idzie na to nieziemska, ale gdy sie ja ma to dlaczego nie? Niestety czesto ktos kto ma bzika na punkcie wagi pragnie zarazic nim innych...
Eh, czekamy na wiecej informacji od autora, bo inaczej nie pomozemy

Faktem jest, ze ktos moze napisac "dh" a tak na prawde dojezdza na kazda miejscowke po betonie 10km... i juz inaczej sie na to patrzy. No i nieszczesna cena.
Lekkie siodla sa fajne, gdy ma sie sporo kasy i faktycznie jezdzi DH. Panowie z gory maja racje, gdyz w dh faktycznie niewiele sie siedzi, a tylko trzyma nogami siodlo i nim steruje (czasem) ale tak robi na prawde niewielu z nas :-/. Jednak jakis tam wyjatek moga stanowic siodla WTB, ktore z zalozenia maja zapewniac jakis poziom wygody. Mialem juz 4 siodla tej marki- od najtanszego do najdrozszej deski i musze powiedziec ze na Devo Carbon Ti sporo dojezdzalem na miejscowki i ogolnie jezdzilem w rozny sposob, a wygody mi nigdy nie brakowalo...
A co do wagi... coz takie czasy, kazdy gram sie liczy nawet w dh, lecz to jest choroba przed ktora ja staram sie bronic. Kasa idzie na to nieziemska, ale gdy sie ja ma to dlaczego nie? Niestety czesto ktos kto ma bzika na punkcie wagi pragnie zarazic nim innych...
http://www.endura.pl
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
Od siebie polecam Tiogę McLite.. Świetny stosunek wagi do ceny, przy tym naprawdę wytrzymała.. Sporo konkretnych gleb u mnie jak i u Wincentów wytrzymała..
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
Ja używam Velo Carbon w wersji z wyściółką i jestem bardzo zadowolony. Przystępna waga i całkiem spora wygoda. Nie rozumiem głosów przeciwników siodeł xc bo niektóre wbrew ogólnej opinii ludzi nie siedzących nigdy na takowych są bardzo wygodne. Odradzam natomiast wszelkie siodła BMXowe bo są zwyczajnie za szerokie, a o wadze (zbędnej w tym przypadku) nie wspomnę. Z doświadczenia mogę odradzić też siodło Selle SKN, które mimo tego że jest lekkie w miarę i w przystępnej cenie, totalnie nie nadaje się do DH. Dziura powoduje że siodło nie jest sztywne i przy kilku klapnięciach tyłkiem przy nieudanym lądowaniu lub glebie, druty się wyginają.
Akurat zdanieSpaced, że się nie siedzi na siodle jest jak najbardziej trafne. Temat jest o siodłach do DH i nie wiem jak Wy ale ja podczas zjazdu na siodle raczej nie siedzę. Owszem jest dojazd i takie tam, ale to ułamek tego do czego dana część będzie wykorzystana.
Akurat zdanieSpaced, że się nie siedzi na siodle jest jak najbardziej trafne. Temat jest o siodłach do DH i nie wiem jak Wy ale ja podczas zjazdu na siodle raczej nie siedzę. Owszem jest dojazd i takie tam, ale to ułamek tego do czego dana część będzie wykorzystana.
Serwis amortyzatorów przednich BOS/anodowanie/nietypowe uszczelnienia!
JejQ mnie zastanawia to przekonanie do, ze dh trzeba jakies znacznie wygodniejsze siodła niz te, które maja kolesie, ktorzy siedza po kilka godzin na nim jezdzac w maratonach czy jakis dłuzszych enduro tripach. Jak sie jezdzi w dh to sie w księzniczki na ziarnku grochu zamieniamy? Jedyne siodło, do którego nie mozna sie przyzwyczaic po 1 jezdzie to moim zdaniem morgaw ale pewnie i do tego znajda sie ludzie.
A co do wagi to przeciez nikt mu 1 razówek nie sugeruje ani wielkiej kasy. Charge spoon polecony przeze mnie kosztuje bodajze koło 100zł i za 100-150zl mozna miec lekkie siodło, ktore duzo znosi. To jak mozna miec cos lekkiego co wytrzymuje to po co dobijac sobie wagi? Moje Gobi juz latało bez bika po czarnej górze i dalej swietnie sie ma, a moja stara super duper kanapa titeca pruła sie 10x latwiej.
BTW. Witam kolejnego moda
A co do wagi to przeciez nikt mu 1 razówek nie sugeruje ani wielkiej kasy. Charge spoon polecony przeze mnie kosztuje bodajze koło 100zł i za 100-150zl mozna miec lekkie siodło, ktore duzo znosi. To jak mozna miec cos lekkiego co wytrzymuje to po co dobijac sobie wagi? Moje Gobi juz latało bez bika po czarnej górze i dalej swietnie sie ma, a moja stara super duper kanapa titeca pruła sie 10x latwiej.
BTW. Witam kolejnego moda

-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
Tak dla wyjaśnienia.. Pousuwałem nieaktywnych i raczej nie udzielających się i zastąpiłem ludziami (szt.2) bez obrazySpaced pisze:BTW. Witam kolejnego moda

Taki OT czy raczej sprostowanie..
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości