juicy 7 ma tam jakąś regulacje przy klamce jeszcze ; p , ale jest mocny, miałem okazje pojeździc na tym to byłem pod wrażeniem, i na saintach 08 tez miałem okazje sie przejechać i chyba juicy lepszy, tylko mnie by odstraszało to ze przy avidach żeby odpowietrzyc to trzeba mieć ten zestaw za chyba grubo ponad 100 zł
Coś koło 150 nawet. Poza tym nie wiem jak z częściami zamiennymi. Tłoczki do klamek to wiem ze są dostępne (choć ich cena jest równie absurdalna jak tych strzykawek do odpowietrzania), ale do zacisków? Nie wiem, a tym bardziej nie wiem po ile. Jeśli chodzi o Shimano to oprócz tego że można sobie je zalewać samemu to płyn mineralny nie wymaga aż tak dobrych uszczelek. Nie może być to co prawda guma butylowa, ale fluorowa (viton) tak, można takie bez problemu kupic. Do myślenia dają także takie przypadki jak opisywany kilka dni temu na forum przez jednego z kolegów - w Juicy 5 spuchła uszczelka w klamce i się postrzępiła... W nowym hamulcu... A do tego jeszcze serwis bezczelnie powiedział, że wszystko jest OK, czyli jeździj sobie frajerze aż raz hamulec wyrzyga plyn i zrobisz sobie krzywdę... Takie podejście do klienta to chyba tylko na wschód od Odry...
Jakkolwiek Avid jest niewątpliwie lepszy koncepcyjnie od Shimano to ja mimo wszystko chyba bym sobie nie próbował "poprawiać" życia gdybym miał już Sainty. Nie rozbierałem Saintów i nie wiem, może tam są jakieś dziwne wymiary oringów, ale tutaj szansa na samodzielną regenerację jest o wiele większa.
Co bym sugerował - zalać to czym innym niż LHM. Kiedyś już o tym pisałem, ale zostałem skarcony przez "speców" od Shimano, układ hydrauliczny do jakiego przewidziany jest płyn LHM jest zupelnie inny niż normalny układ hamulcowy. Nie mam zamiaru dokładnie wyjaśniać jak działa Citroen, z grubsza chodzi o to, że LHM w Citroenie jest stale tłoczony, nie stoi w miejscu jak w normalnych hamulcach. Sam płyn jest dość gęsty, łatwo "łapie" powietrze. Do tego stopnia, że jak się coś grzebie w hydraulice tego wozu to na miarodajny efekt trzeba czekać kilka dni, bo tyle zajmuje samoczynne odpowietrzenie się tego układu. To, że leciał czysty płyn wcale nie musi oznaczać, ze nie bylo pęcherzyków powietrza. Spróbuj odpowietrzyć jeszcze raz, to moze klama będzie twardsza, a najlepiej kup jakiś mineralny płyn HAMULCOWY. Nie Shimano, bo to zdzierstwo, ale na pewno coś dedykowanego do normalnych, pasywnych hamulców. Citroeny do których leje sie LHM nie mają normalnej pompy hamulcowej, tak jak pisałem jest tam pompa ktora stale tłoczy płyn i zaworki które kierują go w odpowiednie miejsca. Pedałem hamulca uruchamia się zaworek a nie wywiera nacisk na pompę hamulcową (w starszych Cytrynach to nawet nie było pedału hamulca tylko przycisk, po którego wciśnięciu lądowało się na szybie), jest to kompletnie inna zasada działania niż w każdym innym przypadku i nie wiem skąd pomysl, żeby wykorzystywać LHM do normalnych hamulców. Chyba tylko stąd, że LHM jest tani. Uprzedzając komentarze - tak wiem, że LHM działa lepiej niż Shimanowski płyn, ale jak dla mnie to raczej źle świadczy o płynie Shimano niż o cudownych właściwościach LHMu.
To samo klocki - o tym że oryginalne Shimanowskie to badziewie to pisała masa ludzi. Zatem raczej te dwie rzeczy bym przećwiczył zanim bym zmienił hamulec na Juicy 7.