Amorek do 900zł

[Frr]

Witam wszystkich

Jaki amorek radzili byście mi kupić do 900zł ?
Na razie mam na oku domaina 318 180mm z 2008 i nic po za tym.
Najlepiej, żeby amorek był jedno półkowy, skok co najmniej 180mm i sterówka 1 1/8" jednak myślę, że na shivera DC też bym się skusił, na razie będzie jeżdżony z starszym bitchem a z czasem najprawdopodobniej znajdzie się on w fullu.

[Maciex09]

szukaj 66, czasem sie pojawiają okazje
ostatnio na allegro jedne szóstki poszły coś za ok. 900zł

[Sandwitch]

Oj niewiem czy 66 w dobrym stanie za 900 zł ogarniesz ( zależy o jakim modelu mówimy oczywiście ), ja osobiście mam słabość do RSa i zdecydowanie skłaniał bym się w strone domaina ^^

[miecio000027]

Domain 318 180mm 2008 to dobry wybór

[Maciex09]

W perfekcyjnym może i nie ale jeśli ma zrobioną jakaś błahostkę to można sie skusić

[XXX]

Moze poszukaj 66RC? jak zlapiesz okazje to za 900kupisz w przyzwoitym stanie.
Amorek wedlug mnie bedzie pasowal do twoich wymagan bo do bitcha ustawisz sobie skok 150mm i ci wystarczy, a do fulla zrobic 170 i bedzie ok. Geo we fullu i w bitchu bedzie dobre bo amor jest wysoki.
Wytrzymalosci i sztywnosci mu nie brakuje a praca tez jest na b.wysokim poziomie.
Ewentualnie jak mowisz o shiverze dc to moze lepiej jakies 888 poszukac? lzejsze sztywniejsze i lepsze chyba mi sie zdaje a za 900 tez model rc kupisz http://allegro.pl/item913186482_marzocc ... er_66.html
te 25zl bys utargowal pewnie a uszczelki to nie problem bo zima jeszcze dluga i nawet jak nie bedziesz mial kasy na komplet uszczelek za 100 to same olejowe oryginaly za 50kupisz i bedziesz mial serwis na kolejny sezon z glowy.

[Maciex09]

To 888 nie jest lepsze od shivera.
Shiver ma chyba tłumiki HSCV
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=57478
temat 888 czy shiver

[miecio000027]

Maciex09 888rc też.

[Frr]

a czy domainy z 08 nie miały przypadkiem jakiejś wady fabrycznej? a raczej nie które modele

[Maciex09]

ja najbardziej bym sie kusił na 66 ...
możesz poczekać kilka miesięcy, dozbierasz kasy i kupisz po normalnej cenie jak okazyjnej nie znajdziesz

[Digas]

tak jak pisał XXX - te ósemeczki bardzo ładne, ale starguj troszkę więcej niż 25 złotych z ceny:) Na pewno się uda, a amortyzator na prawdę Cię nie zawiedzie!

[SeraaX]

XXX dodaj do tego cenę uszczelek i oleju i ewenualnie serwisu gdy ktoś będzie miał obiekcje aby zrobić wymianę samemu i cena nie jest już atrakcyjna. 800zł-850zł to max co ja bym dał za cieknące 888rc
I na pewno nie kupiłbym ich bez obejrzenia osobiście, mimo że nie wyglądają źle (poza cieknięciem i lekkim wytarciem anody - zdjęcie z przodu)

[Guziken]

Ja bym polecił jakieś szósteczki,spokojnie można wyrwać. Moje 66 RC w bdb stanie były wystawione za 900,chcialem sprzedac z powodu za krotkiej sterowki do cocka,ale zostana i cos sie wymysli. Od siebie polecam:)

[Frr]

A czy zna ktoś numery partii domainów z wadliwymi sterówkami?
Bo nie chciałbym natrafić na takiego

[kosq3]

5 sek w guglach ;d
http://bikeboard.pl/index.php?d=nowosci ... =11&r=2008

[Lomek]

A może Manitou Travis'a ??

[Frr]

Travisa raczej nie, nie mam przekonania do manitou

[XXX]

SeraaX ja napisalem ze z braku kasy mozna tylko olejowe wymienic narazie. a jak ktos nie potrafi sam uszczelek w amorze wymienic i wlac oleju no to sorry ale jakim cudem poskladal rower? rozumiem ze odpowietrzanie hampli czy zalewanie i ustawianie damperow to juz jest trudniejsza sprawa..

A co do amorka za 900zl to nie ma co wybrzydzac 888Rc za 900zl to rarytas moim zdaniem bo jeszcze rok temu jak chcialem kupic 888rc to ponizej 1300zl nie moglem nawet 1sztuki znalezc bez rys na goleniach...
Nie oczekujmy zbyt wiele od amora za 900zl bo na profesionalny sprzet to nie sa kosmiczne pieniadze.

[SeraaX]

Samych olejowych oryginalnych raczej nie kupisz raczej, a na inne mi by było szkoda pieniędzy.
Wiem że olej wymienić to żadna filozofia, ale są ludzie którzy całe rowery składają na serwisie i ich też szanuję No a olej tak czy inaczej trzeba kupić.

Ja do takich amorów podchodzę mocno sceptycznie, ze zdjęć stanu technicznego nie da rady dobrze ocenić, rys też czasem nie widać na zdjęciach poglądowych. Czyli j.w. amor wart obejrzenia, ale nie od razu kupna.