Oj
Kramon Kramon 
U nas w mieście mamy 3 miejscówki dh, jedna bardziej fr. Dwie są w publicznym lesie i słyszałem tylko w jednym przypadku, że jakiś leśniczy się rzucał o kopanie hop ale tak naprawdę chyba nikt go nie widział:) W tej fr/dh kopiemy już od dobrych 6lat jeśli nie dłużej i prócz działkowiczów- obok są działki (z takimi malutkimi altankami co sobie ludzie jeżdżą odpocząć : ) którzy raz rozwalili stare dirty ogólnie nikomu to nie przeszkadza. Nawet zdarza się, że pożycza łopaty pod zastaw np. bluzy:) Prawie co roku na jesień jakieś drzewa tam wycinają i traktor lubi wjechać na jakieś lądowanie czy wybicie... dlatego co roku trzeba wszystko poprawiać.
Na trzeciej miejscówce która właśnie powstaje po prostu pogadaliśmy z właścicielami lasu i się zgodzili - "jak nie pijecie i nie palicie to dobrzy ludzie z was wyrosną"

Tylko jednemu właścicielowi coś trochę nie pasowało ale w końcu się zgodził i od czasu do czasu mamy zasadzić jakieś małe drzewko.
Ogólnie u nas w Nowym Sączu jest gdzie kopać ale nikomu się nie chcę tego robić
zdjęcia małych odcinków/hop są w moim profilu na pb, a filmiki wystarczy wpisać Nowy Sącz w video na pb.
S:sztyca CB Joplin,shiver na części,manitou black,sherman 1,5"203mm skoku.