czesc,
mam pytanie czy jest jakas mozliwosc zabezpieczenia lancucha czy cos (tylko sensownie). ? Bo gdzie by sie nie wybrac jak wsyzstko jest czyste to zaraz bedzie caly w piachu, blocie i ogolnie syf trafia :[
Czytalem juz w cholere porad no ale maczać w nafcie za kazdym razem nowa itp itp to jakbym codziennie na rowerze byl 2 godziny to potem kolejne 2 bym czyscil lancuch i reszte ukladu zuzywajac do tego 2 litrow nafty /benzyny.. yh.. latwo policzyc ile by mnie to wynioslo. Wiec metoda moze dobra ale dla tych co raz na miesiac sobie ubrudza go ;]
Sa niby jakies smary co same czyszcza etc a potem smaruja, ale nie wiem jak to sie sprawdza... automaty do czyszczenia to samo, tylko ze trzeba tam plynu nalac i on musi miec przeplyw a nie ze w syfie sie bablac bedzie - wiec i tak 3a inwestowac w plyny...
łańcuch = SYF !!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości