Strona 1 z 1

Kona Stinky 2010 - opinie

: 13.05.2010 20:34:47
autor: DHMaciek
Cześć. Za jakiś czas mam zamiar sobie kupic NOWY, dobry sprzęt, gdzieś koło 9000zł. W oko wpadła mi ta kona, spiszę się? Mam zamiar jej przez dłuższy czas nie zmieniać na inny rower. Mam zamiar w sklepie przy zakupie tego Stinkacza, od razu wymienić amora, z oryginalnego na 2półkowego 888 z 2010r. opłaca się?
Pozdrawiam.

: 13.05.2010 21:04:07
autor: pplaymo
a do czego chcesz używać roweru?

: 14.05.2010 16:59:25
autor: DHMaciek
Do zjazdów, delikatnych wygłupów pod domem, ale głównie DH i FR

: 14.05.2010 17:14:25
autor: nopainnogame
DHMaciek raczej bym pomyślał o wymianie kół, niż amora :lol: Może coś typu Scott Voltage Fr będzie dla Ciebie odpowiedniejsze lub podciwy Big Hit :D

: 14.05.2010 19:45:32
autor: fbastek
w standardzie jest najlepsza, czyi widelec 180mm 1półka. ja bym na twoim miejscu w tej cenie szukał stab supreme z 08 lub stab deluxe z 09r. - sprzęt wyższa klasa.
jeśi chodzi o stinky to tylko wersja deluxe, którą ma lepsze amortyzatory przód/tył.
zwykła stinky to taki prezent dla dziecka komunijnego, które się zadowoli ecv z przodu :P

: 14.05.2010 20:14:30
autor: DHMaciek
Ok. Czyli jesli model Stinky to tylko Deluxe.
looknijcie, tutaj znalazłem takiego stinkacza .10 za 1850$ dobrze czytam, bo cena jak dla mnie troszke za mała?
2 rower od góry.
http://www.iperads.com/5/ads/29_Motorcy ... a_Ace.html
Pozdro!

: 15.05.2010 10:05:51
autor: ravfr
DHMaciek odpuść Kone , w tej cenie poszukaj Demo , któreś Norco , wszystko dostepne u Pepików. Voltage tez bedzie zdecydowanie lepszy. Za 9 koła można kupić naprawde fajny rower. Zawiecha w Konie to lipa, chyba ,ze interesuje Cie tylko "miejskie" FR.

: 15.05.2010 16:38:53
autor: fbastek
no ale kolega chyba zaczyna, a nie łapie 4metrowych dropów. zawiecha w konie to jednozawias.. nie powiedziałbym, że to źle. i wątpie, że od razu to rozklekota, ale faktycznie w tej cenie można kupić używanego demo, a przy fajnej okazji nawet nowego z wyprzedaży. ja osobiście mam stinky i nie narzekam na zawieszenie, jedynie co mi siadało to osprzęt np. hamulce

ale na stinkim za dużo się nie pozjeżdza, bo to rama typowa do FR, na hopki.. po modyfikacji też do slope. voltage to taka nowość na ten rok.. a demo to sprawdzony rower, który zdaje egzamin i na zjeździe i w FR.

: 15.05.2010 16:49:05
autor: Las3k_91 Ldz
A może Glory?

: 15.05.2010 18:06:17
autor: xsnailx
ja stawiam na voltage lub demo ew glory

: 15.05.2010 23:45:29
autor: venon666
kona ma pewna super zalete super zalatwianie spraw gwarancyjnych

: 16.05.2010 11:21:38
autor: nopainnogame
fbastek Stinky do slopa... rany,aż brak słów

: 16.05.2010 15:59:20
autor: DHMaciek
Kolega FBastek ma racje, ja dopiero zaczynam z DH i FR, teraz na szywniaku smigam, także nie potrzebuje jakiegoś super git sprzętu,

: 16.05.2010 16:48:29
autor: Las3k_91 Ldz
To zostań na sztywniaku.
Podaj jeden argument dlaczego miałbyś kupować gorsze jak możesz lepsze, bo to bardzo naciągana teoria.

: 16.05.2010 18:56:56
autor: Schodek
DHMaciek 9 koła to sporo kasy i można sobie pozwolić na poskładanie mocnej,dobrej i pod siebie maszyny.

pomyśl na spokojnie do czego dokładnie ma być ten rower w stolicy bo znając wszelkie spoty w betonie nadal twierdze że full w Warszawie to fanaberia ;)..a jeśli już koniecznie full to warto wybrać taki który będzie sztywny,trwały i dobrze działający w terenie po za miastem ( w górach ) niż tylko full pierwszy z katalogu bo ładnie wygląda ;)

DHMaciek jak już masz wydawać taką kasę to warto się dobrze zastanowić i wydać ją na coś co jest tego warte ;)

: 17.05.2010 17:27:20
autor: DHMaciek
No rowerem co jakiś czas (2 miechy) bym wyskakiwał w góry, a tak to Warszawa - Bartycka.
Lasek 91 nie rozumiem Twojego 2 zdania, mógłbyś troszkę jaśniej xD?

No jeszcze niewiem, narazie mam Stinkacza w głowie, bo ten Deluxe 2010 ma jakiś dobry ten osprzęt, poza tym mam wtyki w USA, więc mógły bo sciągnąć nawet koło 10.000zł.
Z góry chciałbym zaznaczyć, że konstrukcje typu Big Hit mnie odrzucają, poprstu nie mógłbym na takim rowerze jezdzić, dla mnie ma za duzo koło wahacza 'nalane'.

: 17.05.2010 17:34:48
autor: Las3k_91 Ldz
"ja dopiero zaczynam z DH i FR, teraz na szywniaku smigam, także nie potrzebuje jakiegoś super git sprzętu" - ale masz konkretną sumę do wydania, więc czemu masz jej nie spożytkować jak najlepiej? O to mi chodziło. Ale co ja tam będę z estetą gadał...

: 18.05.2010 12:40:33
autor: Spaced
DHMaciek czli masz 10k zł na nowy rower ze stanów i chcesz stinkacza? Powiedz mi czemu? 1 zawiasy sa dobre i kona stinky nie jest złym rowerem ale za 10k mozesz miec taaaaaaaki rower.

W okolicach tej ceny faitha 1 ze stanów mozesz miec, moze nawet od czechów, scotta voltage fr 20 + wymienic w nim tone osprzetu, jakies okazje na demo 09 jak gdzies zostały. Nie wiem czemu uparles sie na kone, a to co linkujesz to prawie na bank przekręt.