Marzocchi 2008- wady?

Iron_Horse_KRK
Posty: 89
Rejestracja: 14.03.2010 18:09:14
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Marzocchi 2008- wady?

Post autor: Iron_Horse_KRK »

Mam zamiar kupić amortyzator marzocchi 888 2008 rcv, ale doszły mnie słuchy o jakichś wadach produkcyjnych albo czymś takim. Prosiłbym o wymienienie rzekomych wad. Co grozi mi przy zakupie tego amortyzatora, czy jest to dobry sprzęt i w jakiej cenie powinienem go szukać by nie przepłacić. Z góry dziękuję za pomoc.
FRuwaj !!
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Luzy na ślizgach w pierwszych modelach, wsadzali wadliwe ślizgi, potem podobno już było wszystko Ok, no i to Marcok, największa wada :)
Iron_Horse_KRK
Posty: 89
Rejestracja: 14.03.2010 18:09:14
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Iron_Horse_KRK »

SegatiV: no i to Marcok, największa wada

Ty jesteś mistrzem ja amatorem. Jeżdżę dopiero ok. rok, mi marcok w zupełności wystarczy zważywszy na to że mój budżet jest mocno ograniczony. Dzięki za radę. :)
FRuwaj !!
Krzycho6600
Posty: 54
Rejestracja: 18.03.2010 22:41:06
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Krzycho6600 »

Ósemki RCV z 2008 roku sprzedaje Gregorio po 1600PLN, lepszej ceny chyba nie znajdziesz za nówki
GgG
moderator
Posty: 5213
Rejestracja: 27.12.2008 22:45:46
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: GgG »

Dolicz 130zł na miękką sprężynę, bo fabryczna jest za twarda dla każdego.
Iron_Horse_KRK
Posty: 89
Rejestracja: 14.03.2010 18:09:14
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Iron_Horse_KRK »

I jeszcze jedno pytanie czym sie różni rcv z 2008 od rcv z 2010??
Bo wydaje mi się na na szczycie górych goleni są jakby inne regulacje
FRuwaj !!
Hajdas
Posty: 1510
Rejestracja: 14.12.2007 18:51:31
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Hajdas »

a nie lepiej kupic cos do rocznika 2007 i uniknac problemow?
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

http://www.pinkbike.com/photo/list/?dat ... =888%20rcv

Tyle ode mnie. Nie widziałem na oczy 888 rcv ale patrząc na to raczej bym się nie skusił.
blackdemon
Posty: 2842
Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: blackdemon »

pietryna pisze:Tyle ode mnie. Nie widziałem na oczy 888 rcv ale patrząc na to raczej bym się nie skusił.
Polowa z nich to wasze kochane, bezawaryjne 07.
Prawda jest taka, ze uzywane 08 mozna brac, skoro byly jezdzone to juz sa bez wad. Nowki bez gwary bym nie wzial.
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

To akurat wiem. Nie wkleiłem tego w kontekście tego że 2008 jest gorsze dużo od 2007. Tylko generalnie. To uszkodzenie to naprawdę beznadziejna sprawa. Szczególnie że ktoś napisał w komentarzu że zniszczył amora po 10 minutach. Wymienili na gwarze, ale niesmak pozostaje.
SeraaX
moderator
Posty: 3578
Rejestracja: 22.11.2005 10:56:48
Kontakt:

Post autor: SeraaX »

blackdemon nówka z gregorio będzie mieć gwarę, poza tym takie wybuchanie to raczej była domena 07. Raczej przypadek ( 1 sztuka na cały pink, patrząc w ten sposób na popsute boxxery nie powinno się wcale na nich jeździć)
Wada fabryczna modelu 08 dotyczyła 888 WC i RC3 i chodziło o blokujące się tłumiki przy dobiciu
(naprawiane na gwarancji oraz w sztukach magazynowych przed wysyłką do klienta)
Obrazek
Obrazek
Wszystkie 888 08 z jakimi się spotkałem nie miały luzów (jedynie niewielkie robocze,niewyczuwalne podczas jazdy) i chodziły/chodzą fajnie ;)
D4X
Posty: 34
Rejestracja: 25.01.2010 12:30:04
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: D4X »

To może jako użytkownik 888 rcv 2008 się wypowiem ;)
Sądzę osobiście, że niesmak do tych amortyzatorów wywołany jest przede wszystkim tym, że w 2007 roku ludzie usłyszeli, że marzocchi zacznie produkcje w Tajwanie. Od tego czasu internet zalewały negatywne opinie (dużo wyssanych z palca tylko dlatego, że amortyzator produkowany tam to na pewno będzie syf) Faktycznie, niektóre widelce marzocchi z 08r miały wady np 55- co chwile padają tłumiki. Temat dotyczy jednak 888 rcv i na nich się skupie.
Jest to masywny i solidny amortyzator- potrafi wytrzymać naprawdę dużo, luzy w tym modelu występują fabrycznie, ale są wtedy gdy amortyzator jest nieużywany (po pierwszym ugięciu luz znika, gdyż olej dostaje się w szczeliny- to jest jakis patent marzocchi). Co do pracy- wszystko zależy jak się go ustawi ;) wiem, że trzeba się bawić z regulacjami i powietrzem- ja ważę 68kg i jeżdżę na wypompowanym amortyzatorze. Na mniejszych nierównościach nie jest zbyt czuły, ale za to gdy pojawią się jakieś większe przeszkody, to świetnie daje radę.
Wadliwy model 888 z 2008r to niebawem RC3, ale to też zależy, bo wiem że późniejsze widelce z 2008r zostały poprawione ;)
Podsumowując myślę, że warto zaryzykować- ja jestem zadowolony (miałem wcześniej 66rv z 2007r i szczerze mówiąc 888 z 08 mnie bardziej cieszą ;) )
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 18 gości