Duro FR20 - tak to powinno działać?

milap
Posty: 9
Rejestracja: 22.06.2010 21:33:10
Kontakt:

Duro FR20 - tak to powinno działać?

Post autor: milap »

Witam
Po pierwsze to witam wszystkich na forum :)
Kilka dni temu stałem się posiadaczem Duro FR20.
Amor jest nowy, kupiony w sklepie, nigdy nie używany.
Ma on bardzo dziwną charakterystykę pracy...
Przy próbie najechania na np. krawężnik słychać głośny stuk i czuć dość nieprzyjemne uderzenie na kierze...
Im szybszy najazd tym uderzenie jest silniejsze...
Wstępnie udało mi się ustalić że winne jest prawdopodobnie tłumienie powrotu - a konkretnie chyba jego brak....
Kręcenie dolną śruba do regulacji odbicia (rebound) nie daje żadnego efektu...
Kolejną sprawą jest to że amor jest strasznie miękki... Wazę ok. 73kg a przy gwałtownym przyśpieszaniu duracz strasznie pompuje...
Kręcenie pokrętłami na koronie też wg. mnie nie zmienia twardości...
Byłem dziś w jednym z serwisów rowerowych i mechanik orzekł że możliwe że ten typ tak ma....
Czy ktoś ma jakiś pomysł? Wg. mnie coś jest nie tak.
Jeżeli staram się po prostu wciskać amora w miejscu wszystko wydaje się ok.
jednak już np. zjazd ze schodów wytrząsa jak ch0lera...
Miałem wcześniej tańszego amora sprężyna/elastomer i działał o niebo lepiej
Mógłbym oczywiście zajrzeć do środka tylko nie wiem czy nie będzie to równoznaczne z utratą gwarancji...
Vin_OSW
Posty: 3652
Rejestracja: 01.12.2008 00:40:00
Lokalizacja: Москва
Kontakt:

Post autor: Vin_OSW »

milap pisze:Przy próbie najechania na np. krawężnik
Jaki wielki ten krawężnik? ;)

Myślę, że po prosu nie jest płynny (smar). Wyczyść go i zalej go jakimś lepkim olejem (z 15W styknie) ewentualnie mieszanka oleju i smaru (50/50) pod uszczelki ;)

A co do tłumienia to jest dużo możliwości. Od złego oleju, aż po zepsuty tłumik ;)
milap
Posty: 9
Rejestracja: 22.06.2010 21:33:10
Kontakt:

Post autor: milap »

Im większy krawężnik tym mocniej kopie... Oczywiście bez przesady :)
Jednak już nawet drobne korzenie wystające z ziemi dają o sobie znać....

Wymiana oleju nie ingeruje w gwarancje?
wojak1992
Posty: 282
Rejestracja: 05.06.2009 18:01:53
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: wojak1992 »

milap mam dokładnie ten sam problem z tym stukiem co Ty i nie wiem co jeszcze mogę z tym zrobić :cry: Olej zmieniałem, rozbierałem tłumik, nic to nie dało. Co do czułości to tak jak Vin_OSW mówi, zmieszaj smar z olejem, ja tak zrobiłem i jest dużo lepiej. A tak w ogóle to nie wie ktoś gdzie dostać nowy tłumik do FR20?
2011 :
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=59007
mar3k
Posty: 881
Rejestracja: 03.02.2006 21:25:53
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: mar3k »

Sproboj uderzyc bokiem reki w dolna lage jak sie zatlucze, znaczy ze to sprezyna ;) i najlepiej ja czyms owinac (detka, tasma izolacyjna). Stare duracze tak sie tez tukly.. z tym, ze jak sie jechalo po nierownosciach poprostu
milap
Posty: 9
Rejestracja: 22.06.2010 21:33:10
Kontakt:

Post autor: milap »

Oklepywanie z boku nie wywołuje żadnego dziwnego dźwięku...
Występuje on natomiast jak uniesie sie cały rower i z dużą siła uderzy się przednim kołem w ziemie. Ewidentnie słychać że powstaje on gdy amor się prostuje.

Najgorsze jest to że nie to nie jest jedynie jakiś upierdliwy dźwięk tylko przekłada się on na charakterystykę pracy - normalnie mam wrażenie jak by mi miało zaraz urwać główkę ramy
artin.van.bruyen
Posty: 1208
Rejestracja: 19.09.2007 20:20:18
Lokalizacja: Krotoszyn
Kontakt:

Post autor: artin.van.bruyen »

milap oj te stare miały tak :D
owiń sprężyne raz plastikiem z butelki po wodzie mineralnej albo coś najlepiej
wojak1992
Posty: 282
Rejestracja: 05.06.2009 18:01:53
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: wojak1992 »

artin.van.bruyen stare ? mój jest 2009 :cry: Wpadłem na trochę szalony pomysł. Mianowicie kupić jakiś tłumik marcoka np hscv, przegwintować dolne golenie tak żeby ten tłumik zamocować, dorobić korek u tokarza. Jak myślicie, ma to jakiś sens?
2011 :
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=59007
klexuh
Posty: 1366
Rejestracja: 01.08.2007 22:36:06
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: klexuh »

Bez sensu kombinowanie i watpliwe w wykonaniu, juz lepiej sprzedaj i kup jakies starsze 66 albo z1 jak chcesz koniecznie marcoka.. a nawet jakby sie udalo to.. sprezyna i tak dalej by sie tlukla :) Nasun na nia detke i po klopocie.
wojak1992
Posty: 282
Rejestracja: 05.06.2009 18:01:53
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: wojak1992 »

milap chyba znalazłem rozwiązanie naszego problemu, jadę potem na testy i jak wypadną pozytywnie, napiszę co i jak :wink: w każdym razie podczas właśnie tego szybkiego opuszczania koła na ziemię nie ma już stuku :wink:
2011 :
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=59007
milap
Posty: 9
Rejestracja: 22.06.2010 21:33:10
Kontakt:

Post autor: milap »

czekam z niecierpliwością na wyniki testów :)
Vin_OSW
Posty: 3652
Rejestracja: 01.12.2008 00:40:00
Lokalizacja: Москва
Kontakt:

Post autor: Vin_OSW »

A może to stery strzelają? ;)
milap
Posty: 9
Rejestracja: 22.06.2010 21:33:10
Kontakt:

Post autor: milap »

Też to podejrzewałem na początku - myślałem że mam może źle wybrany luz - ale nie...
Korona sztywno przylega do ramy
No chyba że łożyska mogą tak strzelać ale w to bardzo wątpię :lol:

Jeszcze jedno pytanie... Duże ilości syfu zbierające sie na goleniach to też norma w przypadku nowego amora?
PoleK
Posty: 1489
Rejestracja: 29.01.2006 19:30:39
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: PoleK »

nie, ale to jest tanie RST, nawet w mojej Sigmie 10 letniej, z wyruchanymi uszczelkami sei nei zbiera duzo, wiec... TO NIE JEST NORMALNE!
http://www.pinkbike.com/photo/5516869/
http://tnij.com/Sprzedam_stuff :)
milap
Posty: 9
Rejestracja: 22.06.2010 21:33:10
Kontakt:

Post autor: milap »

No może z tym "dużo syfu" to przesadziłem ale po wyczyszczeniu goleni i wduszeniu amora zostaje super cienka, praktycznie niewidoczna warstwa smaru do której z łatwością przylega piach.
Chodził mi o to czy to może urok nowego sprzętu (zalanie fabrycznym smarem konserwującym etc.)?
Uszczelki raczej bardzo ściśle przylegają do goleni, tylko czy powinny usuwać z niej cały smar i zatrzymywać go w środku?
wojak1992
Posty: 282
Rejestracja: 05.06.2009 18:01:53
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: wojak1992 »

milap co do syfu to tak, potem trochę przestanie jak uszczelki się dobrze dopasują i nie będą zostawiać dużo smaru. Co to stukania to tak : nie udało mi się go całkiem zniwelować jednak jestem tego bliski. Stuka o wiele rzadziej i ciszej. Rozebrałem tłumik i dokładnie oglądnąłem ten tłok. Pod sprężynką która jest na tłoku są otworki przez które przeciska się olej. Mimo że w chwili rozbierania amora tłumienie było minimalne, otworki były całkowicie zakryte przez tą "pałeczkę:" w środku tłoka ( kręcenie nią od spodu pokrętłem imbusowym w prawo powoduje zamykanie się tych otworków). Ja odkręciłem ją na maksa, tak że otworki były całkowicie otwarte i złożyłem amora. (pod śrubę przy tłumiku podłożyłem podkładkę bo gdy ta pałeczka jest odkręcona zabiera gwint w tłoku). Po jeździe stwierdziłem że stukanie jest o wiele, wiele rzadsze i cichsze. Będę jeszcze jutro z tym kombinował, może bardziej rozwiercę te otworki. Lub spróbuję jeszcze dać podkładki z dętki między sprężynę a tłok w tłumiku. Btw, wybieram się jutro do Krakowa, gdzie tam są dobre sklepy rowerowe w okolicach dworca głównego i tej galerii?
2011 :
http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?t=59007
Kamilator
Posty: 13
Rejestracja: 10.12.2008 21:19:03
Kontakt:

Post autor: Kamilator »

Też tak mam. Musisz przykręcić dobrze regulator tłumienia odbicia, bo lubi się odkręcać, nawet raz mi wypadł.
milap
Posty: 9
Rejestracja: 22.06.2010 21:33:10
Kontakt:

Post autor: milap »

Czy może mieć jakiś związek z tym również fakt że amor ugina się w miarę płynnie do połowy skoku a później staje się bardzo twardy?
Jeżeli dobrze rozumiem to kompresja w takim przypadku nastąpi jedynie na samej sprężynie gdyż olej nie płynie przez zamknięte otwory (lub ich zbyt małą ilość tych otwartych).
Wynikiem tego jest również brak tłumienia (lub bardzo słabe tłumienie) przy dekompresji sprężyny...
michalnz
Posty: 1156
Rejestracja: 29.10.2009 19:54:21
Lokalizacja: Nowy Żmigród/Krakow
Kontakt:

Post autor: michalnz »

wojak1992
mBike idziesz wzdłóż galerii w stronę politechniki, przechodzisz przez kilka(naście?) pasów jezdni w strone politechniki i masz ją po prawej stronie, wchodzisz w ulicę szlak, dajesz nią do końca ok. 10 minut i masz ulicę łobzowską, skręcasz w prawo, przechodzisz przez jezdnię idziesz aż zobaczysz jak szlak łączy się z alejami. Po lewej powinieneś mieć bramę z i murek z cegieł, wchodzisz i jesteś w mBike.

do posta powyzej. Jeśli otwory są zamknięte i nie puszczają oleju, którego zakładam jest pół tłumika to robi ci się coś w rodzaju strzykawki z zatkanym końcem. Olej praktycznie nie przechodzi na drugą stronę tłoka co powoduje brak tłumienia, stuk przy odbiciu (aczkolwiek powinna być gumka lub sprężynka) i mega progresję w połowie skoku. Sprawdź to.
michalnz.pinkbike.com
www.nocuje.net
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość