[Kraków] Big Hit+Monster

Foka
Posty: 36
Rejestracja: 05.04.2009 14:21:16
Lokalizacja: Chełm-Kraków
Kontakt:

[Kraków] Big Hit+Monster

Post autor: Foka »

Witam wszystkich dzisiaj ok godz. 14:30 zostałem okradziony z mojego bike. Był to park Jordana przy błoniach. Mój bike jest bardzo charakterystyczny wiec łatwo go będzie poznać. A oto trochę danych o nim i fotki.
-Rama specialized BigHit 2004 (kolor: Raw inaczej lustro)
-Amor Marzocchi Monster 2003 (kolor: raw czyli tak samo jak rama)
-Damper Fox Vanilla R
-Koło p: Double Truck z high rollerem 26" 2,7
-Koło t: Dartmoor Blizzard z jakims scoute 24" 2,7
-Hamulec p: Avid Juicy 3 z tarczą 203mm.
-Hamulec t: Hayes Stroker Ryde z tarczą 180mm

P.S. na fotce jest z błotnikiem z tylu, którego obecnie zdjąłem
a oto linki do PB:
http://foka666.pinkbike.com/album/My-Bike-2010/
Rower to moje życie, umrę jak go stracę.
maxxis
Posty: 1132
Rejestracja: 24.11.2008 19:43:06
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: maxxis »

Ale lipa ;/ oby sie znalazł ...
michalnz
Posty: 1156
Rejestracja: 29.10.2009 19:54:21
Lokalizacja: Nowy Żmigród/Krakow
Kontakt:

Post autor: michalnz »

Foka pisze:Rower to moje życie, umrę jak go stracę.
No to lipa. Jakaś napaść czy co?
michalnz.pinkbike.com
www.nocuje.net
Jozan
Posty: 2296
Rejestracja: 06.08.2005 20:46:26
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Jozan »

Foka ale ty jesteś nieogarnięty ? to chyba minimum nie dość, że w Jordana to taką krowe zgubić mów jak co i coś polukam bo to obok mnie ;s
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2071386 SPRZEDAM !
GG:1560098
zetek
Posty: 363
Rejestracja: 22.04.2010 20:54:39
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: zetek »

właśnie w jaki sposób ci go zajebali? naprawdę szkoda rowerka. będę się rozglądał
http://zetekfr.pinkbike.com/
jasiek_krk
Posty: 742
Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: jasiek_krk »

To pewnie te drechy co w namiotach na błoniach siedzą! :wink:

napisz jak rower straciłeś bo gdzie jak gdzie ale w parku Jordana to ciężko sprzęt stracić więc sytuacja musiała być nietypowa.
GrzesiekrK
Posty: 299
Rejestracja: 11.03.2008 22:15:39
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: GrzesiekrK »

jasiek_krk oj bardzo nietypowa z tego co mowil ale coz, trzeba sie rozgladac. Oczywiscie czekam jak Foka dokladnie opisze sytuacje tutaj bo ja jedynie tyle co z nim gadalem i nie chce czegos przekrecic. Ale czekam jak go zjebiecie.

Jakby ktos gdzies widzial rower i nie byloby kontaktu z foka to do mnie tez pisac
jasiek_krk
Posty: 742
Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: jasiek_krk »

GrzesiekrK pisze:Ale czekam jak go zjebiecie.
aa czyli jednak typowa sytuacja? "zostawiłem tylko na 2 min, odszedłem parę kroków..."

jeżeli tak, to ktoś chyba powinien napisać do sklepów rowerowych żeby do każdej ramy dodawali instrukcje jak i gdzie NIE zostawiać roweru
Hajdas
Posty: 1510
Rejestracja: 14.12.2007 18:51:31
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Hajdas »

jasiek_krk pisze:zostawiłem tylko na 2 min
rower nie byl zostawiony, co nie zmienia faktu ze glupia sytuacja, i tak jak GrzesiekrK pisał lepiej niech Foka napisze aby nic nie przekrecic
Foka
Posty: 36
Rejestracja: 05.04.2009 14:21:16
Lokalizacja: Chełm-Kraków
Kontakt:

Post autor: Foka »

A wiec było tak. I od razu proszę o nie besztanie bo sam zdaje sobie doskonale sprawę ze dojebal** po całości. Bylo ok godziny 14:30, ja wraz z kolega postanowiliśmy posiedzieć trochę w PJ. Po niedługim czasie podbiło do nas dwóch kolesi (niezbyt przyjeban***). Jeden oszalał na widok mojego roweru i cały czas nawijał "Jaki zajebis** rower, moje marzenie itd" Koles jeździł na rowerze kolegi bez żadnej lipy. W końcu dałem mu się przejechać, pojechał ok 100m i zawrócił do nas pogadał zrobił znowu podobny dystans i znowu wrócił, no ale za trzecim razem to już nie wrócił :( Pożyczyłem rower kumpla i rura za nim, ale ten po prostu użył jakiejś teleportacji i nie ma kolesia, szukałem go z 2h ale to nic nie dało. Z rozmów wynikało ze jest z Prądnika Czerwonego. Tak wiem jestem idio** i nie musicie już tego pisać. Dzieki za zainteresowanie się tematem mojego roweru. Powodzenia i i jeszcze raz dzięki.
Rower to moje życie, umrę jak go stracę.
Kart_kRk
Posty: 535
Rejestracja: 03.05.2006 18:26:01
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: Kart_kRk »

Przypałowa akcja, będę się rozglądał.
Banda:
http://www.pinkbike.com/photo/3491292/
Korean_Boy
Posty: 1685
Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
Lokalizacja: Sanok
Kontakt:

Post autor: Korean_Boy »

gratuluje ! straciles bika na wlasne zyczenie

a co do sprawy to pisales ze bylo 2 kolesi- gdzie byl ten ten drugi koles jak traciles rower, bo ja bym go wtedy przycisnął i wydebil namiary na typa ktory Ci maszyne podpierdolil !
Hajdas
Posty: 1510
Rejestracja: 14.12.2007 18:51:31
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Hajdas »

Korean_Boy podobno odszedł chwilę wcześniej
Foka
Posty: 36
Rejestracja: 05.04.2009 14:21:16
Lokalizacja: Chełm-Kraków
Kontakt:

Post autor: Foka »

Dokładnie jeden był na rowerze i pojechał chwile wcześniej, pewnie się spotkali później. Dowiedziałem się ze mieszkają na Azorach. Więcej nic nie wiem.
Rower to moje życie, umrę jak go stracę.
Irion
Posty: 734
Rejestracja: 14.03.2009 14:17:46
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Irion »

To bede patrolowal okolice czasami ;) Mozna tez sie wybrac kilka razy na przejazdzke w tamte rejony ...
karol66ek
Posty: 36
Rejestracja: 14.09.2009 07:09:29
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: karol66ek »

Mam tam kumpla to przekaże mu i sam tez będę się rozglądał :)
brolly3
Posty: 363
Rejestracja: 10.04.2006 15:42:19
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: brolly3 »

a jakiś rysopis tych gości?? jak wyglądali??
Foka
Posty: 36
Rejestracja: 05.04.2009 14:21:16
Lokalizacja: Chełm-Kraków
Kontakt:

Post autor: Foka »

Jeden łysy z 1,80m chudy(z tego co zauważyłem to ksywkę ma chyba krzywy czy coś w tym stylu), ubrany był w zieloną koszulkę i spodenki nie pamiętam koloru. Był na zwykłym rowerze giant biało niebieski. a drugi niski z 1,60m czarne krótkie włosy, krzywe zęby. Jeden chyba ten łysy ma na imię Artur ale do końca nie jestem pewien. Więcej nie pamiętam.
Rower to moje życie, umrę jak go stracę.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość