Strona 1 z 1

Zima , wolnobieg(bębenek) , smary , problemy

: 28.11.2010 23:43:36
autor: bakubrody
Jak wiadomo wraz spadkiem temperatury wszytko co nie powinno gęstniej jak na złość gęstnieje i się stawia , a w takim bębenku gdzie jest setka :D malutkich kuleczek to stawianie i opory się sumuje i robi się nieciekawie , mimo stosowania smaru Finish Line do łożysk (minimalne ilość , tylko żeby kulki się trzymały i miały zapewnione smarowanie ) dalej czuje jakiś niedosyt , że mogło by być lepiej , co wy stosujecie na zimę , w sklepie mi powiedział ze nic lepszego nie znajdę wiec może jakiś szejk ktoś opracował ?? Z zapadkami wymyśliłem ze skombinuje jeszcze ze 2 sprężynki + smal do łańcucha (ten czerwony FL ) i będą się ładnie i dźwięcznie domykać , bo wiadomo że niedomykające się zapadki to złe zapadki które się szybciej zużywają .

: 28.11.2010 23:53:24
autor: EZrider
A to dlatego zakatowałem bębenek w zimie w sumie mało jeżdżąc...

: 29.11.2010 07:21:05
autor: Schokowafel
Nigdy nic nie działo mi się z bębenkiem w zimie mimo, że mam "badziewna" piaste joytecha, a przez zeszłoroczną zimę nadrobiłem prawie cały sezon :P

: 29.11.2010 08:41:09
autor: snizy
bakubrody ja mam podobne spaczenie na punkcie oporów (zostało z czasów ścigania się w XC) - potrafiłem kilkukrotnie rozbierać i kontrować XTR-a by szukać ideału.

Pierwsze co Ci doradzę... to zmień smar Finish Line... lepszy jest mniej gęsty (konsystencja żelu) smar do łożysk Shimano (tani i wygodna końcówka).

przy okazji przypominam - na zapadki NIE DAJE SIĘ SMARU STAŁEGO... co najwyżej kilka kropelek oleju do łańcucha tak jak bakubrody radzi :)

: 03.12.2010 17:16:59
autor: bazooczyskoDH
nie wiem jak zimą(bo nigdy mi się nic z bębenkiem wtedy nie działo)ale generalnie do zapadek powinno się używać oleju przekładniowego( np.samochodowy do skrzyni biegów) po kropli na każdą z zapadek i kilka kropli na powierzchnię z którą zapadki się stykają,czyli ząbkami w korpusie piasty(lub w samym bębenku,zależnie od konstrukcji piasty).Olej ten jest wystarczająco gęsty aby zbyt szybko nie wypływał z piasty,przy okazji zapewniając płynną pracę zapadek.Co do kulek łożyska w bębenku możesz myślę spróbować bardzo gęstego oleju właśnie(lub jakiejś mieszaniny ze smarem stałym).Pomysł z dodatkową sprężynką uważam za niezły jeśli będziesz miał miejsce na nią:) można spróbować dopasować całą nową sprężynkę np.z kółeczka do kluczy(spory wybór można znaleźć u ślusarza zajmującego się dorabianiem kluczy).Zdaj relację co zrobiłeś i czy pomogło bo jestem ciekawy wyniku:)

: 05.12.2010 15:52:35
autor: bakubrody
Czerwony FL sprawuje się dobrze do -10 stopni , potem gęstnieje i klei zapadki ,
smar do łożysk FL nawet nawet się spisuje z kropelką zielonego FL do łańcucha ,
spróbuje z olejem przekładniowym jak pisałeś a o kółeczkach od kluczy nie pomyślałem