Tak więc jako że nigdzie w internecie nikt nie przeprowadził żadnej analizy co stuka w 66 rc2x pokusiłem się o własną jako że jeszcze mam w domu egzemplarz.
Jedni mówią że stuka, inni że u nich cicho. U mnie było to pojedyncze stuknięcie w momencie przejścia przez pewien etap skoku.
Metodą eliminacji doszedłem do tego że przyczyną stukania było połączenie plastikowej podkładki pod korkiem i sprężyny w tłumiku X. Najpierw odkręciłem tłumik X, a zostawiłem RC2 i uginałem amora. Cisza. Następnie odwrotnie. Było słychać stukanie. Także zdjąłem z tłumika sprężynę i wkręciłem z powrotem. Uginanie i cisza.
Co więcej składając to do kupy poświęciłem chwilę na ułożenie w osi sprężyny, podkładki oraz korka i o dziwo po skręceniu również nic nie stukało.
Nie wiem czy od jazdy coś się przesunie i znowu zacznie pukać, czy może będzie już super do końca.
Tak czy siak ostatecznie mogę powiedzieć że to stukanie nie jest spowodowane przez konstrukcję tłumika. Przynajmniej u mnie.
Dzielę się tymi spostrzeżeniami gdyż jak już wcześniej napisałem w internecie nic na ten temat nie ma, wszyscy przyjmują, że tak ma w 66 być.
66 RC2X, stukanie - najbardziej prawdopodobne rozwiązanie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości