Uszczelki
Uszczelki
Witam, mam problem w wakacje byłem w górach i było dużo błota jak to w górach :P Pod koniec pobytu zobaczyłem że mam zaolejone lagi (mój amor 66vf 2005) pooglądałem i znalazłem rozciągnięta sprężynka na uszczelce. Jak myślicie czy to może być powodem pocenia się amora, i czy warto wymienić uszczelki, jeśli nie to jak to naprawić?
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
Bartekqc, wlasnie niedawno dorobilem sie takiego samego klopotu jak ty. Mozesz zrobic tak jak inni radza czyli kupic zamiennik, ale pokombinowac. Ja zalatwilem sobie to tak, ze ta rozciagnieta sprezynke zamienilem na zwykla gumke recepturke. Miesci sie idealnie w uszczelke i sciska ja tak samo jak sprezynka, jeszcze nie jezdzilem z tym patentem, ale za niedlugo zobacze jak jest. Mysle jednak, ze recepturka zda egzamin w 100% 

-
- Posty: 305
- Rejestracja: 19.11.2008 12:38:19
- Kontakt:
uszczelki kurzowe nic nie mają do cieknącego amortyzatora, jak wskazuje nazwa są one po to aby zapobiegały zabrudzeniom z zewnątrz. Masz do wymiany uszczelkę olejową. Kup w sklepie MOTO uszczelki do zawieszeń motocyklowych ( koszt kompletu to 25-50zł zależy jakiej firmy,ale kup lepsze bo te tanie to szit ). Jeżeli masz uszkodzoną sprężynkę na uszczelce kurzowej to zapnij na niej ZIP'a( opaskę samozaciskową ) i będzie git!!! i nie musisz rozbierać amora żeby ją założyć;)
bazooczyskoDH, odkryłem że w swoim 66 miałem takie tanie po 3zł(po tym jak rozebrałem 888 gdzie były oryginalne)... Wytrzymały rok i nic im nie jest. Nawet nie naruszone. Na goleniach nie zostaje olej, między uszczelkami czysto było.
W tej chwili chętnie bym znalazł odpowiednik kurzowych do Marzocchi. Byłbym w niebie. 110zł za 4 kawałki metalu oblane gumą to stanowczo za dużo.
W tej chwili chętnie bym znalazł odpowiednik kurzowych do Marzocchi. Byłbym w niebie. 110zł za 4 kawałki metalu oblane gumą to stanowczo za dużo.
-
- Posty: 305
- Rejestracja: 19.11.2008 12:38:19
- Kontakt:
pietryna pytałem ostatnio w sklepie motocyklowym i z kurzowymi jest raczej problem... jakoś nie mam zaufania do tych taniutkich uszczelek ( co nie znaczy że kupuję oryginalne;)). Zdałem się w tym temacie na opinię kolegi fachowca od serwisu motocykli cross'owych i kupiłem uszczelki firmy ARI za 47zł komplet.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości