FORUM DH-zone.com

Witam. Zabrałem się za serwis tylnej piasty, bo bębenek dość ciężko się kręcił i przy większych obrotach tylnego koła "ciągnął" za sobą cały napęd.
Rozebrałem, patrze, zapadki faktycznie suche. Przy składaniu posmarowałem każdą zapadkę lekutko smarem, ale efekt jest jeszcze gorszy niż przed serwisem. Bębenek strasznie ciężko się kręcił i praktycznie nie było go słychać (a piasta to deemax). Wyczyściłem smar, poskładałem, psiknąłem WD40 i jest o niebo lepiej. Tylko teraz pytanie - czy takie smarowanie zapadek będzie dobre?

Kolego drogi proponuje kapnąć kropelkę (nawet pół kropelki ) na zapadki smaru do łańcucha na przykład ten czerwony FL albo jakiś inny rzadki smar , jak poszukasz na forum znajdziesz coś więcej , ten temat już był poruszany .
I tak z ciekawości jakie masz łożyska w tym bębenku ?
Jak zwykłe to tez małe ilości smaru do łożysk proponuje na nie dać nie przesadzać .

bakubrody pisze:ak poszukasz na forum znajdziesz coś więcej , ten temat już był poruszany .

Dobra, dobra, jakby szukajka działała to bym poszukał
Spróbuje smaru do łańcucha, mam finish lina wet. Jak macie inne pomysły to piszcie

No właśnie napisałem że ma być rzadki smar , według mnie ten(zielony jak mniemam ) jest trochę za gęsty , zresztą zobaczysz , ale na pewno będzie lepszy od jakiegoś smaru łożyskowego .
Na czerwonym(na suche warunki ) cyka aż miło . Tan nic specjalnego nie trzeba , w czasie pracy są zakleszczone wiec się nie poruszają , a do cykania nic specjalnego im nie trzeba , byle nie było sucho .

najlepsza rzecz do zapadek to samochodowy olej przekładniowy( do skrzyni biegów ) od biedy tak jak kolega wyżej napisał olej do łańcucha ale on szybko znika z piasty po jeździe w deszczy np. lub po myciu maszyny.

demaxy jak i inne piasty mavica mialy w bebenku od strony zewnetrznej lozysko a od wewnetznej slizg ja bym sie przyjzal dokladniej uszczelnienia i temu slizgowi czy nie ma luzu i sie dobrze kreci

W 2009 po obu stronach bębenka są łożyska.