[Amortyzator] RS Domain 318 - cieknie przy regualcji odbicia
[Amortyzator] RS Domain 318 - cieknie przy regualcji odbicia
Jakiś tydzień temu zauważyłem, że mój Domain zaczął cieknąć przy regulacji odbicia, nie cieknie dużo, ale cieknie. Zaniepokoiło mnie to, więc wczoraj z pomocą kumpla rozebraliśmy amora i prze serwisowaliśmy go wg tejże instrukcji:
http://www.pinkbike.com/news/rockshox-D ... -2011.html
Wszystko fajnie się udało (zdziwiło nas jedynie to, że amor prawie w ogóle nie miał oleju smarującego, jedna laga była suchutka, z drugiej wyleciało ledwie parę ml...), amor złożony, ale niestety dalej cieknie przy regulacji... Wygląda na to, że olej ucieka sobie przez drążoną śrubę, do której wciska się czerwone pokrętło regulacji, i sprawia że ja nie śpię po nocach zamartwiając się o swojego amora... Chyba, że normalne jest takie delikatnie cieknięcie tego amora w tym miejscu? Czy może jednak coś jest nie tak?
http://www.pinkbike.com/news/rockshox-D ... -2011.html
Wszystko fajnie się udało (zdziwiło nas jedynie to, że amor prawie w ogóle nie miał oleju smarującego, jedna laga była suchutka, z drugiej wyleciało ledwie parę ml...), amor złożony, ale niestety dalej cieknie przy regulacji... Wygląda na to, że olej ucieka sobie przez drążoną śrubę, do której wciska się czerwone pokrętło regulacji, i sprawia że ja nie śpię po nocach zamartwiając się o swojego amora... Chyba, że normalne jest takie delikatnie cieknięcie tego amora w tym miejscu? Czy może jednak coś jest nie tak?
-
- Posty: 556
- Rejestracja: 13.11.2010 09:52:52
- Lokalizacja: Kalisz/Wrocław
- Kontakt:
-
- Posty: 2379
- Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
- Lokalizacja: Węgierska Górka
- Kontakt:
Miałem ten sam problem, tyle że z 302.
Pozdrawiam.
Dokładnie tak. Możesz temu zaradzić wkręcając tam całą śrubę - bez tej dziury w środku. Ja tak zrobiłem i od tamtego czasu nawet kropelka oleju nie uciekłaKrzyś pisze:Wygląda na to, że olej ucieka sobie przez drążoną śrubę, do której wciska się czerwone pokrętło regulacji

Podobno prawie każdy Domain poci się w tamtym miejscu. Ja jednak wole być zapobiegawczy i wyeliminować takie przypadłości i mieć "problem" z głowy.Krzyś pisze:Chyba, że normalne jest takie delikatnie cieknięcie tego amora w tym miejscu?
Pozdrawiam.
Hajdas
Pęknięcia na pewno nie mam, bo nie poci się z goleni, tylko jakby przez tą śrubę, która jest wydrążona w środku i wkłada się do niej pokrętło regulacji, jak wkładałem tam imbusa, to wychodził lekko zamoczony tym olejem...
SkowronWro
Uszczelki nie kojarzę, może była, może nie, ale w każdym razie nie poci się "spod" śruby, tylko w tego otworu w niej.
Banan725135650
A nie ma na to jakiegoś patentu dzięki któremu nie trzeba by było się pozbywać regulacji odbicia? Skoro rzekomo każdy Domain się tak poci, to mogę olać sprawę i jeździć z takim lekko popuszczającym olejem amorem?
Pęknięcia na pewno nie mam, bo nie poci się z goleni, tylko jakby przez tą śrubę, która jest wydrążona w środku i wkłada się do niej pokrętło regulacji, jak wkładałem tam imbusa, to wychodził lekko zamoczony tym olejem...
SkowronWro
Uszczelki nie kojarzę, może była, może nie, ale w każdym razie nie poci się "spod" śruby, tylko w tego otworu w niej.
Banan725135650
A nie ma na to jakiegoś patentu dzięki któremu nie trzeba by było się pozbywać regulacji odbicia? Skoro rzekomo każdy Domain się tak poci, to mogę olać sprawę i jeździć z takim lekko popuszczającym olejem amorem?
Możesz jeździć, ale to leje z komory tłumika i schodzi wyraźnie olej. U mnie nawet były plamy na podłodze - zniszczyłem parkiet. Mój patent, tak jak Banana daj pełną śrubę, a do regulacji wkręcaj tą drążoną. Kombinowanie z imbusem zatopionym w silikonie nie ma sensu. Pozdro
michalnz.pinkbike.com
www.nocuje.net
www.nocuje.net
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości