Siema!Jak niektorzy tu wiedza mialem przyjemnosc testowac Whellera Waspa o2, niestety rama pekla (1800zl) pekla wstawka CNC laczaca rure siodlowa z gora tylniego trojkata,ale zebyscie nei gadali ze ja nie umiem jezdzic to powiem ze to pekniecie odkrylem jak przyszedl klient ktory kupil waspa i pokazal pekniecie,poszedlem do swojej ramy i mam w TYM SAMYM miejscu,co oznacza tylko ze rama jest wadliwa i zle skonstruowana.TAKZE PAMIETAJCIE ZDALA OD TEJ RAMY!!!!!!!!!!!!!
ufff całe szczęście że kupiłem pitbulla. Ale też zastanawiałem się nad tym waspem. Wszyscy mówili że taki świetny zwrotny krótki itd. do tego pancerny. Gówno prawda może i fajnie się jeźddzi ale jak się łamie to do dupy. I do tego taka droga.