Problemy z fox 36 van
Problemy z fox 36 van
Witam,
niedawno kupilem fox'a 36 van rc2 z 2006r.
Chodzi jak nalezy ale po pierwszej jezdzie zauwazylem ze fox sie "poci"
wiec napisalem zazalenia do typa ktory mi go sprzedal.
Odpisal:
"Po krotce wyjasnie sytuacje,jest to jak najbardziej normalne w fox'ach gdyz nie jest to olej z tlumikow a jedynie olej smarujacy/czyszczacy lagi, ktory wymienia/uzupelnia sie przy kazdorazowym serwisie amorka a taki mial miejsce chwile przed tym jak go kupilem czyli ok miesiac temu i jego poprzedni wlasciciel zwracal uwage ze tak bedzie i jest to normalny objaw. Slady oleju na goleniach beda stopniowo zanikaly. "
Czy to jest prawda?
niedawno kupilem fox'a 36 van rc2 z 2006r.
Chodzi jak nalezy ale po pierwszej jezdzie zauwazylem ze fox sie "poci"
wiec napisalem zazalenia do typa ktory mi go sprzedal.
Odpisal:
"Po krotce wyjasnie sytuacje,jest to jak najbardziej normalne w fox'ach gdyz nie jest to olej z tlumikow a jedynie olej smarujacy/czyszczacy lagi, ktory wymienia/uzupelnia sie przy kazdorazowym serwisie amorka a taki mial miejsce chwile przed tym jak go kupilem czyli ok miesiac temu i jego poprzedni wlasciciel zwracal uwage ze tak bedzie i jest to normalny objaw. Slady oleju na goleniach beda stopniowo zanikaly. "
Czy to jest prawda?
minimalne slady oleju na foxie to chyba normalna sprawa.
jakby ich nie bylo wogole to znaczy ze masz sucho. jak by za duzo wychodzilo oleju to bys mial problem z uszczelkami.
edit - oczywiscie jesli "poci" Ci sie przy wciskaniu w sensie ze zostawia kregi oleju na goleniach gornych.
kupiles fajny widelec. musisz tylko pamietac zeby mu zmieniac olej w miare czesto i uwazac zeby nie przesadzac z dokrecaniem tych malych srub dociskajacych oske (po 2 po kazdej stronie) bo grozi to peknieciem http://lp1.pinkbike.org/p4pb5757618/p4pb5757618.jpg
jakby ich nie bylo wogole to znaczy ze masz sucho. jak by za duzo wychodzilo oleju to bys mial problem z uszczelkami.
edit - oczywiscie jesli "poci" Ci sie przy wciskaniu w sensie ze zostawia kregi oleju na goleniach gornych.
kupiles fajny widelec. musisz tylko pamietac zeby mu zmieniac olej w miare czesto i uwazac zeby nie przesadzac z dokrecaniem tych malych srub dociskajacych oske (po 2 po kazdej stronie) bo grozi to peknieciem http://lp1.pinkbike.org/p4pb5757618/p4pb5757618.jpg
pietryna, nie ma się co tu doktoryzować. Dokładnie takie same objawy jak autor tematu miałem ze swoim 36 TALAS'em i damperem FOX Float R - nie było żadnej "iryzacji" na cieńkich powłoczkach tylko normalne wyciąganie nadmiaru oleju spod uszczelki w dość dużych ilościach. 2-3 jazdy i się skończyło.
www.feel-free.pl
Re: Problemy z fox 36 van
W sumie moze i macie racje, na poczatku wiecej zostawial oleju.
Ale zobaczy sie z czasem...
Ale zobaczy sie z czasem...
Hej kamazowe tu "typ" od ktorego kupiles amor, jak chcesz wiedziec jaki smar dal poprzedni wlasciciel to napisz go goscia o nicku "smoq" (bywa na tym forum), podobno dal jakas rzadsza mieszanke stad wiecej tego na lagach.
[url=http://www.http://extremecarving.pl/index.php/rower/][b]ExtremeCarving.pl[/b][/url]
-
- Posty: 1357
- Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
- Kontakt:
Rozkręć go i zobacz. DHX kumpla po serwisie zostawił 2 czy 3 razy krążek smaru z uszczelki komory powietrznej i to by było na tyle jeśli chodzi o puszczanie czegokolwiek.
Ale jeśli zostawia krążki z oleju non stop to jest to już spory problem gdyż w powietrznym dhxie trzpień tłoka, który w wersji sprężynowej jest na wierzchu, ukryty jest wewnątrz komory powietrznej. Olej najpierw wylewać się zacznie do komory, później dopiero zacznie lać się na zewnątrz dampera.
Ale jeśli zostawia krążki z oleju non stop to jest to już spory problem gdyż w powietrznym dhxie trzpień tłoka, który w wersji sprężynowej jest na wierzchu, ukryty jest wewnątrz komory powietrznej. Olej najpierw wylewać się zacznie do komory, później dopiero zacznie lać się na zewnątrz dampera.
-
- Posty: 1357
- Rejestracja: 27.09.2009 09:11:26
- Kontakt:
Ten kumpla też nie miał float fluida. Tylko sporo smaru na wszystkie ruchome powierzchnie i uszczelki. Wysrał to co było po zewnętrznej stronie i dalej już jest sucho.
Sam float fluid mówi mi tyle że ktoś ma za dużo pieniędzy. Ponoć bez tego nie da się odpowietrzyć powietrzniaków foxa... Nie doświadczyłem tego problemu. Imho, zbędny wydatek. Ale jak byś mi pokrywał koszty i marże to bym ci i mógł i tam złota napchać.
Sam float fluid mówi mi tyle że ktoś ma za dużo pieniędzy. Ponoć bez tego nie da się odpowietrzyć powietrzniaków foxa... Nie doświadczyłem tego problemu. Imho, zbędny wydatek. Ale jak byś mi pokrywał koszty i marże to bym ci i mógł i tam złota napchać.
Jesli skladacie powietrzniaki tylko na smarze to wam gratuluje i zycze powodzenia.
Poza tym jesli wg ciebie fff jest drogi, to proponuje sie przerzucic na bierki ekstremalne a nie rowerowanie. Dla nieswiadomych jest to cale 14$ za 240ml specyfiku, ktore wystarczy na serwis dampera do konca zycia. A jak jestes jeszcze bardziej skapy to 3$ za 5ml wystarczajace na 1 serwis. Niesamowite koszta! W polsce za 16zl mozesz kupic. To jest tak zajebiscie duzy wydatek , ze chyba nie ogarniesz go raz albo 2 razy na sezon...
Poza tym jesli wg ciebie fff jest drogi, to proponuje sie przerzucic na bierki ekstremalne a nie rowerowanie. Dla nieswiadomych jest to cale 14$ za 240ml specyfiku, ktore wystarczy na serwis dampera do konca zycia. A jak jestes jeszcze bardziej skapy to 3$ za 5ml wystarczajace na 1 serwis. Niesamowite koszta! W polsce za 16zl mozesz kupic. To jest tak zajebiscie duzy wydatek , ze chyba nie ogarniesz go raz albo 2 razy na sezon...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości