.
proXof zgadzam się, ale jeśli posiadasz już jakieś umiejętności, jesteś w stanie wyciągnąć max z tej lekcji.
A nie oszukujmy się, gość z niskimi umiejętnościami potrafi napsuć krwi, nie zdając sobie z tego sprawy, potem zrazi się i będzie źle.
Niech pojeździ trochę
Co do przeszkadzania na trasie - pamiętacie może, w jednym filmie Peat opowiada o wypadku do którego doszło przez wolniejszych zawodników? Przeleciał przez kierownice, i palec okręcił mu się o 180*
Teraz jest coraz więcej lepiej jeżdżących na trasie.
Serio, wydaj kasę na wypad w góry, chyba że masz jej pod dostatkiem, to zabawa na zawodach może okazać się fajna.
.proXof pisze:Jeżeli masz niedaleko do Głowaczowa, to zapraszam. Pojeździmy, pokaże ci co umiem itp itd ;D
Hihihi, brzmi to jak zaproszenie matrymonialne
