Siema. Panowie jakie macie sposoby na wyprostowanie tarczy hamulcowej ?
W jednym miejscu ma bicie na odcinku 3cm gdzies... Obciera tak jakby "metalicznie" w tamtym miejscu, co mnie bardzo wku***a i nie mogę przez to wykrzesać maxymalnej sily hamulca... Poradźcie coś
Nie rozśmieszajcie mnie, że nie da się tarczy naprostować...
Sprawdzasz dokładnie w którym miejscu jest bicie, obracasz lekko koło i w miejscu bicia albo naciągasz w stronę szprych bądź odginasz we własnym kierunku - zależy w którą stronę masz bicie...
Najważniejsze to to, aby robić to delikatnie, pomału z cierpliwością.
Wszystko powinno być git.
Ja tak tarcze prostuje od 3 lat i nie mam żadnych problemów...
Pozdro
ja dzisiaj tak robiłem i mi klucz zjechał i ją zgiąłem trochę bardziej ;/
jutro sie pobawię, albo wsadze tarcze między deseczki jakies i młotkiem lub w imadło