Amor dobry, fajnie pracujący, jego wadą jest tylko to, że łatwo go uszkodzić (ale nie podczas jazdy). Dwa sezony na nim przejeździłem i nic się nie działo co do pracy itp. Spore przeloty na płaskie, dropy.... ALE: w pierwszym tygodniu jazdy przy jakiejś małej glebie zahaczyłem czymś o korek od regulacji powietrza i się wyrwał, trzeba było naprawić domowymi sposobami i na szczęście dalej działało...(z tego co widziałem to następny model ammo miał już porządnie zrobiony ten korek. Na koniec drugiego sezonu w zupełnie głupi sposób pękł mi na busterze podczas prostowania kierownicy ;/ (nie chciało mi się luzować mostka i przegiąłem z siłą wykręcania kiery w lewo, prawo, podczas gdy koło miałem między nogami).