66 RC3 EVO 2011 ;((((

AdiFreerider
Posty: 550
Rejestracja: 05.04.2009 21:32:26
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

66 RC3 EVO 2011 ;((((

Post autor: AdiFreerider »

Witam. Zakupiłem nowe 66 rc3 evo 3 tyg. temu z rowerowego.
Nie widziały żadnej trasy, jedynie lokalna ścieżkę (drop 1m, mała hopa i banda), nie miałem żadnej gleby, nawet mam folię na naklejkach. po tym czasie zrobił się luz na prawej goleni, straciły swoją płynność po 3-4 dniach (teraz to jest jakiś muł!), wydaje mi się, że mam też luz na osi ale nie jestem pewny (być może to jest ten na goleni), w prawej ladze coś nieźle stuka, nie wiem czy to sprężyna, czy to ten luz.
Jestem załamany... zrobiłem im serwis, żeby wymienić ten pierwszy olej który pachniał jak ten w duro po 2 latach jazdy na silkolene 7,5W jak Pan Producent karze (jeśli ma to jakieś znaczenie). Niby jest to otwarta kąpiel, ale było tam coś w rodzaju smarowniczek, takie gąbeczki (jak w rock shox-ie), nasączyłem je olejem i złożyłem. Płynność była tragiczna więc rozebrałem jeszcze raz i nałożyłem tam smaru (jak w rock shox-ie ;) ). Płynność pracy się poprawiła, ale po następnego dnia już nie była tak dobra :( Sprężyna była oklejona jakąś plastikową warstwą, która pękała po zetknięciu z palcem. Warstwa była bardzo cienka i twarda.
Proszę, powiedzcie mi co ja mam robić:( pewnie "wysłać na gwarancję", ale czy na pewno mi ją uznają?
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

AdiFreerider pisze:ale czy na pewno mi ją uznają?
Jak grzebałeś w nim to pewnie nie. Jak w ogóle można kupić nowy amor, widzieć że sie coś z tym dzieje i samemu próbować to naprawić, zamiast od razu wsadzić w paczkę i do sklepu odsyłać?
Z gówna bata nie ukręcisz.
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

skoro sam rozebrales to moga nie uznac,ale probuj...
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
ACextreme
Posty: 1381
Rejestracja: 24.02.2006 05:55:22
Lokalizacja: Pszczyna
Kontakt:

Post autor: ACextreme »

Pytanie najważniejsze - po co sam grzebałeś w bebechach widelca kupując go w sklepie za takie pieniądze? Od razu trzeba było się skontaktować ze sklepem i dogadać serwis/reklamację.

Nie mam pojęcia jak sklep podejdzie do tego, ale musisz się z nimi skontaktować i to obgadać.

Dziwne - kupujesz nowy wideł, a działasz jakbyś dorwał go na aukcji po super cenie bez gwarancji :roll:
http://www.endura.pl
wojtasu
Posty: 3540
Rejestracja: 16.04.2008 12:50:13
Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Katowice
Kontakt:

Post autor: wojtasu »

Nie uznają Ci gwary , ponieważ zamoczyłeś tam swoje łapy ;)
EZrider
Posty: 2479
Rejestracja: 30.03.2010 21:20:39
Lokalizacja: Los Angeles
Kontakt:

Post autor: EZrider »

Tak się kończy nadmierne pierdzielenie.

Chłopak naczytał się bzdur o suchych RS'ach i pomyślał że w 66 to samo.
ballantines
Posty: 129
Rejestracja: 20.06.2011 21:47:58
Kontakt:

Re: 66 RC3 EVO 2011 ;((((

Post autor: ballantines »

Powiedzcie mi skąd macie takie doświadczenie? Zdarzyło Wam się, że gwarancja nie została uznana właśnie z takiego powodu?
piotrex
Posty: 6157
Rejestracja: 19.04.2004 16:24:03
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: piotrex »

kazda mechaniczna ingerencja w tak zlozony sprzet grozi utrata gwarancji.jak kupujesz auto i zacznie Ci cos pierdziec pod maska to tez pakujesz tam lapy od razu?
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
ballantines
Posty: 129
Rejestracja: 20.06.2011 21:47:58
Kontakt:

Re: 66 RC3 EVO 2011 ;((((

Post autor: ballantines »

Owszem - nie. Spójrz na to z innej strony, że samochód to jednak bardziej złożona konstrukcja, która nie opiera się wyłącznie na prawidłowej ilości oleju. W odróżnieniu od amortyzatora.
wojtasu
Posty: 3540
Rejestracja: 16.04.2008 12:50:13
Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Katowice
Kontakt:

Post autor: wojtasu »

ballantines pisze:Powiedzcie mi skąd macie takie doświadczenie? Zdarzyło Wam się, że gwarancja nie została uznana właśnie z takiego powodu?
Po prostu jak ktoś ingeruje/rozbiera sprzęt na gwarancji to moim zdaniem taka osoba z 'bomby' traci gwarę.

Rowerowy.com przyjmuje amortyzator , nastepnie wysyła go do gregorio a oni jak zobaczą , że coś było dłubane stwierdzą , że jest to wina użytkownika (mimo iż to nie wina użytkownika ale tak jest łatwiej i szybciej stwierdzić 'usterkę' )
Ty na miejscu gregorio przyjal byś taki amortyzator ? ;) Bo ja napewno nie.

Tak jest ze wszystkim gdzie swoje łapy wepchasz: Telewizor, Odkurzacz, Mikser, Auto,Komputer...
FilipP4
Posty: 371
Rejestracja: 24.10.2011 10:15:25
Kontakt:

Re: 66 RC3 EVO 2011 ;((((

Post autor: FilipP4 »

kolega mial tak z duroluxem ze caly czas mu sie cos psulo chcial to zrobic sam zrobil znowu sie zepsulo to oddal na gawre i mu przyjeli bez problemu wiec nigdy nie zaszkodzi zapytac
Mariancobretti
Posty: 157
Rejestracja: 16.04.2009 18:27:37
Lokalizacja: Chęciny/CK
Kontakt:

Post autor: Mariancobretti »

Wydaje mi się że sprawa jest spokojnie do zgłoszenia gwarancyjnego. To że rozebrałeś amortyzator posmarowałes uszczelki smarem i przelałeś go nowym olejem to nic nie szkodzi. Gdybyś próbował coś przerabiać, gwintować, kleić, ciąć bądz Bóg wie jeszcze co to dopiero wtedy mógłby pojawić sie problem z uznaniem gwarancji. Jutro telefon w łapę, dzwoń do rowerowego na dział reklamacji, mów jak sprawa wygląda ze amor z godziny na godzine przestał pracować, że coś stuka puka. Nie powinnobyć problemu.
AdiFreerider
Posty: 550
Rejestracja: 05.04.2009 21:32:26
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: AdiFreerider »

Rozmawiałem z Panem Serwisantem z Gregorio przed rozebraniem amora. Zapytałem czy mogę sam wymienić w nim olej bez utraty gwarancji bo w instrukcji napisane jest jedynie, że nie wolno samemu dokonywać napraw, odpowiedź padła "tak, jeśli jest on zrobiony dobrze. bo zdarzały nam się przypadki, że użytkownicy próbowali czyści swój amortyzator kompletnie nie mając pojęcia o serwisie."
FilipP4, Mariancobretti dziękuję, też mam nadzieję, że nie będzie problemu.
Mariancobretti
Posty: 157
Rejestracja: 16.04.2009 18:27:37
Lokalizacja: Chęciny/CK
Kontakt:

Post autor: Mariancobretti »

Jak już sprawa się wyjaśni to napisz jak się zakończyła, czy uznali gware bez problemu, czy byly jakieś komplikacje.
ravfr
Posty: 1490
Rejestracja: 11.05.2006 20:09:53
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ravfr »

AdiFreerider wykonałeś zalecaną czynność serwisową , jeżeli czegoś nie spieprzyłeś , to nie widzę problemu . Nie wiem skąd opinie o utracie gwarancji w razie wykonania wymiany oleju we własnym zakresie . Jeszcze jedna sprawa , nie sklep opiniuje reklamację a dystrybutor .
AdiFreerider
Posty: 550
Rejestracja: 05.04.2009 21:32:26
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: AdiFreerider »

ravfr pisze:nie sklep opiniuje reklamację a dystrybutor .
dokładnie tak, nawet nie będę odsyłał tego do sklepu, tylko bezpośrednio do Gregorio.

a czy jest na forum ktoś, kto miał już doczynienia z serwiosowaniem technologii rc3 evo?
ravfr
Posty: 1490
Rejestracja: 11.05.2006 20:09:53
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ravfr »

Serwisuje się identycznie jak rc2x .
AdiFreerider
Posty: 550
Rejestracja: 05.04.2009 21:32:26
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: AdiFreerider »

ale tam są takie gąbeczki-smarowniczki. One mają być suche? chyba nie bardzo...
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

ravfr pisze:Serwisuje się identycznie jak rc2x .
Dla mnie serwis to byłoby rozebranie i czyszczenie doszczętne, także nie do końca tak samo. Tłumik też bym rozebrał. Zlanie starego oleju i wlanie nowego nie mieści mi się w głowie pod pojęciem serwis. Bardziej pod pojęcie gówno-a-nie-robota...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości