FORUM DH-zone.com

od kilku dni przestałem wierzyć w swojej szczęście i przsetałem wydawać kase na zakłady w totku. tym razem napisałem sobie numerki na kartce i nie wysłałem zakładu... i wiecie co się stało? wykreśliłem takie numerki: 2, 8, 11, 28, 32, 40. a wiecie jakie były wylosowane?? 2, 11, 28, 32, 40, 45!!!!! trafiłęm piątkę!! i nie wysłałem zakładu!! bym miał tyle kasy na bike'a!!!! od teraz znowu będe grał w totka. może szczęście znowu mi dopisze i tym razem wyśle zakład?? zdażyło się komuś coś takiego?? ktoś miał większego pecha niz ja?? tylko nie pisać że trafiliście szóstki kiedy była kumulacja 20,000,000 i nie wysłaliście zakładu.

stary też tak kiedyś miałem ale najczęście jak gram to trafiam trójki :/ ale kiedyś miałem identyczną sytuacje jak ty...

<lol> to sie właśnie nazywa pech!!

ee za piątke wcale nie wygrywa sie tak duzo..tzn kiedys sie nie wygrywalo..a jak jest teraz?

W sumei to roznie bywa , bo zalezy ile tych piatek jest. Moj dziadek wygral za piatke prawie 80 milionow ;p tak , dawno temu.

Ale mysle ze teraz srednio z 4-5tys wpada.

4-5tysi to juz jest kasa!
a jak trafisz choc 3ke to kup browara na otarcie lez po tej 5ce ;] przykro mi stary! tak to czasem w zyciu bywa, ze pies tonie - lancuch plywa!

moj starsszy kiedys kiedys, jak bylo do wygrania 18 000 000 puscil 30 zakladow(wyszlo jakies 50zl) i nic nie trafil <lol>

Jakim znajomy, krewny (nie wiem bo mi to babcia opowiadala :P) gral regularnie od 3 lat, te same liczby. I pewnego pieknego dnie bardzo mu sie spieszylo na pociag i nie wyslal...... no i dalej chyba znacie..... wypadly dokladnie te same liczby ktore by puscil...

kto by nie chcial trafic 6 gdy kumulacja no conajmniej 10 milionow..;d <buja w obłokach>

ja kiedys trafilem w te pilkarskie zaklady 11 pozycji z 13, wygralem 250 zl, a mialbym 12, tylko pod wplywem dziadka zmienilem jeden typ, a wyszlo tak jak chcialem napisac, trafilbym wtedy 8500 zl :)

stary ja bym poszedł do dziadka i powiedział że ma mi teraz zabulić 8250zł :P <lol>