Tanie hamulca tarczowe... i co :/

ven
Posty: 65
Rejestracja: 01.05.2004 20:29:40
Kontakt:

Tanie hamulca tarczowe... i co :/

Post autor: ven »

witam!
mam dylemat
jest taki sobie rowerek niemalze a`la supermarket (nie no bez przesady ale jednak). Uzywany do freeride mozna nazwac, tzn. wiazdy/zjazdy bez przesady jakis akrobacji na skoczniach czy normalnego DH. (wiadomo :-) )
Zaczely mnie denerwowac juz v-brake ze wzgledu chociazby na PIIIIISK ktory wydaja gdy klocki sie leggo mokre zrobia, to ze czesto sie rozregulowywuja i potem znowu ustawiac trzeba... wogole dupa i tyle. wymieniac mi sie nie chce.

No to patrze tarczowki. Jezeli nie obydwie to tylko tyl. (ktos mi mowil ze przod ale na cholere, jak np. zahamuje przod+tyl to jak nic przelece przez kierownice). No wiec tyl. ... ceny.. yy... hamulec nie mniej niz 200 zl do tego piasta dojdzie... no kurna jak nic z 300-400 zloty.. nie no ;]
w sumie na początek pomyslalem ze mozliwe.. ale po chwili zastanowienia sie >.. NIE !
przeciez we wszystkich nowych rowerkach (niby) gorkich jest przynajmniej 1 tarczowka... no jak te rowerki kosztuja >1000 zloty no to ja dziekuje. Gdzie tu rama, kola i cala reszta jak polowa to hamulec :P
niemozliwe

i teraz pytanko. da sie gdzies zrobic to taniej i czy to ma sens. nie bedzie to urzywane tak jak 99% z Was to robi bo ja tak nie jezdze poprostu a jednak by sie przydal... tylko czy sie nie rozleci.. wydaje mi sie ze nie... ale... ;]
nie wiem.. nie znam sie.. HELP ! ;)
Krzywy
Posty: 6655
Rejestracja: 19.04.2004 15:58:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzywy »

masm rade dla ciebie - zakup porzadne vki i klocki (np bbb heh)
i wtedy to bedzie hamoalo a nie spowalnialo
tarcze tanie - wyrzucone pieniadze moim zdaniem :/ slabo hamuja tez masz reulacje problemy gdy np tarcza ci sie wygnie drogie klocki itp...
do tego piasty no i jeszcze przeplatanie kol i takie tam

a i jeszcze jedno - przedni hamulec wazniejszy. jak sie przechylisz na tylnia opone i prawie na niej usiadziesz to cie nie powinno przezucic tak latwo :)

i jeszcze jedno - przedni hampel wazniejszy. on zatrzymac cie moze w jednej chwili (jak jest naprawde potrzeba nawet gdybys mial przez kiere przeleciec) a tyl nie... zwolni ale droga hamowania jest...

dajmy na to jedziesz i widzisz ze nie zdazysz przejechac przed samochodem nie ma gdzie odbic naciskasz tylni i jedziesz dalej... jak masz przedni - masz szanse zdazysz... moze sie wydfac takie to naciagane ale to przyklad tego ze przedni wazniejszy :)
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
morbit
Posty: 391
Rejestracja: 19.04.2004 06:22:09
Lokalizacja: R'lyeh
Kontakt:

Post autor: morbit »

hm...zauważ że przy takich samochodach, to jeśli nie ma przód + tył tarcze, to jest przynajmniej przód -tarcze, tył-bębny, nigdy nie odwrotnie...
morbit
Posty: 391
Rejestracja: 19.04.2004 06:22:09
Lokalizacja: R'lyeh
Kontakt:

Post autor: morbit »

poza tym, takie mokre tarcze to też potrafią sobie skrzeknąć...i to głośniej niż v-ki...
ven
Posty: 65
Rejestracja: 01.05.2004 20:29:40
Kontakt:

Post autor: ven »

no tak ale wezcie przypadek ze jade z gorki i jest poprostu drzewo i tylnym nie wychamuje (sami wiecie, zreszta zdarza mi sie niedociazac) no to biore wciskam obydwa i co sie dzieje... leeece :PPP
zdarzylo mi sie juz tak raz i tak szczesliwie upadlem ze przejechalem metr brzuchem po ziemi ochraniacz sie z kolana zsunal i pocharatalem i do dzis mam na obu nogach pikne blizny ;)
weteran ^_^
Sector
Posty: 513
Rejestracja: 18.04.2004 23:20:06
Lokalizacja: Wszechswiat-->Ziemia-->Europa-->Polska-->Zabrze-->Makoszowy
Kontakt:

Post autor: Sector »

Stary ty sie naucxz nad rowerem panowac :P....

A nie walic takie bezsenswone tezy :).

Ide spac :) Papa
www.lancomp.pl -> Wszystko do Komputera
morbit
Posty: 391
Rejestracja: 19.04.2004 06:22:09
Lokalizacja: R'lyeh
Kontakt:

Post autor: morbit »

I bynajmniej nie mówię tu wcale o tych najtańszych...tanie tarcze to porażka...a juz napewno te mechaniczne montowane "rowerach" z super marketu...jak KONIECZNIE chcesz zrobić coś z piskami, to po wymianie v-ek możesz kombinować z klockami kool-stop stinger- podobno wg producenta mają nie piszczeć...i klamki wymień jeśli masz jakieś plastiki...nie, to nie od tego piszcza hamulce :D , ale zawsze lepiej wyczujesz moment zablokowania koła/lepiej będzie Ci sie jeździło...
LinksFR
Posty: 1057
Rejestracja: 19.04.2004 16:28:49
Lokalizacja: awazsraW
Kontakt:

Post autor: LinksFR »

tarcze daje sie tylko na przod, bo tarczowki maja lepsza modulacje... jak wiadomo przedni hampel ma 100% sily hamowania, wiec modulacja jest wysoce wskazana
trudniej go takze zabrudzic czy zamoczyc (bo tarcza jest wyyyzej niz obrecz ;)) wiec jak ci sie zabrudzi tyl to pal licho, wyhamujesz przednim... ale jak ci sie zabrudzi przod to wyhamowac juz gorzej

za te cene przede wszystkim nie oplaca sie kupowac tarczowki, kiedys tez tak myslalem 'zawsze to tarczowka' ale tu jest blad... ja kupilem grimece sys. 1 i mi padla trzy razy w ciagu trzech miesiecy az za czwartym razem kupilem porzadne hample (hayesy)

radze raczej kupic za ta kase ktora bys wydal na jedna tarcze w dodatku najpewniej kiepska bo wiekszosc tarcz za te cene jest kiepska, radze ci kupic dobre v'ki (powiedzmy po 70 zl/sztuka) i - jak sam mowisz rower prawie hipermarketowa - wiec takze przyzwoite obrecze (po ok 100 zl/sztuka) wychodzi ci prawie to samo cenowo a jakosciowo masz duzso lepszy zestaw, porzadne v'ki sie raczej szybko nie rozregulowuja


a co do cen rowerow z tarczami: wiesz... producenci maja miedzy soba uklady (znizki)... wez sobie powiedzmy taka kone stinky dee-lux i jej cene i policz ile byz zaplacil gdybys skladal caly rower samodzielnie... nie bawiac sie w szczegolowe ceny przeplacilbys okolo 3 tys zlotych
http://bodzio.pinkbike.com/
LinksFR
Posty: 1057
Rejestracja: 19.04.2004 16:28:49
Lokalizacja: awazsraW
Kontakt:

Post autor: LinksFR »

btw nie obraz sie, ale patrzac po tm co piszesz w pierwszym poscie to jeszcze zapytam:
czy sprawdziles czy masz haki do tarcz na przod i/lub tyl?
a jesli tylko na tyl... (no offence i nikogo nie posadzam o glupote czy co) czy jestes pewien ze to nie mocowanie do bagaznika i blotnikow? :D sam kiedys tak myslalem wiec pytam na wszelki wypadek...
http://bodzio.pinkbike.com/
slayerek
Posty: 703
Rejestracja: 23.04.2004 20:20:55
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: slayerek »

hehe :D ja kiedys tes sie tak zastanawialem czy to jest mocowanie do hampla czy do czego :D i bylo do bagaznikow :D niezle jaja wtedy bylu praktycznie nic niekumalem.. jak zaczelem skladac rower to kurcze jakie nowinki bylu niewiedzialem co sie dzialo okazywalo sie ze duzo czesci niepasuje bo tu tego niema tu tego to dobre to zle.. szok normalnei byl ;)
lukas
Posty: 129
Rejestracja: 01.05.2004 12:17:35
Kontakt:

Post autor: lukas »

front hampl rulez! bez niego nie dosłownie "nie mógłbym życ"!
Julo_HC
Posty: 546
Rejestracja: 19.04.2004 10:29:55
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Julo_HC »

Nie chce z soiebie robic jakiegos guru albo co. ale pierdolicie bez sensu prawie wszyscy. Tzn. jasne ze dobre V lepsze od gownianej tarczy i tarcza na przod najwazniejsza, ale niektorzy takie buraki wala ze szok :D nie chce mi sie przytaczac, ale wiem ze jak czytalem to az sie przrerazilem pare razy :P
gg: 3212274

[S]: JuniorT'03 QR20+koło S-Type/Quando+mostek MARZOCCHI+kieraSPECIALIZED
Dex
Posty: 2206
Rejestracja: 20.04.2004 13:15:07
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Dex »

Julo ma racje w cenie taniej tarczówki kupisz sobie wypas v-ke z klockami np. Jag Wire i bedą chamować bardzo ładnie a tania tarcza też potrafi ładnie skrzypić nawet bez deszczu :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości