http://www.pinkbike.com/news/Weeze-Chai ... -2011.html

poniżej komentarz do tej wypowiedziDem0niczny pisze:mimo wszystko jak do tej pory z tych co uzywaja/uzywali to nie spotkalem sie ze zla opinia, wiec to chyba tez o czyms swiadczy.
za połowę ceny można mieć mozarta który waży lekko powyżej 100gr.quilong pisze:ak wydaliśmy tyle kasy na napinacz, to mało kto się przyzna, że za to mógłby mieć 3 super napinacze, tylko wychwali i powie: "super, bardzo lekki napinacz!" a prawda jest taka, że za cenę 441 zł (różnica z napinaczem dartmoora) zaoszczędził 92g !
Takie części sa wycinane z jednej duzej płyty karbonu( z teg oco wiem co chyba ciecie wodą ) odrazu kilka/kilkanascie sztuk, pozostaje jedynie je poskładac.Nic nie lepisz itp . krawędzie sa idelnej jakości, po wycieciu masz gotowy wyrób.Dem0niczny pisze:tak z ciekawosci, to jak wyglada produkcja takiego napinacza? Kompletna manufaktura? Sami lepia kazdy? Czy jednak da sie to troche zmechanizowac?
A po co producentowi test który nie zachęca do kupna produktu? Pomyśl o tym po co robione są testy, czemu za ich publikację się płaci i czemu zazwyczaj treść testu jest zatwierdzana przez producenta części.EDDIE pisze:Test by był dobry wtedy, gdy by wychwalali ? To po co komu wtedy taki "test" ...
A czy ten test był na zlecenie?A po co producentowi test który nie zachęca do kupna produktu?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości