Budżetowy rower dla dziewczyny

[TrzecieKolo]

Witam,
szukam dla dziewczyny roweru. To będzie jej pierwszy rower, więc na początek budżet tak z 1200, ma zajawkę na coś pomiędzy xc, a enduro. Chce jeździć po lasach mazurskich, czasem wypad w góry. Nie downhill i żaden tam hardcore i skoki, ale nie asfalty też.

Coś takiego się nada myślicie?
http://tablica.pl/oferta/ns-society-mar ... DO4XD.html

I czy wart ceny?

Dziewczyna ma 170cm. Nie pamiętam ile waży dokładnie ale jest szczupła. Ten amor będzie dobry?

Dzięki za info.

[=disbrainer=]

na poczatek mysle ze tak, chociaz albo zaloz z przodu napinacz albo przednia przerzutke z napinaczem (polecam to drugie - moja dziewczyna rowniez).

[zero100]

w sumie może być. jakieś lajtowe opony i może jezdzić, może dzięki temu nabierze zajawkę na lekkie dh i skoki. natomiast jeżeli na 100% nie nabierze zajawki to chyba szukałbym czegoś lżejszego. Coś w stylu lekkiej crossówki na ramie 16-17" z lekko poszerzoną giętą kierą. Wyłącznie na szutrach to będzie trochę męczyć ten rower. Ale to już kwestia gustu, upodobań i konkretnych wizji

[TrzecieKolo]

No myślałem o jakiejś Crossówce czy "turystycznym mtb" też, ale np. nówki tego typu do 1200, ważą też po 15kg, i mają v-ki i jakieś santoury 100mm.

Nie chce żeby mi zginęła na górskich ścieżkach

Stąd pomyślałem o takim rowerku z pierwszego postu.

A skakać na pewno nie będzie. Przynajmniej na razie tak mówi

[=disbrainer=]

uwazam, ze dobrze celujesz z tym wybranym rowerem. jesli interesuje ja cos wiecej niz tylko typowe XC (skads to znam), to o wiele bardziej uniwersalna maszyne mozesz z society zrobic i do tego lekka jak sie uprzesz.
mojej zonie zlozylem podobny rower i jest mega zadowolona. nie jest to rower do XC, a wlasnie bardziej w strone lajtowego enduro i jazdy po lesnych sciezkach.
moznaby sie tylko czepiac pracy amora w tego typu rowerze, ale jesli ma rzadko po kamieniach jezdzic, to po lesie powinien wystarczyc.

[TrzecieKolo]

Oki, dzięki za info

I rzeczywiście ta przerzutka z przodu by się przydała.

[piotrmarch]

Śmiesznie się czyta temat o swoim rowerze;)
Jak się dziewczyna wciągnie, to jest dobra baza do rozbudowy. A jak nie to będzie jej się po prostu bardzo przyjemnie jeździło - dobra geometria, stalowa rama i mega wygodna kanapa;)