[Amortyzator] RS TOTEM Solo Air - Problemy
[Amortyzator] RS TOTEM Solo Air - Problemy
Witam,
ostatnimi czasy postanowiłem zrobić serwis swojego Totema.
Główną przyczyną było słyszalne pukanie w momencie kiedy kończy się kompresja, a zaczyna odbicie amortyzator; przemiły pan w sklepie powiedział, że to najpewniej przez nieodpowiednią ilość oleju w tłumiku.
Dzisiaj skończyłem serwis: nowe oleje, nowe oringi tłumika (najprawdopodobniej puszczały olej do lag), uszczelniacze itp.
Przy rozbiórce i montażu nie zauważyłem jakichś niepokojących, mechanicznych uszkodzeń (przynajmniej "na oko"). Po złożeniu wszystko 'super', ale stukanie pozostało oraz amortyzator zaczął syczeć(?) od strony tłumika.
Udało mi się już ustalić, że w/w pukanie pojawia się wówczas, kiedy kręcę pokrętłem wolnej kompresji na 'HARD'. Na skręconym na minimum, pukanie praktycznie nie występuje.
Kolejną, ostatnią już rzeczą nie pozwalająca mi na pełną satysfakcję z amorka jest kilka, dosłownie 2-3mm martwego skoku; ten sam miły pan w sklepie powiedział, że to zupełnie normalne i "ten typ tak ma".
Czy ktoś z Was miał coś podobnego? Gdzie szukać przyczyny?
Czy "zostaje Ci tylko wysłanie do RSa"?
Za pomoc z góry dziękuje
ostatnimi czasy postanowiłem zrobić serwis swojego Totema.
Główną przyczyną było słyszalne pukanie w momencie kiedy kończy się kompresja, a zaczyna odbicie amortyzator; przemiły pan w sklepie powiedział, że to najpewniej przez nieodpowiednią ilość oleju w tłumiku.
Dzisiaj skończyłem serwis: nowe oleje, nowe oringi tłumika (najprawdopodobniej puszczały olej do lag), uszczelniacze itp.
Przy rozbiórce i montażu nie zauważyłem jakichś niepokojących, mechanicznych uszkodzeń (przynajmniej "na oko"). Po złożeniu wszystko 'super', ale stukanie pozostało oraz amortyzator zaczął syczeć(?) od strony tłumika.
Udało mi się już ustalić, że w/w pukanie pojawia się wówczas, kiedy kręcę pokrętłem wolnej kompresji na 'HARD'. Na skręconym na minimum, pukanie praktycznie nie występuje.
Kolejną, ostatnią już rzeczą nie pozwalająca mi na pełną satysfakcję z amorka jest kilka, dosłownie 2-3mm martwego skoku; ten sam miły pan w sklepie powiedział, że to zupełnie normalne i "ten typ tak ma".
Czy ktoś z Was miał coś podobnego? Gdzie szukać przyczyny?
Czy "zostaje Ci tylko wysłanie do RSa"?
Za pomoc z góry dziękuje
RE:CYCLE find us on Facebook!
GgG
Amortyzator mam stosunkowo niedługo. (Kupiony oczywiście jako używany)
Kobyłe skończyłem składać niecałe 2 miesiące temu - przez cały ten czas pukanie występowało. Sądziłem, sugerując się również radami pana ze sklepu, że serwis załatwi sprawę.
Czyli teoretycznie, nie mam czego się obawiać i po prostu przyzwyczaić się do tego bubla?
Amortyzator mam stosunkowo niedługo. (Kupiony oczywiście jako używany)
Kobyłe skończyłem składać niecałe 2 miesiące temu - przez cały ten czas pukanie występowało. Sądziłem, sugerując się również radami pana ze sklepu, że serwis załatwi sprawę.
Czyli teoretycznie, nie mam czego się obawiać i po prostu przyzwyczaić się do tego bubla?
RE:CYCLE find us on Facebook!
Odkopię trochę temat.
Kupiłem niedawno używanego Totema w wersji Coil. Objawy ma identyczne jak Totem himself. Może autor tematu zaradził temu w jakiś sposób?
GgG Dzwięk pojawia się w momencie gdy amortyzator kończy się wginać, a zaczyna wracać. Są dwa puknięcia, kompresji i tłumienia powrotu.
Może problem występuje przez zrobienie modu takiego jak na filmiku: http://www.pinkbike.com/video/146846/ ?
BTW. I jeszcze jedno. Moja waga to 74 kg. Sprężynę brać czerwoną(standard), czy żółtą(miększą). Jak z waszymi doświadczeniami co do tego?
Kupiłem niedawno używanego Totema w wersji Coil. Objawy ma identyczne jak Totem himself. Może autor tematu zaradził temu w jakiś sposób?
GgG Dzwięk pojawia się w momencie gdy amortyzator kończy się wginać, a zaczyna wracać. Są dwa puknięcia, kompresji i tłumienia powrotu.
Może problem występuje przez zrobienie modu takiego jak na filmiku: http://www.pinkbike.com/video/146846/ ?
BTW. I jeszcze jedno. Moja waga to 74 kg. Sprężynę brać czerwoną(standard), czy żółtą(miększą). Jak z waszymi doświadczeniami co do tego?
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
Tadziuu^, robiłeś już u siebie jakiś serwis?
Z tłumieniem u siebie nie miałem problemu...może poziom oleju?
Natomiast z kompresją zaradziłem w sposób taki, że LSC mam skręcone tak, że puknięcie nia słychać drastycznie (na szczęście, takie ustawienie LSC mi odpowiada).
Sprawdzałem w Totku kolegi, w wersji COIL po modzie z Floodgate, miał dokładnie to samo co i ja.
Do moda ciągle się przymierzam, bo i tak nie korzystam z tej blokady. Choć nikłe szanse, że od tego 'puknięcie' zniknie. Kwestia znalezienia wolnego czasu. Jakby coś się zmieniło, dam znać.
Z tłumieniem u siebie nie miałem problemu...może poziom oleju?
Natomiast z kompresją zaradziłem w sposób taki, że LSC mam skręcone tak, że puknięcie nia słychać drastycznie (na szczęście, takie ustawienie LSC mi odpowiada).
Sprawdzałem w Totku kolegi, w wersji COIL po modzie z Floodgate, miał dokładnie to samo co i ja.
Do moda ciągle się przymierzam, bo i tak nie korzystam z tej blokady. Choć nikłe szanse, że od tego 'puknięcie' zniknie. Kwestia znalezienia wolnego czasu. Jakby coś się zmieniło, dam znać.
RE:CYCLE find us on Facebook!
Zrobienie moda to maks 10 minut roboty. Wyciągasz, zdejmujesz segera, wyjmujesz pierdołki, wkładasz tłumik z powrotem i już.
Serwis robił sprzedający tuz przed sprzedażą i od tamtej pory na nim nie jeździł. Po paru pierwszych ugięciach wywaliło nawet masło przez uszczelki.
Czyli co, ten typ tak ma?
Serwis robił sprzedający tuz przed sprzedażą i od tamtej pory na nim nie jeździł. Po paru pierwszych ugięciach wywaliło nawet masło przez uszczelki.
Czyli co, ten typ tak ma?
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
Dodaje filmik poglądowy.
http://www.pinkbike.com/video/264987
http://www.pinkbike.com/video/264987
http://tadziu-.pinkbike.com/album/2k12-Riding/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość