FORUM DH-zone.com

Cześć i czołem kluchy z rosołem..
Poszukuje budżetowego hebla do przodu, chciałbym na niego wydać nie więcej niż 150pln, przeznaczenie, szeroko pojęty fr, no i żeby parę dłuższych zjazdów też ogarnął W zasadzie wybór prosty, bo za taka kasę ciężko coś normalnie kupić, ale teraz przed sezonem spore obniżki. Mam w zasadzie 3 opcje:
- Juicy 5- niedrogi, nawet dobry, ale mam małe obawy bo nie raz zagotowałem stare j3
- Saint m800- starsza wersja obecnego saint'a, droższy nieco od j5, nazwałbym go faworytem ale tak naprawdę mało znalazłem info o nim w necie.
- hayes el camino -cena taka jak w przypadku saint'a natomiast o tym jeszcze bardziej nic nie wiem. Patrząc na budowę wygląda przekonywująco, ale na wyglądzie się nie jeździ
Na chwilę obecną faworyt- saint, no bo saint a tak poważnie to sama grupa sprzętowa świadczy o tym że chyba coś z grawitacją to wspólnego ma. J5 też biorę pod uwagę bo cena kusi i stan bardzo przyzwoity. Będę wdzięczny o jakieś ukierunkowanie mnie w wyborze.

Ile ważysz?

Jeśli chodzi o hamulce które wymieniłeś to z każdą juicy jaką miałem były problemy. Praca przyzwoita jak za tę cenę, ale uszczelki i przewody do dupy. Saint to właściwie deorka z monolitycznym zaciskiem. El camino nie jest przeznaczony do dh bo do tego hayes miał magi i 9, ale i tak jest moim faworytem. Brat je ma i przy wadze 65kg, tarczach 180/180 nie zdarzyło mu się ich zagotować. Jako jedyny ma regulacje na klamce wiec można go porównać bardziej do j7.

lollex pisze:Juicy 5- niedrogi, nawet dobry

Dokładnie!

Miałem taką sytuacje. Przypadkowo szukałem elixirów i natrafiłem na taką gratkę. Juicy 5 za 150zł. Kupiłem od razu i nie zawiodłem się. Tani, wytrzymały i dobry do Fr (mam, używam). Jest świetny a cena śmieszna. Jeśli ważysz mniej niż 80kg to powinno być bezproblemowo raczej Avidy= tanie, niezawodne Nie zawiedzisz się bo stare j3 to co innego. Od siebie- POLECAM

Właśnie trochę kloc ze mnie :P i na chwile obecną sądzę że z całym uzbrojeniem w granicach 90kg.
Wcześniej miałem formule oro k18 i hamulec ten w zupełności mi wystarczał. Na tyle mam j3 i też ogarnia, lecz co do przodu to już wyższa szkoła jazdy. Hamulec bedzie używany z tarczą 203.

lollex pisze:Hamulec bedzie używany z tarczą 203.

Z taką tarczą i klockami półmetalicznymi a2z jakoś ogarnie. Od siebie polecam. Ze mną leci na tyle i żadnych skarg

AveFreeride pisze: Avidy= tanie, niezawodne

Właśnie zawodne jak cholera, nieprzemyślane, zrobione jakby się miały specjalnie rozpaść po sezonie. Wiem, bo sam miałem 5 sztuk. I to Sram = drogo jak się popsuje.

tomek059 pisze:El camino nie jest przeznaczony do dh bo do tego hayes miał magi i 9

Bullshit. El Camino był po prostu później wprowadzony i trochę droższy, jest do DH co najmniej tak samo jak HFXy.
http://www.bikepedia.com/QuickBike/Bike ... &Type=bike

Miałem sainty m800, ważyłem wowczas cos pod 100kg bez szpeji.
Na tarczach 203 zagotowac mi się hebla nie udało, ale samą tarczę przypaliłem.
Jedyne co mnie w nich zdziwiło, to z jaka łatwością pęka klamka przy dośc lekkim strzale. Za nowa klamke w owych casach zaplaciłem chyba 50 ziko, wiec bez tragedii.

Las3k_91 Ldz pisze:Właśnie zawodne jak cholera,

Ja się z taka opinią nie spotkałem i sam tego nie odczułem

Ale jak się coś zepsuje to fortuny raczej nie wydasz, wszystko dostępne

Avidy są owszem zawodne, ale wszelkie elixiry i inne nowe wymysły. Stare juicy czy code trzymają się aż miło.

http://www.hayesdiscbrake.com/support/h ... el-camino/
To że były montowane świadczy o ich uniwersalności, a nie przeznaczeniu.

Pytanie jeszcze jak jeździsz bo jeżeli mało hamujesz to każdy z nich da radę.

Wybor padł na j5 ze wględu na bezkonkurencyjną cene w porównaniu do rywali. Troche pogości u mnie i jak uzbieram kasę na coś przyzwoitego to wtedy zaczne coś wiecej myśleć. Z saintem nie mogłem się dogadać z właścicielem, a hayes dalej nie przekonywał. W każdym razie dzieki za pomoc.

El Camino miałem- nie polecam. Shit jakich mało. Słaba siła hamowania

szkoda ze sie nie dogadales z wlascicielem sainta-to naprawde super hamulce.

Właśnie, szkoda, bo z tych wymienionych, najlepszy.

GgG pisze:Stare juicy czy code trzymają się aż miło

...rok, może 2.