.Jest pare ram z duzym skokiem pod SS ale jest jedne DUŻY problem.diesel2117 pisze:Po rehabilitacji mam zamiar znów wrócić na rower. Poszukuję ramy, o dość specyficznych właściwościach. Jestem mały 51-52kg ze sprzętem i 172cm wzrostu, wymaganiami jest na pewno to, żeby nie miała za dużo skoku (160-170 maks) i zależy mi bardzo na single speedzie, najlepiej poziome haki. Czy znacie jakieś inne propozycje niż shine (mało skoku jednak) albo soda ? Do przodu planuje 66 rc2x 150mm/fox 36. Drugim problemem jest cena, maks przeznaczyć będę mógł około 2000zł .Pozdrawiam !
Warto dodać,że jest to powtarzana głupota zrodzona na forumEZrider pisze:Bo jest tylko i wyłącznie po to, żeby zbierać siłę uderzenia przy lądowaniu - warto dodać.
( bez jakiś osobistych urazów EZrider ) . . Ale zawieszenie z pkt. obrotu na supporcie jest własnie tylko po to i to własnie zła praca. Bo nawet jak taki rower będzie czuły bo łańcuch nie będzie przeciwdziałał ugięciu w ogóle to będą wybierać jak gówno totalne. Takie zawieszenie poza rowerem typowo na dirt i slope jest zwyczajnie głupie i nie ma sensu. Nie nie przesadzam.nopainnogame pisze:Warto dodać,że jest to powtarzana głupota zrodzona na forum ( bez jakiś osobistych urazów EZrider ) . Po pierwsze proszę zobaczyć ile osób ma takiego fulla na forum.
Co wspolnego z tym, ze ci rowery nie pasowały ma wspolnego single speed? Weź kup pożądną rame bo masz na to budżet, żałóz jakąs tanią przerzutke typu krótki sram x-5 i zostaw w kasecie 3 biegi. Ogólnie jak lokalne traski nie wymagaja dobrego zawieszenia to kup hardtaila bo nie wymagaja w ogole zawieszenia. Jak wymagaja to kup cos dobrego, a nie półśrodek bo taki rower ma sens tylko jako playbike stricte na dirty czy ss. Pomijam juz fakt, ze sporo rowerów z takim zawieszeniem ma dirtowe geo i to nie koniecznie na jakies szybsze traski ci podejdzie.diesel2117 pisze: Dzięki za zaangażowanie. Na cały rower będę mieć 4.5k i szkoda mi (z doświadczenia) przepłacić na ramce i potem rwać na gorszych komponentach. Ogólnie zależy mi na ss (preferencje, miałem już 4 fulle i żaden mi nie spasował, nawet glory dh 08). Skok jaki podałem ramki to jest maksymalny, minimum to gdzieś tak około 110-120mm i maks 160-170mm, więcej nie ma sensu. Co do amorka to przeanalizowałem i skuszę się na coś mniejszego, walę w recon/pike/revelation wszystko na QR20 oczywiście. Rowerek będzie na lokalne traski, żadne duże dropy i przelotki oraz trochę w mieście urbanu czy tam dojazd do szkoły .
Ale zawieszenie z pkt. obrotu na supporcie jest własnie tylko po to i to własnie zła praca. Bo nawet jak taki rower będzie czuły bo łańcuch nie będzie przeciwdziałał ugięciu w ogóle to będą wybierać jak gówno totalne. Takie zawieszenie poza rowerem typowo na dirt i slope jest zwyczajnie głupie i nie ma sensu. Nie nie przesadzam.nopainnogame pisze:Warto dodać,że jest to powtarzana głupota zrodzona na forum ( bez jakiś osobistych urazów EZrider ) . Po pierwsze proszę zobaczyć ile osób ma takiego fulla na forum.
Co wspolnego z tym, ze ci rowery nie pasowały ma wspolnego single speed? Weź kup pożądną rame bo masz na to budżet, żałóz jakąs tanią przerzutke typu krótki sram x-5 i zostaw w kasecie 3 biegi. Ogólnie jak lokalne traski nie wymagaja dobrego zawieszenia to kup hardtaila bo nie wymagaja w ogole zawieszenia. Jak wymagaja to kup cos dobrego, a nie półśrodek bo taki rower ma sens tylko jako playbike stricte na dirty czy ss. Pomijam juz fakt, ze sporo rowerów z takim zawieszeniem ma dirtowe geo i to nie koniecznie na jakies szybsze traski ci podejdzie.diesel2117 pisze: Dzięki za zaangażowanie. Na cały rower będę mieć 4.5k i szkoda mi (z doświadczenia) przepłacić na ramce i potem rwać na gorszych komponentach. Ogólnie zależy mi na ss (preferencje, miałem już 4 fulle i żaden mi nie spasował, nawet glory dh 08). Skok jaki podałem ramki to jest maksymalny, minimum to gdzieś tak około 110-120mm i maks 160-170mm, więcej nie ma sensu. Co do amorka to przeanalizowałem i skuszę się na coś mniejszego, walę w recon/pike/revelation wszystko na QR20 oczywiście. Rowerek będzie na lokalne traski, żadne duże dropy i przelotki oraz trochę w mieście urbanu czy tam dojazd do szkoły .
Problem w tym, że chce wrócić do rowerowania po dwukrotnym odnawianiu zerwanego więzadła ścięgien w kolanie, nie mogę sobie pozwolić na coś większego (góry, dropy etc) dlatego zależy mi na lekkim fullu w normalnej cenie którym będe mógł sobie podjechać wszędzieSpaced pisze:Co wspolnego z tym, ze ci rowery nie pasowały ma wspolnego single speed? Weź kup pożądną rame bo masz na to budżet, żałóz jakąs tanią przerzutke typu krótki sram x-5 i zostaw w kasecie 3 biegi. Ogólnie jak lokalne traski nie wymagaja dobrego zawieszenia to kup hardtaila bo nie wymagaja w ogole zawieszenia. Jak wymagaja to kup cos dobrego, a nie półśrodek bo taki rower ma sens tylko jako playbike stricte na dirty czy ss. Pomijam juz fakt, ze sporo rowerów z takim zawieszeniem ma dirtowe geo i to nie koniecznie na jakies szybsze traski ci podejdzie.
.A co wspolnego ma SS z wagą roweru? I do podjeżdzania swiadomie wybierasz rower bez przerzutki i z najgorzej pedałującym zawieszeniem? Gdzie tu logika?diesel2117 pisze:Problem w tym, że chce wrócić do rowerowania po dwukrotnym odnawianiu zerwanego więzadła ścięgien w kolanie, nie mogę sobie pozwolić na coś większego (góry, dropy etc) dlatego zależy mi na lekkim fullu w normalnej cenie którym będe mógł sobie podjechać wszędzie .
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości
