Czy ktoś może mi cokolwiek powiedzieć/poradzić co zrobić z nieprawidłowo pracującymi szóstkami?? "Zacinają się" podczas pracy, zostaje około 2cm skoku po zejściu z rowera, które trzeba dopiero wyciągnąć ręcznie na goleniach przytrzymując za buster, zacinanie objawia się tym, że po prostu nie są wgl czułe i gdy się jedzie to kopie po rękach, amortyzator wgl nie zbiera tylko przy większej nierówności się "ugnie", po prostu tak jakby go coś trzymało za golenie na uszczelkach/ślizgach..;/

Amortyzator zakupiłem w styczniu na allegro, do tej pory nie był nawet zakładany do rowera, bo dopiero tydzień temu go skompletowałem, dziś dopiero się przejechałem, każdy stwierdził że coś jest nie tak, został nawet dziś wspólnie z kumplem przeprowadzony serwis tj: dokładne czyszcznie środka, płukanie tłumików z potencjalnego syfu wpływającego na pracę i suszenie oraz zalanie nowym olejem...
Kompletnie nie wiem co robic, myślałem żę rc2x w dodatku w zajebistym stanie zewnętrznym jak i wewnętrznym będzie najmocniejszą stroną w rowerze, a tu taka zawieść....;/
