FORUM DH-zone.com

Cześć.Teraz planuje kupic sobie napinacz lancucha na dwoch rolkach .Jest on zakladany pod miske suportu.I mam takie pytanie.Czy mogę zrobic tak zena kasecie z tylu bede recznie przekladal lancuch na zebatki takie jakie bede chcial i poprostu bede napinal lancuch tym napinaczem przy przednije zebatce?Ten napinacz napnie az tak duzo lanuchc ? Bo jest roznica miedzy mala zebatka a duza ... lancuch jest inaczej napiety.Bo nie mam zalozonej przezutki i nie moge miec.i chce zrobic tak jak napisalem wyzej

Moim zdaniem to nie przejdzie. Siła napinająca łańcuch przy singlu jest na tyle duża, że kółko jeśli wytrzyma to raczej krótko. No i napinasz tylko dołem, góra jest od prowadzenia łańcucha.

No,ale po co taki dziwny patent - nie łatwiej dorwać napinacz na tył ? W zwykłym napinaczu czym chcesz regulować napięcie łańcucha,który będzie Ci się z czasem wydłużał ?

Przekręcając nieco ramie. Rolką z dołu napinać tyle żeby nie spadał. Jak jest to jakiś dwu-rolkowy z niezależnie "regulowanymi" ramionami to wg mnie działa.

Ale zmienianie tego na bieżąco odpada bo żeby napiąć łańcuch nie wystarczy przesunąć rolki. Trzeba ruszyć całe ramie a do tego trzeba odkręcać suport. Taniej wyjdzie kupić ci starą przerzutkę i używać jej tylko jako napinacza.

jA MAM STARĄ PRZERZUTKE ALE MI PRZEZ PRZERZUTKE KOLO WYPADA ;/CHYBA BEDĘ MUSIAŁ OBEJSC SIĘ BEZ PRZERZUTEK.jEDYNIE 2 ZEBATKI.bO TAK MAM PRZEROBIONĄ KASETE NA 2 ZEBATKI.

ziomek, bredzisz. Koło nie ma nic wspólnego z przerzutką. Masz je źle wkręcone. Nie da rady, żebyś miał 2 zębatki, bo łańcuch nie będzie napięty bez dodatkowego napinacza z tyłu. nie ogarniasz?

mi kolo wypada przez hak ;/

to je zle skręcasz

Nie chce mi się wszystkiego czytać, ale to powinno pomóc: http://www.choody.com/artykuly.htm,290

Właśnie wylicytowałem na allegro taki napinacz :


Jak myślicie , z tym napinaczej przejdzie numer taki jak napisalem wyzej? Czyli nakladanie na kasecie lancucha recznie i napinanie tym napinaczem lancucha?

Nie przejdzie podczas jazdy i na szybko w miejscu o ile nie będziesz ciągle suportu zdejmował... Widzę że nie da się tobie przetłumaczyć.

Przesunięcie rolki gówno ci da a nie napnie łańcuch.

NIE DA SIĘ TAK! Ludzie, nie róbcie z siebie ułomów.

Areeek pisze:Właśnie wylicytowałem na allegro taki napinacz :

Gratuluję. Pomijając wszystko, o czym Ci napisali wyżej, kaseta ma wycięcia ułatwiające zmiany biegów i najprawdopodniej będzie Ci wrzucać łańcuch w górę sama, aż do skrajnego napięcia łańcucha. I będzie blada dupa. Próbowałeś tak jeździć chociaż czy teoretyzujesz?

Da się tak jeździć, ale nie da się ustawiać biegów poza tym gratuluje zmarnowanych pieniędzy na najbardziej nieprzemyślany napinacz. Jak ktoś wyżej napisał, lepiej kupić napinacz na tył.

Ok jeżeli nie wypali ten pomysl z przerzucaniem biegow recznie , to zaloze sobie kasete na 2 zebatki.Ona jest przerobiona . Mam na gorze serdniej wielkosci zebatke i na dole malą a po miedzy nimi jest pusto.Teraz mam to zalozone na sredniej zebatce i mam delikatnie za luzny lancuch i gdy czasem na podskokach pedaluje to lancuch spada.(czasami)

To zaloze tak jak teraz mam i tylko delikatnie napnę łańcuch i bedzie dobrze.

Ale ze zmianą przełożenia zmienia Ci się długość łańcucha! Musisz go jakoś napinać. Zresztą, nie mam siły juz tłumaczyć.
Albo zakładasz przerzutkę, albo napinacz z tyłu, albo single speed. Nie ma innej opcji

No dobrze...Ja to rozumiem i dlatego zakladam tą kasete z dwoma zebatkami.Ustawiam na srednia zebatke i napinam łancuch . I spokój.I nic wiecej nie ruszam.Jeżdzę tylko na tej zebatce