Malowanie amortyzatora

[salmo70]

SIemka. ! Ostatnio stałem się posiadaczem amortyzatora białego. Był on wcześniej troche uzywany, i ma lekkie przetarcia od linek hamulocwych itp. Czy jak przemaluje je np. białym lakierem do paznokci, albo białą farbą, bedzie to bardzo widoczne czy powinno dobrze sie zlac z amortyzatorem?

[Vin_OSW]

Powinno być w miarę ok.


Ale lepiej będzie jeśli sam sprawdzisz...

[KubaLa]

Dobierasz podobny lakier, malujesz, czekasz około minuty, przecierasz suchą szmatką. Jak wytarłeś lakier z rysy to powtarzasz operację tylko czekasz 30 sekund dłużej. I tak do skutku. Wtedy będzie najmniej widać, bo lakier zostanie tylko w rysie. Mówimy o goleniach zewnętrznych oczywiście?

[salmo70]

Tak, dolne. Dużo takich warstw trzeba nałożyć? Bo nie wiem co na mysli masz po przez słowo 'do skutku'

[KubaLa]

No aż nie będzie widać rysy.

[salmo70]

Ok. Lakier do paznokci powinien być okej?

[lollex]

Ja p****** kup sobie akryl... Co za boty są na tym forum już.
Wałkujesz temat o lakierze godzinę, czynność dla większości oczywista. Malowanie powtarzaj aż efekt cie zadowoli.

[salmo70]

Chce być po prostu pewny tego co robie.

[LestatBiker]

Do pereł ?

[EZrider]

Pewny to możesz być tego, że powiększysz rodzinę bez gumki.

Zmatowić cały wideł i nałożyć z puszki nowy cały lakier. Inaczej nie ma sensu a powierzchnia jest tak ogrooomna że zapłacisz całe 25zł za dużą puszkę Motipa która starczy na 3 razy dobre.

Do pereł.

[boogiel]

Do pereł jak nic! Znajdź sobie, na hcfr albo lsfr był obszerny temat dotyczący malowania amora

[Las3k_91 Ldz]

Na hcfr. I już nie działa.

[kepa416]

Rozbierasz, serwisujesz golenie oddajesz do malowania proszkowego/piecowego.