Witam. tak jak piwsze w nagłówku tematu mam pewien dziwny problem z amortyzatorem mianowicie chodzi o to że przy podjeżdżaniu na krawężnik lub jeździe po jakichś wybojach amortyzator strzela dodam jeszcze że przy lądowaniu z dropu lub czegokolwiek innego z amortyzatora nie dochodzą żadne dźwięki czyli wychodzi na to że chyba jest wszystko w porządku
Mam jeszcze pytanie czy jest to możliwe przez to że amortyzator może być źle dobity powietrzem tzn. za mało lub za dużo.
Z góry dziękuje i pozdrawiam.
Odkręć korek i daj podkładkę pod sprężynę. Ma ona delikatny luz bo pewnie się już ubiła. I dlatego tak strzela. Miałem to samo w swoich 888 dałem podkładki i było dobrze:)
na samej górze masz 2 korki z regulacjami tak? (nie jestem pewien bo nie miałem nigdy rcv) Sciągasz pokrętła regulacji i odkręcasz odpowiednim rozmiarem klucza korek. Najlepiej odkręcac oczkowym bądź nasadowym bo zwykłymi często korek potrafi się obrobić
pierwsza podstawowa czynność - sprawdź czy półki są równo na lagach skręcone. Inaczej mówiąc czy jedna laga nie jest głębiej wsadzona w golenie aniżeli druga, wtedy właśnie przy podjeździe pod krawężnik tudzież innych czynnościach gdy amor wraca może się taki dźwięk pojawić.
Jak wszystko jest równo, wtedy działaj tak jak Bajkersik napisał.