Strona 1 z 1

Formula The One - co zrobić by klamka łapała głębiej_

: 08.07.2012 22:37:08
autor: ryżu_
Witam, co można zrobić by w Formule The One klamka łapała bliżej kierownicy? Wkurza mnie to że zaczyna łapać ok 2 cm przed kierą, i nie da się tego ustawić regulacją :/

: 08.07.2012 23:08:07
autor: FRmaniak
odpowietrzyć?

: 08.07.2012 23:17:45
autor: szymon102
To bliżej czy dalej?

: 08.07.2012 23:19:35
autor: FRmaniak
Bliżej od kiery, czyli dalej od głębiej musi wcisnąć

: 09.07.2012 07:16:11
autor: AdiFreerider
zużyć klocki xD

: 09.07.2012 07:21:44
autor: ryżu_
Bliżej kierownicy czyli klamka musi pokonać dłuższa drogę zanim hamulec zacznie działać. Czy przypadkiem odpowietrzenie nie wywoła odwrotnego efektu?

: 09.07.2012 09:03:28
autor: TrzecieKolo
Wywoła :)

: 09.07.2012 10:15:55
autor: ari4
A nie masz regulacji w klamce?
W hamulcu tego tak nie wyregulujesz. To jeden uj, czy mocno zużyjesz klocki. Hamulec i tak automatycznie reguluje to. Pokażcie mi jakiś hamulec, w którym klamka ma coraz to większy skok wraz ze zużywaniem się klocków.
Miałem HFX9, Juicy 3 i 5, Teraz V2 i jakoś tego nie zauważyłem :roll:

: 09.07.2012 10:24:58
autor: ArthurGreen
ari4 pisze: Hamulec i tak automatycznie reguluje to.
Niby w jaki sposób?? Musiałbyś mieć spory zbiorniczek wyrównawczy.
ari4 pisze:Pokażcie mi jakiś hamulec, w którym klamka ma coraz to większy skok wraz ze zużywaniem się klocków.
Np. Moje Code 2011

: 09.07.2012 10:27:05
autor: ryżu_
A wracając do tematu? Czy jest coś poza regulacja co może spowodować przybliżenie klamki do kierownicy?

: 09.07.2012 10:45:25
autor: ari4
ArthurGreen pisze:Niby w jaki sposób?? Musiałbyś mieć spory zbiorniczek wyrównawczy.
Wcale nie. Poczytaj o Hayesach i innych. Jest napisane, że mają automatyczną regulację odległości klocków.
Weź taki przykład:
Zalałeś hamulec na nowo płynem. Dobrze odpowietrzony i itp.
Tłoki są na maxa cofnięte. Zakładasz stare klocki (bierzmy, że zużyte w 50%).
Wszystko składasz do kupy. Wystarczy kilka razy (może kilkanaście) nacisnąć klamkę do końca i tłoki automatycznie zbliżają się do tarczy aż do pewnego momentu, w którym odległość klamki będzie stała.
Nie wiem jak w Codach, ale w tych modelach co wcześniej wymieniłem takie zjawisko ma miejsce.

Edit:
Gdyby było tak jak piszesz, to nie musiałbyś się martwić, naciśnięciem klamki przy zdjętej tarczy (wtedy nie powinny Ci się tłoki ścisnąć ;) ).

: 09.07.2012 12:03:36
autor: piotrmarch
Kumpel w The One reguluje moment załapania ilością płynu w przewodzie. Odpowietrzasz, a później tłoczysz/odsysasz płyn w zależności jakiego efektu oczekujesz.

: 09.07.2012 12:18:57
autor: ari4
A the one nie ma regulacji wychylenia klamki? Bo o to chyba mu chodzi.

: 09.07.2012 14:31:55
autor: AdiFreerider
ari4 pisze:Pokażcie mi jakiś hamulec, w którym klamka ma coraz to większy skok wraz ze zużywaniem się klocków.
Avid Code R 2012?

edit: ArthurGreen mnie uprzedził ;)

: 09.07.2012 16:04:22
autor: ryżu_
Kumpel w The One reguluje moment załapania ilością płynu w przewodzie. Odpowietrzasz, a później tłoczysz/odsysasz płyn w zależności jakiego efektu oczekujesz.
Właśnie o to mi chodziło :) a odciąga płyn przez klamke czy zacisk?

Regulacja jest, ale jej zakres jest dla mnie za maly :)

: 09.07.2012 16:09:35
autor: piotrmarch
Przy klamce, łatwiejszy dostęp.

: 09.07.2012 22:03:48
autor: ryżu_
Godzina roboty i testow i w koncu klamki lapią tam gdzie lubie :D

: 10.07.2012 07:36:41
autor: poeta
ari4 błądzisz kolego, to że każdy hamulec ma autoregulację odległości klocka od tarczy to nie znaczy że klamka nie będzie spadać niżej podczas zużycia klocka
Wytłumaczę to po kolei: (tak samo jest w samochodach - a na tym się znam)
Wciskasz klamkę na nowych klockach uszczelka ustala odległość od tarczy o stałą odległość przyjmijmy 1mm,
teraz klocki zużyły się w 50% naciskasz klamkę tłok wysuwa się o 3mm dalej w stosunku d0 nowych i uszczelka reguluje odległość znowu na 1mm i już 2 mm tłoczek jest bardziej wysunięty
dalej klocki 75% i już gubisz 3 lub 4 mm klamka schodzi niżej i tak w każdym hamulcu jaki spotkasz na rynku (odległości które napisałem w mm są jedynie obrazowe w różnych hamulcach te odległości są również inne)

: 10.07.2012 08:29:02
autor: ari4
poeta pisze:ari4 błądzisz kolego, to że każdy hamulec ma autoregulację odległości klocka od tarczy to nie znaczy że klamka nie będzie spadać niżej podczas zużycia klocka
Wytłumaczę to po kolei: (tak samo jest w samochodach - a na tym się znam)
Wciskasz klamkę na nowych klockach uszczelka ustala odległość od tarczy o stałą odległość przyjmijmy 1mm,
teraz klocki zużyły się w 50% naciskasz klamkę tłok wysuwa się o 3mm dalej w stosunku d0 nowych i uszczelka reguluje odległość znowu na 1mm i już 2 mm tłoczek jest bardziej wysunięty
dalej klocki 75% i już gubisz 3 lub 4 mm klamka schodzi niżej i tak w każdym hamulcu jaki spotkasz na rynku (odległości które napisałem w mm są jedynie obrazowe w różnych hamulcach te odległości są również inne)
Masz 100% rację. (Też jestem obyty z samochodami ;) ). Tłoczki się wysuną i "trzymane są przez uszczelki. Kiedy tłoczek klamki wysunie się poza otworek od zbiorniczka, to zostaje zassany płyn do pompki. Tłoki w zacisku są nadal przykładowo w 1mm odstępie.
Zjawisko, że w miarę zużywania się klocków, klamka się bardziej zapada, moim zdaniem jest spowodowane za słabo elastyczną membraną. Membrana jest już tak naciągnięta, że nie pozwala "zassać" płynu do pompki. Ja się osobiście z takim czymś nie spotkałem.

Gdyby tak było, to przy zaciśnięciu hamulca bez tarczy, klocki nie powinny się zaciskać, A jednak tak jest.

Miałem 3 komplety Nine'ów, 1 komplet Juicy 5 i Stroker Trail i teraz Hope V2. W każdym w/w hamulcu wymieniałem po kilka razy klocki (oprócz hopow). Nigdy nie musiałem dolewać płynu do zbiorniczka. Przez cały okres użytkowania tych hamulców, odległość klamki była zawsze ta sama. Obojętnie, czy klocki były nowe, czy już blachy szły po tarczy.
I zawsze przy zalewaniu i odpowietrzaniu tych hamulców miałem na maxa cofnięte tłoczki. Po takiej operacji wystarczyło kilka razy nacisnąć do końca klamkę, aby tłoczki ustawiły się na odpowiednią odległość.