Strona 1 z 1

jest sprawa

: 11.11.2004 22:19:13
autor: @
wczoraj zamontowywałem suport do daraga i niemiałęm klucza do niego więc wziołem zwykłęgo francuza i zaczołem kręcić:/ i z jednej strony zjechałem jedną trzecią gwintu w ramie:/:/ oraz miski od suportu. jutro jade do servisu i chcaiłem wiedzieć czy da siem to jakoś zrobić czy ten zjechany gwint nie przeszkodzi w założęniu suportu ponownie tym razem przy użyciu dobrego i przystosowanego do tego celu klucza. Prosze o wszytskie opinie na ten temat.

: 11.11.2004 22:25:47
autor: piotrex
ja sie tam nie znam ale na moj rozum to beda Ci musieli mufe przegwintowac...przekombinowales ;/

: 11.11.2004 22:29:27
autor: bart
Jak zjechales tylko 1/3 to looz, wkreci sie na to co zostalo ;)

: 11.11.2004 22:39:22
autor: emat-e
trzeba przegwintowac i tyle...

: 11.11.2004 22:57:02
autor: @
ciekawe tylko czy mi siem wkręci prosto:/ bo siem wkręci napewno bo miejsca jeszce jest sporo tylko czy wkręci siem prosto :/ a co do gwintowania to ile by to kosztowało?? podrkeślam żę tylko po jednej stronie jest zjechany.

: 11.11.2004 23:30:25
autor: jozekrj
tak dla pewnosci posmaruj poksipolem i dopiero wkec

: 12.11.2004 08:47:10
autor: woitas
ja mam na szczescie z jednej storny tylko 2 pierwsze zwoje zjechane ale wkrecilem .. nie wiem jak to u ciebie wygladaa pozatym do suportu jest specjalny klucz .. chyba ze masz taki stry suport ??

: 12.11.2004 14:03:28
autor: @
w sklepie rowerowym załozył suport na to co zostało i powinien siem mam nadzieje trzymać posmarował czymś jeszce i musze czekać 3 godziny na jazde:P aby tylko siem trzymało:D

: 12.11.2004 20:24:06
autor: andrut
posmarował lock titem na pewno to jest taki klej do śrób
i on właśnie tyle schnie
ale jak można coś robić i o tym nie pomyśleć
a jak byś zjebał cały gwint?

ale na pewno następnym razem dasz chyba zarobić mechanikowi??
hehehee