FORUM DH-zone.com

Czy to naprawde jest odczuwalne czy to tylko taka ściema? Jaka jest różnica w praktyce, jak to czujecie w czasie jazdy?

czy to sciema ? :))))))))))))))))
jest odczuwalen i to mocno.. np odrazu ci nieodskakuje amor/damper...

moge zacytowac ci katalog: " w przypadku amortyzatora bez tłumienia przy jezdzie po wybojach przy prędkości powyżej 35 km/h taki amortyzator sparawia więcej kłopotu niz pozytku bo nie tłumi udeżenia jakie jest przekazywane na amortyzato tylko następuej jego przesunięcie w czasie co może spowodowac że zadziała jak katapulta i wywali cie z roweru" a tera po ludzku jak nie masz tłumienia to jak wyciągasz rowrer do góry to możesz sie wybiś z amora ale jednocześnnie jeśli to jais biedny amor typu rst lub santour to dolne golenie wychodza tak gwałtownie w dół że wenetrznie jest uderzenie części. Pozatym amor bez tłumienia do zjazdów sie nie nadaje bo koło traci przyczepność z podłożem wiem bo jak zjeżdzałem na delcie która niby ma tłumienie olejowe to było cieżko a teraz z bomberem z mocniejszym tłumieniem i większym skokiem to łatwiej go opanowac na tej samej ścieżce.


Inni napewno bedą marudzi na temat tego co napisałem ale ja tak uważam i tyle :P

Bez tłumienia, bez ramienia :-D

Ręce wysiadają po godzinie ostrzejszej jazdy bez tłumienia w amorku.

Kumpel ma Cannondale F700 z head shockiem i mu poszło tłymienie. Przy pedałowaniu podrzuca przednie koło.

to chyba pytanie w dziale "dla poczatkujacych" a nie sprzet :P

Tlumienie to po samych sprezynach najwazniejsza sprawa w amorku :D A jak jest jeszcze tlumienie dobicia... miodzio :D

Sprubuj sobie pojeździc na biku z marketu, taki za 600 zeta który ma 2 półki, zeskocz nim z krawężnika, wyskocz z czegoś... wbijaj w miejscu a następni powtórz wyżej wymienione czynnosci np. w jakimś marzochu :D

No i odpowiedx sama Ci sie nasunie czy lepiej z tłumieniem czy bez ...

Potwierdzam wcześniejsze wypowiedzi. Amor bez tłumienia robi więcej złego niz dobrego, szczególnie przy większych prędkościach.