Nauka jazdy na nartach, miejsówki, szkoły, kursy itp. ???

Akozz
Posty: 235
Rejestracja: 27.11.2005 20:16:41
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nauka jazdy na nartach, miejsówki, szkoły, kursy itp. ???

Post autor: Akozz »

Stwierdziłem że pora najwyższa nauczyć się jeździć na nartach a że dziewczyna nie też nie umie to fajnie było by się zapisać razem.
Znacie jakieś fajne miejscówki w PL godne polecenia ? zależało by nam na jakiejś szkole narciarskiej albo instruktorach do wynajęcia i sprzęcie na początek do wynajęcia bo nie mamy swojego.
Dziewczyna wolała by snowboard a ja bardziej celuję w narty, myślicie że byłby to problem podczas nauki ? (np. osobne grupy nauki na nartach i na snowboardzie w jakichś szkoła, na kursach ? )

Z góry dzięki za jakieś podpowiedzi. Jak ktoś zna jakieś fajne forum poświęcone sportom zimowym to też nie pogardzę linkiem :wink:
Dylski_
Posty: 456
Rejestracja: 22.01.2008 07:51:11
Kontakt:

Post autor: Dylski_ »

Nie sądze żeby dało się połączyć naukę na snowboardzie i nartach :D ktos musi pojsc na kompromis ! A z własnego doświadczenia musze powiedzieć, że narty szybciej się nudzą i mam wrazenie, że są mniej rozwojowe :D więc przemyśl jeszcze raz sprawę !
Akozz
Posty: 235
Rejestracja: 27.11.2005 20:16:41
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Akozz »

No tego się obawiałem :/ Chciałbym narty bo celuję w freeskiing a konkretnie w freeride. Jazda między drzewami w głębokim śniegu, nieutartymi szlakami i dropy w puch wydają się bardzo interesujące i podobne to FR/DH ;)
Dylski_
Posty: 456
Rejestracja: 22.01.2008 07:51:11
Kontakt:

Post autor: Dylski_ »

Jeździłem kiedyś na nartach a teraz na snowboardzie i wlasnie freeride/jibb. I powiem Ci, że FR na snowboardzie daje duzo wiecej fun-u niz na nartach :D jest mniej problematyczne i bezpieczniejsze dla kolan przedwszystkim. Bo w FR musisz miec mocno skrecone zapiecia i przy glebie moga sie nie wypiąć a wtedy staw kolanowy żyje wlasnym życiem. Na snowboardzie kilka razy przekoziolkujesz otrzepiesz sie i cisniesz dalej :D a ubezpieczyciele niezbyt przychylnie patrza na osoby kontuzjowane poza trasa.. Oczywiście freeski jest tez mega zajawkowy ale przynajmniej dla mnie przyjemniejszy jest SNB. No i jak dobrze przyaktorzysz to dziewczyna bedzie zachwycona, że specjalnie dla niej sie uczysz na SNB xd
XxUzixX
Posty: 711
Rejestracja: 03.03.2010 19:36:32
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: XxUzixX »

Ja śmigam na nartach freestylowych ogólnie chopki, puch itp. ogarniam, naprawdę frajda przednia, ja za to przerzuciłem się z snowboardu na narty i nie żałuje, narty sprawiają mi większą frajde ;)
KubaLa
moderator
Posty: 3729
Rejestracja: 10.03.2010 15:51:17
Lokalizacja: ŁDZ/Gdynia
Kontakt:

Post autor: KubaLa »

Od 16 lat na nartach śmigam, próbowałem deskę.... Generalnie nieporozumienie :P
Nauki nie da się połączyć. Tak jak jedną osobę uczyć jeździć autem a drugą motocyklem ;)
Zanim zaczniesz myśleć o FR to myślę, że miną jeszcze ze 2-3 sezony...
Co do szkoły to polecam:
http://www.facebook.com/SNstanislawski
Narty, narty i tylko narty ;)
Dylski_ pisze: że narty szybciej się nudzą
:roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Z gówna bata nie ukręcisz.
Akozz
Posty: 235
Rejestracja: 27.11.2005 20:16:41
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Akozz »

Dzięki za podpowiedzi ;)
No to się rozumie że zanim się za FR wezmę to najpierw trzeba dobrze jeździć normalnie. Inaczej to jak zaczynanie nauki jazdy na rowerze od DH :D
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości