FORUM DH-zone.com

Chciałem zapytać o opinie o tym amortyzatorze ponieważ nie mogę znaleźć nic sensownego
Czy rocznik 2003 ma już tłumiki HSCV ?
Nie proszę o poradę jaki inny wybrać i że to stary ciężki kloc z poprzedniej epoki bo to wiem , tylko jak się on sprawuje

Napewno któreś roczniki miały tłumiki HSCV pytanie które ?

http://www.marzocchi.com/template/detai ... getto=2450

"Left Leg External High Speed Compression Adjusters (Top)"
" Right Leg External Rebound (Top) External Compression Adjust (Bottom)"

od 2001 bodajze byly tlumiki hscv. a monster jak monster, amor na lata

O ile się nie myle to każdy potwór miał HS'y

Tłumniki hscv do roku 2002. Te same co w shiverach.
Kartusze shiver motocross od 2003 w górę.

Zapomnieliście chyba o Monsterze T2, bodajże z 2003r, który posiadał SSV. Miał też srebrne półki i booster.

http://www.pinkbike.com/photo/7678076/

Szakall pisze:od 2001 bodajze byly tlumiki hscv

LestatBiker pisze:Tłumniki hscv do roku 2002.

To były tylko przez 2 lata?

http://allegro.pl/marzocchi-monster-200 ... 97127.html
a ten jakie ma ? bo na t2 to nie wyglada nie ma srebrnego boostera

Ten coś tani jest, były też takie wersje monstara że były "puste" w środku, nie miały tłumików tylko same sprężyny. Z wyglądu się niczym nie różniły.
Tak mi się wydaje

właśnie dlatego cena mnie kusi ale pytanie co siedzi w środku , chcę go wymienić za Boxxera Race 2004 który jak każdy boxxer cierpi na padające gwinty w dolnych goleniach a niestety w nowym aucie musze odkręcać koło przednieby się zmieścił.

Z tego co widzę to tak naprawdę nikt dokładnie nie wie co Marzocchi pakowało do monsterów każdy ma rozbieżne zdanie co do roczników itd.

Nie słyszałem o takich wersjach jakaś dla mnie magija...

To jest licytacja, pójdzie pewnie drożej.
Ten ma kartusze Motocross Shiver co do rocznika - po naklejkach 2003 kwestia tego pod jaką wielkość tarczy ma adapter. Jak pod 203mm to jest na bank z 2003 roku od 2004 miały już adaptery pod tarczę 180mm

Nie każdy ma inne zdanie, poprostu były różne modele

Monster T2 posiada 2x tłumik ssv. Poznać go głównie po tym ze korki są gładkie. Żadnej regulacji, żadnego odpowietrznika.

Ten z allegro to zwykły monster T 2003+

Hscv było tylko w starych monsterach potem w nowych zastosowano kartusze shiver mx, czyli odchudzone tlumniki z moto, a monster t2 był to tylko oem w starych kona stab oraz rocky moutain rmx o ile mnie pamięć nie myli.

Jak poprzednicy. To jest 03, mam takiego samego. Posiada

LestatBiker pisze:kartusze shiver mx, czyli odchudzone tlumniki z moto

na zasadzie których powstawało wcześniejsze i późniejsze HSCV jak w RC, RC2, RC3 itp itd.

Monster T2

Utaasz pisze:posiadał SSV. Miał też srebrne półki i booster.

pietryna pisze:Poznać go głównie po tym ze korki są gładkie. Żadnej regulacji, żadnego odpowietrznika.

FRmaniak pisze: były "puste" w środku, nie miały tłumików tylko same sprężyny. Z wyglądu się niczym nie różniły.

- miały ssv.

No, niektórzy to tu ładną mitologię tworzą...

"Małe" monstery (1999-2002) miały tłumiki hscv, choć na początku zwano je ssv.
duże monstery (od 2003) mają tłumiki "moto", które nieznacznie różnią się od hscv (rozdzielono zadania na obie lagi, w jednej klasyka, a w drugiej kompresja końca skoku). Ich zaletą jest możliwość rozebrania na części pierwsze i podłubania, czego dusza zapragnie.

Monster ze zdjęcia to 2003, warto go wziąć, jeżeli nie jesteś małą dziewczynką ubierającą obcisłe ubranka pod pretekstem urwania kilku sekund ;]


T2 niestety nie miałem okazji rozbebeszyć. Ciekawi mnie, czy upchano tam ogromne tłumiki ssv (swoją drogą nie takie złe, choć bardzo nieskomplikowane w budowie, ale podobny patent stosuje Honda w Varadero), czy przemianowane na ssv haescefałki.

EDIT: http://www.pinkbike.com/photo/7678076/
już wszystko wiem :]

W rzeczy samej, od kartuszy shiver motocross wszystko wzięło początek, szkoda ze w późniejszej ewolucji marzocchi spierniczyło sprawę.

Jaca pisze:czy przemianowane na ssv haescefałki.

Nie. Po prostu wielkie tłumiki ssv. Szczególnie że T2 to rok 2003+ a nie starszy, czyli tłumiki ssv w obecnej formie już były.

A to że przed 2003 rokiem hscv nazywało się ssv to już inna sprawa.

Już wiem, w poprzednim poście wkleiłem nawet link do zdjęcia.

Swoją drogą ssv były już przed 99 rokiem, czego dowodem jest moje z3 qr20 z 1999, jeszcze starsze z1, z3 i z5. Jednocześnie używano ich nazwy w monsterach i małych amortyzatorach.

Z drugiej strony... nikt tak naprawdę nie zebrał się na odwagę, by pochlastać tłumiki z pierwszego monstera (był jeden, co pociął shivera, ale to już nowsza zabawka), do którego niekoniecznie ktoś musiał upchnąć zawór szybkiej kompresji (budowa korpusu tłumika umożliwiała dość swobodną wymianę oleju między wnętrzem tłumika, a golenią). W takim wypadku, sam tłok z zaworem powrotu i trochę oszukanym mid-valve'm (zamiast shimów, użyta była/mogła być podkładka na sprężynce - jak w dużych monsterach) zasadą działania niewiele odbiega od klasycznego ssv i ma minus w postaci braku zaworu zapobiegającego dobiciu (choć jego skuteczność z racji zbyt luźnego spasowania elementów jest marginalna w porównaniu do lubianego przez marcochy poziomu oleju).