juz spawalem ale do dirt nikt niewiezyl ze wyjdzie ale jezdze na nim i sie trzyma juz dobre 5 miechuw ALE FULL to inna sprawa tam sa zawiasy i mozna duzo wiencej spieprzyc
i po co ? myslisz ze jak ktos jedn asztuke bedzie spawal to sie oplaci ?
ludzie ( w wiekszosci dzieci... ) opanujcie sie z mania robienia projektow i spawania samemu ram , to naprawde nei jest zabawa i takie porste a wszyscy mysla ze jak cos sobei narysuje to juz jes git i robimy rame , zejdzcie na ziemie....
hehe powiem tak spawacz z zakladau samochodowego moze umie spawac ( pojecia wzgledne....) ale spawac rame trzeba dokladnie i umiejetnei ( to nie kawal stali jak w samochodzie ) a takiego ze swieczka szukac....powodzenia...
Z ramą jest ten kłopot, ze pospawa Ci ją kazdy cokolwiek na spawaniu sie znający, ale dobrze to pospawa Ci mało kto... Rama jest wrazliwa, musi byc scalona idealnie równo bla bla bla bo inaczej po skoku z kraweznika wyladujesz czuła czescią meskiego ciała na korbie albo czyms innym...
[b]wookie85[/b] "...ze jak cos sobei narysuje to juz jes git..."
narysowanie tez proste nei jest, co innego machnac na papierze, a co innego w solidWorksie zrobic ze spawami poprawny model tak zeby CosmosWorks to ugryzl
Ej projek zrobiony jest ok rama ma wyliczone wszystkie katy sily przewidziane sa na kazdym elemencie ramy projek wykonamy jest co do milimetra A i jeszcze jedno nie jestem ku.... dzieckiem. A pytam sie kto pospawa a nie szukam opini czy spierdole czy nie kumcie......
projekt jest zrobiony w linkage jest to jednozawiasowy full przewidziany na damper 220 ze skokiem 210 mm. Rama jest juz obrysowana na papierze milimetrowym a dzisiej ide po rurki ale jest jedno alle niemam pojecia ile to moze wazyc!!!!!