Strona 1 z 1
Serwis całego roweru
: 07.01.2013 18:01:27
autor: Sebaa
Czesc, od razu mówie jeśli zły dział to proszę o przeniesienie. Chciałbym Was zapytac jakich smarów stosujecie do konserwacji rowerów? Zbliza sie wiosna, nie długo zacznie sie sezon rowerowy a ja myslę iz powinienem przygotowac rower do jazdy. Dlatego pytam Was o rade, jakich smarów moge uzyc do Gwintów pedałów, Sterów, Suportu.. I reszty częsci w rowerze np. Srób od tarczy hamulcowej.. Chce posmarowac najlepiej wszystko co moge w rowerze aby sie nie zapiekło i działało jak najlepiej.. Jesli macie dla mnie jakies porady itp Czym moge smarowac różne gwinty to proszę o wypowiedz. Bardzo mi na tym zalezy.
: 07.01.2013 18:23:36
autor: pietryna
Tego co mam pod ręką. Zwykle uniwersalny albo towot maszynowy. Towot jest trochę gorszy na gwinty bo jest bardziej "płynny" od uniwersalnego. W ostateczności grafitowym jadę ale to straszny syf robi.
Choć z drugiej strony pył z wytartych metalowych części zmieszany z dowolnym smarem robi podobny syf.
: 07.01.2013 18:26:33
autor: Sebaa
Nie wybierasz jakiegos konkretnego smaru np do sróbek od tarcz a innego do suportu?
: 07.01.2013 20:02:20
autor: pietryna
A po co? Żeby robić problemy i zużywać jeszcze więcej papierowych ręczników do wycierania palców?
Jak ci nie szkoda pieniędzy to możesz sobie kupować super bike teflon sreflon grease i tego używać. Jak dla mnie to pomyłka ale nikt ci nie broni.
: 07.01.2013 20:53:13
autor: JakubRudy
Sebaa - Smar do łożysk w zupełności najzwyklejszy wystarcza.
100 różnych smarów nie potrzebujesz, bo i po co ?

: 08.01.2013 02:36:35
autor: =Pietr3k=
Do smarowania większości części, m. in.:
- osi suportu i ich połączeń z ramionami,
- gwintów pedałów,
- linków ruchomych zawieszenia,
- konserwacji mechanizmu manetek i sworzni przerzutek,
- smarowaniu piszczących łożysk po demontażu osłonek,
- do uszu dampera przed włożeniem tulei,
- pod wszelkie śruby tarcz, adapterów, zacisków (minimalnie, aby się nie zapiekły),
- przy wbijaniu sterów, itp... polecam smar Parktoola Polylube 1000.
To jest praktycznie ten sam smar, którym masz fabrycznie upaćkane korby, piasty wewnątrz i inne części łożyskowane Shimano - w ciemnozielonym kolorze - gęsty.
Z mojego doświadczenia nie kłóci się on z innymi smarami ani nie zbryla, nie wchłania wody i w łożyskach na bardzo długo pozostaje
Trochę papieru się zużywa na czyszczenie rąk co chwilę, ale żywotność komponentów takie zabiegi podnoszą znacznie

: 08.01.2013 08:58:33
autor: pietryna
=Pietr3k= pisze:w ciemnozielonym kolorze - gęsty
U mnie w domu się to nazywa smar uniwersalny :P
http://www.irma.pl/thumbnails/mid/produ ... 144dbf.jpg
W takiej tubce. Kosztuje grosze.
Re: Serwis całego roweru
: 08.01.2013 10:34:32
autor: Damek-GDA
Ja ostatnio dostałem od kumpla sporo saszetek smaru do przegubów homokinetycznych (zaw. bodajże siarczek molibdenu) i powiem wam, że sprawuje się zajebiście, lepiej od smaru grafitowego, towotu i innych pospolitości. Daję go na łańcuch, poleciał też w stery i na suport, jako bufor brudu z ramy. Na lato przetestuje to całe ubóstwiane Polylube 1000, ale coś czuję, że to ten jedyny

...
: 08.01.2013 10:52:39
autor: Szakall
jak to czytam to sie zastanawiam co ja tutaj robie?! od kiedy smaruje sie smarem srubki od tarcz?! srubki tarcz smaruje sie klejem anaerobowym zeby sie nie odkrecaly same, oryginalnie sa smarowane jakas farba albo innym paskudztwem zapobiegającym odkrecaniu
: 08.01.2013 13:18:33
autor: Story33
Śrubki do tarcz oryginalnie smarują loctite 243 albo bardzo podobnym klejem do gwintów.
: 08.01.2013 17:10:40
autor: jakubas1010
=Pietr3k= pisze: smarowaniu piszczących łożysk po demontażu osłonek
Piszczące czy stawiające opór lub wykazujące inne usterki łożyska moim zdaniem kwalifikują się do wymiany.
Mojego bika smarowałem jakimś smarem Wurth'a ale nie w sprey'u tylko normalnym w tubie. Oprócz gwintu suportu wszystkie inne klejone loctite'm. Nawet śruby łączące korby z osią suportu (Giga pipie) musiałem wkleić ponieważ mimo dokręcenia ich z odpowiednim momentem jedna wykręciła się.
Damek-GDA teraz skojarzyłem, że coś podobnego sądząc po Twoim opisie ostatnio dostałem. Jakiś Statoil Moly Way Li712. Faktycznie zawiera 1% MoS2. Jest bardzo podobny ale trochę gęstszy od przekładniowego np. w młotach Makity.
: 08.01.2013 17:32:24
autor: pietryna
Mi się nigdy nie wykręcały śruby a wszystkie na smarze. Tzn. w blacie przy singlu tylko ale to wina napięcia łańcucha i naprężeń na zębatce była.
: 08.01.2013 17:44:58
autor: off_road
Kolejno:
1. Lagi i tłoczysko dampera: Finish Line Stanchion Lube
2. Elementy które się zapiekają np: tytanowe śruby w linkach zawieszenia, pedały, suport itp. Finish Line Anti-Seize
3. Elementy które nie mogą się odkręcić wspomniany Loctite
4. W użyciu jest jeszcze polylube 1000 od Park Toola
: 08.01.2013 18:16:18
autor: jakubas1010
Tzn. używam Loctite'a właśnie 243 i wolę mieć święty spokój przez cały sezon i ewentualnie podgrzać lekko jeśli byłoby ryzyko ukręcenia śruby przy demontażu. Można wspomnieć też o Brunox'ie Deo. Nie jest drogi w perspektywie zużycia całego opakowania bo jednorazowo wychodzi go niewiele.
: 08.01.2013 19:00:25
autor: Moherek993
Podobnie jak off_road, do lag i dampera używam Finish Line Stanchion Lube. Do innych rzeczy typu zapiekające się śruby, pedały leci Finish Line Teflon Grease, a do zabezpieczenia elementów przed odkręcaniem jak koledzy wyżej Loctite'a. Do łańcucha Finish Line Ceramic Lube. Od czasu do czasu lagi prysnę Brunoxem. Pozdro