Strona 1 z 1

Kąt główki a praca amortyzatora

: 28.08.2013 16:21:39
autor: BIGAlus
Siema,
tak jak w temacie, jak powszechnie wiadomo w dwupółach mamy regulowaną wysokość górnych goleni co pozwala nieco zmienić geometrię roweru, a konkretnie kąt główki ramy, przynajmniej taka jest moja wiedza. Pytanie co do pracy amortyzatora, bo na logikę to im widelec bardziej pionowo w stosunku do podłoża to tym jego praca jest wydajniejsza i jest bardziej czuły, a jeśli widelec jest bardziej płasko to jego praca się pogarsza. Jak to wygląda w praktyce? Czy różnica w wysunięciu goleni rzędu 5 cm będzie wyczuwalna podczas pracy?

: 28.08.2013 16:45:11
autor: jeżykBDG
Miał byś rację gdyby używanie amora polegało tylko na uginaniu go od góry rękoma ale podczas jazdy w dół jest na odwrót. Im jest mniejszy kąt główki tym lepiej amor pracuje.

: 28.08.2013 16:59:45
autor: BIGAlus
Zgadza się, bo przeszkody nadchodzą z przodu, ale jak wiadomo co za dużo to nie zdrowo dlatego też się zastanawiam czy moje wysunięcie lag na max jest pozytywne.

: 28.08.2013 17:08:06
autor: karopl2
na pewno sag leci przy płaskich kątach

: 28.08.2013 18:54:04
autor: off_road
Wysunięcie lag nie ma zmieniać pracy amortyzatora a sterowność...

Max wysunięte - super jazda z dużą prędkością na prostych, ale w szybkich zakrętach jak autobus

Max wsunięte - niestabilność na szybkich prostych, świetne radzenie sobie w szybkich zakrętach.

Re:

: 28.08.2013 21:20:02
autor: MUSZEL
jeżykBDG pisze:Miał byś rację gdyby używanie amora polegało tylko na uginaniu go od góry rękoma ale podczas jazdy w dół jest na odwrót. Im jest mniejszy kąt główki tym lepiej amor pracuje.
tutaj kolega ma dużą rację. ALE... różnicę byś może poczuł, gdybyś był w stanie zmieniać kąty o wartości rzędu 20-30 stopni. Przy regulacji na lagach nie zmieniasz nawet jednego stopnia na główce, także ustaw jak Ci wygodniej z wysokością kierownicy i tyle

: 28.08.2013 22:12:36
autor: sasquatch
MUSZEL nie masz racji, zmiana o 2-3 stopnie robi znaczną różnicę. przedtem miałem 66 stopni i teraz po zmianach mam 63 stopnie i zw zakretach ze zwinnej zjazdówki zrobił sie autobus

Re:

: 28.08.2013 22:25:54
autor: MUSZEL
sasquatch pisze:MUSZEL nie masz racji, zmiana o 2-3 stopnie robi znaczną różnicę. przedtem miałem 66 stopni i teraz po zmianach mam 63 stopnie i zw zakretach ze zwinnej zjazdówki zrobił sie autobus
spokojnie, nie chodzi mi o skręcanie ;) chodzi o fakt różnicy w pracy amortyzatora, skręcanie to już inna bajka, i tu masz całkowitą rację ;)

: 28.08.2013 23:25:55
autor: BIGAlus
Dzięki za odpowiedzi panowie. ;)