[Amortyzator] 66 rc2x - tnie się
[Amortyzator] 66 rc2x - tnie się
Witam, mam problem z 66 rc2x 2006 który się przycina.
Amor pracuje pełnym skokiem, serwis wykonałem 2 tygodnie temu ale problem z przycinaniem tylko lekko się zminimalizował.
Chodzi oto że gdy jadę po płaskim, amor czasami jakby się blokował, ale wystarczy mocniej go wcisnąć i zaczyna pracować normalnie.
Jedynie podczas serwisu zauważyłem że prawa laga pracuje z oporem w obu otworach w dolnych goleniach, też zauważyłem że na prawej ladze są takie jakby kółka do okoła lagi.
załączam 2 zdjęcia
https://lh6.googleusercontent.com/-glnZ ... C_0108.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-OegW ... wdsaaa.jpg
Amor zalany jest Motorexem 7,5w
ślizgi niby wyglądają ale zastanawiam się nad ich wymianą w gregorio, uszczelki przesmarowane, amor też jest prosty.
Amor pracuje pełnym skokiem, serwis wykonałem 2 tygodnie temu ale problem z przycinaniem tylko lekko się zminimalizował.
Chodzi oto że gdy jadę po płaskim, amor czasami jakby się blokował, ale wystarczy mocniej go wcisnąć i zaczyna pracować normalnie.
Jedynie podczas serwisu zauważyłem że prawa laga pracuje z oporem w obu otworach w dolnych goleniach, też zauważyłem że na prawej ladze są takie jakby kółka do okoła lagi.
załączam 2 zdjęcia
https://lh6.googleusercontent.com/-glnZ ... C_0108.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-OegW ... wdsaaa.jpg
Amor zalany jest Motorexem 7,5w
ślizgi niby wyglądają ale zastanawiam się nad ich wymianą w gregorio, uszczelki przesmarowane, amor też jest prosty.
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 19.02.2010 20:23:55
- Kontakt:
Skoro tylko jedna golen sie tnie to znaczy ze to jej wina. te pregi wygladaja jakby laga byla skrzywiona. Sam robiles serwis? Moze jakis madry za mocno skrecil uchwyt w stojaku serwisowym i golen jest zowalizowana. Chociaz ich orientacja raczej swiadczy o dobrym dzwonie. Moze byc, ze przy starych slizgach luz kompensowal to male wygiecie, przy nowych, ciasniejszych bedzie to juz odczuwalne.
Amortyzator ponoć był zalany "Silkolene RSF 7.5 W"
Uszczelki są nasmarowane wazeliną i wlany Motorex 7.5 W.
Zauważyłem też że po ugięciu amortyzatora pozostaje ok 10mm skoku w goleniach, ale to być może dlatego że nie jest napompowany.
Moim zdaniem dziwne by było skrzywić prawą lagę w jedno półce nie uszkadzając przy tym goleni dolnych.
Teraz nie wiem czy opłaca się szukać innych lag, czy wymieniać ślizgi.
Mniej więcej ile by mogły kosztować używane lagi w dobrym stanie ?
Uszczelki są nasmarowane wazeliną i wlany Motorex 7.5 W.
Zauważyłem też że po ugięciu amortyzatora pozostaje ok 10mm skoku w goleniach, ale to być może dlatego że nie jest napompowany.
Moim zdaniem dziwne by było skrzywić prawą lagę w jedno półce nie uszkadzając przy tym goleni dolnych.
Teraz nie wiem czy opłaca się szukać innych lag, czy wymieniać ślizgi.
Mniej więcej ile by mogły kosztować używane lagi w dobrym stanie ?
wasall Twoja uszczelkowa teoria którą tak usilnie próbujesz przepchać w ogóle się nie trzyma kupy, co już troyo zauważył. Gdyby to była przyczyna, to przycinałyby się obie lagi, a nie jedna.
Nexus Jeśli laga jest faktycznie prosta, to powstałe krążki są pewnie wynikiem totalnego zaniedbania serwisu w przeszłości. Zalewanie nowym olejem teraz wiele już nie pomoże.
Jak już się przymierzasz do wymiany goleni, to najpierw próbowałbym wypolerować tę lagę pastą polerską, może się ją trochę wygładzi i poprawi tym samym płynność amora.
Nexus Jeśli laga jest faktycznie prosta, to powstałe krążki są pewnie wynikiem totalnego zaniedbania serwisu w przeszłości. Zalewanie nowym olejem teraz wiele już nie pomoże.
Jak już się przymierzasz do wymiany goleni, to najpierw próbowałbym wypolerować tę lagę pastą polerską, może się ją trochę wygładzi i poprawi tym samym płynność amora.
http://miki-ck.pinkbike.com/ Freeride!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości