FORUM DH-zone.com

jednym słowem padłem:

http://www.pzkol.pl/komunikaty/komunika ... s4628.html

czyli jako licencjonowany zawodnik DH od przyszłego roku nie mogę wystartować w 60% zawodów DH w Polsce... sorry ale jak bardzo nasz kochany Zarząd PZKol jest głupi i tępy....

Nie wiem czy śmiać się, czy płakać...
Teraz pytanie do tych, którzy swego czasu bronili PZKol na forach...
Na prawdę jest jeszcze nadzieja ?

Nie wiem co o tym myśleć ... strzał w kolano czy niesłychana buta? To są normalnie jaja ... Do zestawu z kalendarzem gdzie kilka edycji PP jest wpisanych na nieistniejących trasach daje to obraz rodem z Barei.

idąc dalej nie mogę również startować w lokalnych maratonach czy w zawodach Enduro... to jakby na to uczciwie patrzeć to od 2014r. ubywa ok. 50% licencji w zjeździe

nie chodzi o to, ze nie startujesz tam jako zawodnik pzkol ?

xprot pisze:nie chodzi o to, ze nie startujesz tam jako zawodnik pzkol ?

niestety w tym tkwi cały kawał, że nie

przykładowo:
nazywam się Struś Pędziwiatr, startuję w Elicie na podstawie licencji, to nie mogę wystartować w Beskidi, Joy-Ride i zapewne w wielu innych seriach nie ujętych w kalendarzu PZKol-u, pod sankcją zawieszenia i grzywny w zawodach cyklu PP DH.

tutaj znalazłem fajny opis:
http://www.mtbnews.pl/content/view/4292/3/

Ręce opadają, stare dziadki nie mające nic wspólnego z rowerami dorwały się do władzy i szaleją.

Zabawne to jest, ciekawe czy ubędzie licencji czy niestety nie będzie kategroi pro np. na beskidii

UCI coś takiego chyba wymyśliło. Na pewno amerykański odpowiednik PZKOL ale UCI z tego co nowy prezes mówił chce zmienić podejście wiec o ile nie będzie jak z nowym papieżem i lokalnym klerem to pewnie ustanie sie rok

No pozostaje nam wierzyć w zdrowy rozsądek decydentów i to że odpuszczą...
bo inaczej - tragedia.

snizy, osobiście nie rozumiem o co takie wielkie halo... przepis jest wprowadzony przez UCI i jest znany od dłuższego czasu, więc PZKol po prostu przypomina o obowiązujących zasadach, które zresztą akceptujesz wyrabiając licencję... no chyba, że nie czytasz co podpisujesz i na co się zgadasz?

poza tym jak chcesz ścigać się w Pucharze Polski i wyrabiasz licencję, to możemy przyjąć, że jesteś "pro", więc dlaczego chcesz ścigać się z amatorami, w amatorskich zawodach? czy kierowcy Formuły 1 ścigają się w amatorskich seriach?

nie pasuje, to nie wyrabiaj licencji, bo i tak pewnie nie bijesz się o czołowe lokaty, więc po co Ci ona do szczęścia? równie dobrze możesz jeździć bez papierka i spiny na Joyach czy Beskidii

/Tomas błagam Cie z takim podejściem... Popatrz ile ludzi z licencja z 4x startuje w polish 4x open... ile ludzi w dh z licencja startuje w joy-ride czy beskidii. Kompletny bezsens, niby to już jest parę lat w życiu, ale jakoś nikt o tym nie wiedział więc na prawdę myślicie, że teraz będą to sprawdzać ?

Pozdro

Ja mam mieszane uczucia. Z jednej strony bez sensu i licencja powinna być bardziej konkretna, na daną dyscyplinę. Z drugiej faktycznie wyklucza to liczbę startów prosów z amatorami.
Byłbym na TAK, gdyby rejestracja danych zawodów do kalendarza byłaby bezpłatna.

ahh ten nasz kochany kraj -.- wszystko jest takie skomplikowane.. ale myslę podobnie jak KubaLaPL, jeżeli by zrobili bezpłatną rejestracje zawodów do kalendarza, to nei było by problemu, bo zapewne wtedy wszystkie Joy'e, Beskidi itp. zapewne były by w kalendarzu, i licencjonowani riderzy nie mieli by problemu ze startem w takich zawodach.. ale zapewne tak nie będzie bo żyjemy w polsce.

Rejestracja do kalendarza to 500 zł + dniówka sędziego...
Lekko nie ma :P

panowie,ale czy ktos zwrocil uwage jakie sankcje za to groza? 50 do 100chf?
wystarczy delikatnie zmienic chocby imie przy wpisywanie na liste zawodow amatorskich i juz,choc podejrzewam,ze to i tak martwy przepis..

Martwy przepis, ale ryzyko że jakiś społeczniak któremu się nie spodobasz sobie o nim przypomni jest.

Martwy, ale podobno UCI ma zacząć karać związki za nieprzestrzeganie.
Piotrex funciaki + miesięczny ban na zawody PZKolu.

Kubala, franki szwajcarskie.

Skoro wszystkim to poszło w pięty, a sporo zawodów amatorskich organizują zwykli ludzie z kręgów to podejrzewam, że nie będzie problemów z literówkami itp. Poradzimy sobie i z tym.