RS maxle nie wychodzi

elvis12375
Posty: 58
Rejestracja: 18.04.2012 14:53:06
Kontakt:

RS maxle nie wychodzi

Post autor: elvis12375 »

Witam, mam problem z ośką rs maxle 20mm w pike'u 409. Problem polega na tym, że, gdy chcę wykręcić ośkę z amortyzatora to gwint się wykręca i odpycha prawą dolną goleń a ośka zostaje na lewej i na pieście (WTB nie ruszona a gwint jest cały. Zaobserwowałem, że w amortyzatorze nic złego się nie dzieje, tylko wygląda to tak, jak by wystająca część piasty była zaciśnięta na ośce bo z prawej strony, gdy jest poluzowana ośka ta wystająca część (zapomniałem jak się nazywa) obraca się a po lewej nie. Myślę, że to jest wina piasty, tylko jak tą ośkę teraz wyciągnąć?
pawcisq
Posty: 482
Rejestracja: 01.02.2012 00:30:36
Kontakt:

Post autor: pawcisq »

Ja tak miałem ze swoim maxle z boxxa na piaście DT. Wykręcasz sie się da. smarujesz jakimś gównem. Wkręcasz. Wykręcasz. I tak w kółko aż puści. U mnie to byłą zapieczona piasta na maxlu. U Ciebie pewnie tak samo bo miałem identyczne objawy.
elvis12375
Posty: 58
Rejestracja: 18.04.2012 14:53:06
Kontakt:

Post autor: elvis12375 »

To muszę polecieć gdzieś do sklepu i kupić coś w stylu wd40, tyle że ja mieszkam w Norwegii i mam nadzieje że gdzieś niedaleko coś takiego znajdę. Wczoraj się trochę po siłowałem to i z drugiej strony się kołnierz zaczął kręcić ale dalej nie schodzi z maxla. Krew człowieka może zalać a jeszcze do tego dętka do wymiany bo pękła przy wentylu i skleić się nie da :/
pawcisq
Posty: 482
Rejestracja: 01.02.2012 00:30:36
Kontakt:

Post autor: pawcisq »

Ja nie miałem pod ręką wd40 to korzystałem ze wszystkiego co smarowało. Olej roślinny z biedry w połączeniu ze smar do łańcuchów motocyklowych. Powoli zaczęło puszczać a potem wystarczyło wziąć dużego imbusa 12 i puknąć młotkiem aby wypchnąć dziada. Kombinuj jak nie masz pod ręką żadnego środka penetrującego.
elvis12375
Posty: 58
Rejestracja: 18.04.2012 14:53:06
Kontakt:

Post autor: elvis12375 »

Kupiłem to wd40 zalałem i stuka to gówno, wykręca się gwint i odpycha goleń. Spróbuję jeszcze czymś postukać, mam nadzieję że wyjdzie, bo niezbyt mam chęć wybierać się tutaj do serwisu :/ Jeszcze jak dzisiaj nic nie zdziałam to zaleje tym penetratorem i poczekam do jutra, może przeżre. Poszukam czegoś na wielkość imbusa 12, bo takiego nie mam
pawcisq
Posty: 482
Rejestracja: 01.02.2012 00:30:36
Kontakt:

Post autor: pawcisq »

Ja walczyłem z tym dwie godziny ciągle wkręcając wy wykręcajac by nasmarować to badziewie od środka. Co jakiś czas też uderzałem właśnie w imbusa by poszło. Dopiero po jakimś czasie wyskoczyło. Pierwsza rzecz to było porządne wyczyszczenie piasty i maxla
elvis12375
Posty: 58
Rejestracja: 18.04.2012 14:53:06
Kontakt:

Post autor: elvis12375 »

Szczerze powiem Tobie, że szybciej mi poszło, tylko musiałem gwint nożem poprawiać. Wykręciłem i wsadziłem od strony gwintu stary pedał spd i uderzałem kluczem francuskim, bo trochę brakuję mi narzędzi po przeprowadzce. ale wyszło. Później było trochę problemu z wkręcaniem ale po poprawieniu nożem gwintu z oporem złapało bo się trochę zjechał przy tym szarpaniu ale po paru minutach kręcenia wyrobił się i wszystko elegancko działa a ośka jest nasmarowana więc problem się nie powtórzy.
Dzięki za pomoc :)
pawcisq
Posty: 482
Rejestracja: 01.02.2012 00:30:36
Kontakt:

Post autor: pawcisq »

Wystarczy, że jeździsz w deszczu czy przejeżdżasz przez kałuże mając luźne kołnierze przy piaście, takie co można wyciągnąć łatwo. Brudna woda mi się dostała i zareagowała na styku piasty z ośką.

Cieszę się, że się udało ;p
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości