Ostatnio kolega znalazł na fb bardzo ciekawą sesję zdjęciową firmy wynajumjącej samochody,



Czerwone bandy są wykonane z jakiegoś specjalnego materiału i w tamtym roku ekipa ogarniająca BP miała z nimi duży problem - w kilku miejscach pojawiły się pęknięcia. Tam gdzie jest "normalna" ziemia też jest jakaś specjalna mieszanka która jest bardzo sypka i ciężka w utrzymaniu, wystarczy zablokować koło przy hamowaniu i zaraz porobią się koleiny, trzeba na bieżąco o to dbać. Często na forum pojawiają się wpisy o działkowiczach, pobliskich mieszkancach czy ekipach mx/quad które orają wszelkie możliwe trasy, ale to jest chyba nowość w naszym kraju.
Cała sprawa nie będzie ot tak zostawiona i zapomniana, jak pojawią się jakieś newsy w tym temacie to na pewno o nich napisze. Sam nie jeźdzę na tym torze, ale wk**wiłem się jak nie wiem, wiem ile koledzy wkładają w to pracy w sezonie, do tego nie mając z tego prawie żadnych korzyści.
