fox 36 talas rc2 fit 160 2010 nie pracuje pelnym skokiem.
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 06.02.2008 06:35:04
- Lokalizacja: Szczecin/Przecław/Cisiec
- Kontakt:
fox 36 talas rc2 fit 160 2010 nie pracuje pelnym skokiem.
Walcze ze swoim talasem. Dzis troche dziada przegonilem i jest jak jest, czyli nie ma mowy o pracy pelnym skokiem - zawsze zostaje te 4-5cm..
Pracuje i wybiera skoku tyle, co talasik na tym filmie
https://www.youtube.com/watch?v=GHQO_Kpuz9o
Ma po prostu bardzo duży zapas. Nie wiem, może musi tak soczyście piznac ze wybierze wiecej ?.. Na parkingu jestem wstanie ręcznie dobić dziada tak, ze zostaje 2-2,5 cm
Waże jakies 80 km w mandżurze rowerowym ,ale tu waga nie ma nic do rzeczy skoro ustawiam sobie sag na ok 2-3 cm powietrzem. Miałem i wiekszy sag na poziomie 5 cm ale działał identycznie - czyli brak pelnej pracy
Co najciekawsze, nawet biorac dużą dziure, gdy wiem że dziad nie pracuje całym skokiem, nie czuje zęby coś mnie odbijało czy coś . Po prostu przelatuje elegancko
No może raz udalo mi sie wjechac w dziure o glebokosci ok 15-20 cm i wybralo tyle ze zostalo 3 cm zapasu
Pacjent: Fox 36 talas 2010 160 rc2 fit..
Tłumienie powrotu na medium
HK - min
LK - min
Sag w tej chwili to 2,5 cm
Pomysły ?
Pracuje i wybiera skoku tyle, co talasik na tym filmie
https://www.youtube.com/watch?v=GHQO_Kpuz9o
Ma po prostu bardzo duży zapas. Nie wiem, może musi tak soczyście piznac ze wybierze wiecej ?.. Na parkingu jestem wstanie ręcznie dobić dziada tak, ze zostaje 2-2,5 cm
Waże jakies 80 km w mandżurze rowerowym ,ale tu waga nie ma nic do rzeczy skoro ustawiam sobie sag na ok 2-3 cm powietrzem. Miałem i wiekszy sag na poziomie 5 cm ale działał identycznie - czyli brak pelnej pracy
Co najciekawsze, nawet biorac dużą dziure, gdy wiem że dziad nie pracuje całym skokiem, nie czuje zęby coś mnie odbijało czy coś . Po prostu przelatuje elegancko
No może raz udalo mi sie wjechac w dziure o glebokosci ok 15-20 cm i wybralo tyle ze zostalo 3 cm zapasu
Pacjent: Fox 36 talas 2010 160 rc2 fit..
Tłumienie powrotu na medium
HK - min
LK - min
Sag w tej chwili to 2,5 cm
Pomysły ?
talas jest powietrzny? Jak tak to może warto przeczytać: http://endurotrophy.pl/forum/showthread.php?tid=65
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 17.02.2010 21:21:32
- Lokalizacja: k. Olsztyn/Warszawa
- Kontakt:
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 06.02.2008 06:35:04
- Lokalizacja: Szczecin/Przecław/Cisiec
- Kontakt:
Serwisu jeszcze nie robiłem
Póki co nie potrzebuje go bo wideł pracuje okey, tylko jak by miał za mocna kompresje. Kompresje wolna i szybką mam na min, więc nie wiem w czym problem..;-/
sprawdze jutro cisnienie. Na chwile obecną mam 2-3 cm sagu, wg tabeli do enduro czy tam fr powinienem mieć ok 4cm . Z tego co pamiętam wcześniej miałem już taki sag, a wideł swoje dalej..pełnego skoku brak

sprawdze jutro cisnienie. Na chwile obecną mam 2-3 cm sagu, wg tabeli do enduro czy tam fr powinienem mieć ok 4cm . Z tego co pamiętam wcześniej miałem już taki sag, a wideł swoje dalej..pełnego skoku brak
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 17.02.2010 21:21:32
- Lokalizacja: k. Olsztyn/Warszawa
- Kontakt:
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 06.02.2008 06:35:04
- Lokalizacja: Szczecin/Przecław/Cisiec
- Kontakt:
Dokładnie od samego początku nie wybierał pełnego skoku.
Zastanawiam się czy nie przeszczepić mu zestawu od mojo zamiast systemu talas.
http://www.mojostore.co.uk/acatalog/Flo ... Parts.html
Ale mi to wyglada na problemy z progresja niz z samym air springiem talasa. Po spuszczeniu powietrza chowa sie caly, wiec mechanicznie jest okey.
Wiem ze sama zmiana skoku talas o durny system, ale jesli okaze sie ze to fit ma trzaski to już lepiej sprzedać widel i kupić np lyryka niz pakowac się dalej w remont foxa.
Sam wideł mam jak nówka, chuchany i dmuchany...i eksploatowany w lekkim enduro w okolicach Szczecina a nie katowany na hopach w DH....
Zastanawiam się czy nie przeszczepić mu zestawu od mojo zamiast systemu talas.
http://www.mojostore.co.uk/acatalog/Flo ... Parts.html
Ale mi to wyglada na problemy z progresja niz z samym air springiem talasa. Po spuszczeniu powietrza chowa sie caly, wiec mechanicznie jest okey.
Wiem ze sama zmiana skoku talas o durny system, ale jesli okaze sie ze to fit ma trzaski to już lepiej sprzedać widel i kupić np lyryka niz pakowac się dalej w remont foxa.
Sam wideł mam jak nówka, chuchany i dmuchany...i eksploatowany w lekkim enduro w okolicach Szczecina a nie katowany na hopach w DH....
-
- Posty: 172
- Rejestracja: 18.12.2013 02:07:40
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość