Siemanko!
Niedawno kupiłem damper rock shox MC 3.3 i z konieczności zabrałem sie za jego serwis. Rozkręciłem komorę olejową żeby wydostać membranę. Problem w tym że średnica ifp jest większa niż średnica gwintu wewnątrz tłoka, i żeby wyjąć membranę musiałem wykręcić ją po tym gwincie, co mogło oczywiście uszkodzić uszczelke. Potem musiałem włożyć ją z powrotem, więc wiadomo...
W związku z tym spodziewam się że damper od razu sie zapowietrzy. Nie wyobrażam sobie jak można to złożyć z całość niczego nie niszcząc...
I teraz punkt programu: czy mogę wyeliminować komore azotową, czyli zaślepić wentyl i zalać wnętrze tłoka olejem tak jak leci?? w jaki sposób upośledzi to prace dampera i czy ma to jakikolwiek sens???
Wyjaśnij bo nie wiem czemu to jest oczywiste, przecież wewnątrz i tak wszystko pływa w oleju, szczelnie zamknięte. Jak powiększenie komory olejowej może zablokować damper skoro ifp podczas serwisu można niemal dowolnie ustawić, zmieniając jedynie charakterystykę jego pracy?
gdy tłok wchodzi w obudowę dampera, jego objętość powoduje kompresje gazu za ifp. Gdy brak komory za ifp, nie ma co się kompresować wewnątrz dampera i predzej pójdzie uszczelka na tłoku niż wciśniesz tłok. To tak jakbys próbował włożyć palec do pełnej szklanki wody, ale by woda nie wyciekła
AAA! ale jestem głupi, dopiero teraz zrozumiałem co próbowałem osiągnąć...
MUSZEL, dzięki za cierpliwość
Proszę o usunięcie tematu, żebym sie już dłużej nie kompromitował...