Problem z korbami race face evolve dh
Problem z korbami race face evolve dh
Chciałbym je zdjąć i dać inny napinacz, rower tak jak miał te korby cały czas, tak ich w ogóle nie zdejmowałem. Wiem, że mam ten kapsel "ściągacz" ale gdy biorę klucz 8mm i wale w lewo to ani rusz, w prawo to samo... Czytałem już o tym i kapsel jest na maksa dowalony, nawet specjalnie go poluźniłem, żeby wyszło ale nic z tego. Wie ktoś jak to odkręcic? Może mam je za mocno dowalone lub tak jak fabrycznie w tym rowerze już wyszły i przez ten czas nie były odkręcane to się zastały, jakieś propozycje?
kapsel musi być dokręcony, nie koniecznie za mocno ale koniecznie do końca, jak zaczniesz go luzować to możesz przypadkiem go rozwalić śrubą bo on za dużo gwintu nie ma co pewnie widziałeś przy odkręcaniu go.
Jeżeli chodzi o same korby to są pewnie bardzo mocno dokręcone, pytanie jak długim kluczem do tego podchodziłeś ja mam imbus 8mm ok 20cm długi i takim musiałem użyć sporo siły żeby śruba puściła, jeżeli masz krótszy to możesz mieć problem.
nie ma filozofia ta śruba musi normalnie wyjść, pilnuj tylko żebyś robił to nie zniszczonym imbusem i dokładnie go osadź w otworze, bo jak coś się oślizgnie to będzie problem.
Mała podpowiedź jest taka że śruba nie puści normalnie i nie zluzuje się jak zazwyczaj bywa będzie szła ciężko bo będzie wypychać ramię korby więc może nieco się ruszyć mimo że będziesz miał wrażenie że nie idzie bo nie puszcza.
Jeżeli chodzi o same korby to są pewnie bardzo mocno dokręcone, pytanie jak długim kluczem do tego podchodziłeś ja mam imbus 8mm ok 20cm długi i takim musiałem użyć sporo siły żeby śruba puściła, jeżeli masz krótszy to możesz mieć problem.
nie ma filozofia ta śruba musi normalnie wyjść, pilnuj tylko żebyś robił to nie zniszczonym imbusem i dokładnie go osadź w otworze, bo jak coś się oślizgnie to będzie problem.
Mała podpowiedź jest taka że śruba nie puści normalnie i nie zluzuje się jak zazwyczaj bywa będzie szła ciężko bo będzie wypychać ramię korby więc może nieco się ruszyć mimo że będziesz miał wrażenie że nie idzie bo nie puszcza.
Nalej WD 40 od drugiej strony w ten otwór i zostaw na noc.
Nalej go dosyć dużo i połóż rower na prawej stronie żeby WD przesączało się przez gwint i wyciekało drugą stroną.
W śrubie jest wybranie wiec doża jego cześć się tam zbierze dlatego nie żałuj WD żeby się przelało.
Następnego dnia weź do imbusa metrową rurkę stań na pedale i na rurce i powinno pójść.
Ale ja bym ci poleciał zmienić korbę bo jest źle zaprojektowana i wielowypust się wyrabia a później trzeszczy jak głupi i łapie luz.
Nalej go dosyć dużo i połóż rower na prawej stronie żeby WD przesączało się przez gwint i wyciekało drugą stroną.
W śrubie jest wybranie wiec doża jego cześć się tam zbierze dlatego nie żałuj WD żeby się przelało.
Następnego dnia weź do imbusa metrową rurkę stań na pedale i na rurce i powinno pójść.
Ale ja bym ci poleciał zmienić korbę bo jest źle zaprojektowana i wielowypust się wyrabia a później trzeszczy jak głupi i łapie luz.
Ok, to jutro szoruje do sklepu po WD i nawale cala puszke w ten otwór, mam nadzieje, ze pojdzie. Dzieki za rady.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość